Jak to często bywa w przypadku nowych wersji systemów operacyjnych, niektóre funkcje są bezpośrednio połączone z komponentem sprzętowym, bez którego nie mogą działać (lub tylko w ograniczonym zakresie), dlatego Apple decyduje się nie wspierać ich na starszych komputerach. Dobrym przykładem jest AirPlay Mirroring w Mountain Lion, które było dostępne tylko dla komputerów Mac z procesorami Sandy Bridge i nowszych, ponieważ korzystały one z kodowania sprzętowego obsługiwanego przez tę generację procesorów.
Nawet w systemie OS X Yosemite starsze obsługiwane komputery będą musiały pożegnać się z niektórymi funkcjami. Jedną z nich jest Handoff, funkcja nowo wprowadzonego Continuity, która pozwala kontynuować pracę na innym urządzeniu Apple dokładnie tam, gdzie została przerwana. Apple nie podaje jeszcze na swojej stronie żadnych ograniczeń dla starszych komputerów Mac i urządzeń z systemem iOS, jednak na jednym z seminariów podczas WWDC 2014 inżynier Apple powiedział, że Apple wykorzystuje do tej funkcji Bluetooth LE. Handoff aktywuje się na podstawie odległości poszczególnych urządzeń od siebie i o ile do rozmów z MacBooka wystarczy np. samo Wi-Fi, o tyle Handoff nie obejdzie się bez Bluetootha 4.0, gdyż działa podobnie jak iBeacon.
Na przykład, gdy Mac i iPad znajdą się na pewną odległość, systemy operacyjne to zauważą i zaoferują funkcję Handoff, jeśli aktualnie aktywna aplikacja na to pozwala. Fakt, że Handoff będzie wymagał Bluetooth 4.0, częściowo potwierdza nowa pozycja w menu Informacje o systemie, która została dodana w druga wersja deweloperska systemu OS X Yosemite. Informuje, czy komputer obsługuje Bluetooth LE, Continuity i AirDrop. Zobacz powyższy wykres z komputerami Mac z obsługą Bluetooth 4.0. W przypadku systemu iOS jest to iPhone 4S i nowsze wersje oraz iPad 3/mini i nowsze wersje.
Jednak nadal istnieje kilka znaków zapytania wokół całej obsługi Continuity dla starszych urządzeń. Nie jest jasne, czy funkcja Handoff umożliwi połączenie modułu Bluetooth 4.0 innej firmy. Nie jest również pewne, czy przynajmniej niektóre inne funkcje Continuity będą dostępne dla nieobsługiwanych komputerów Mac i urządzeń z systemem iOS. Można założyć, że integracja SMS-ów z aplikacją Wiadomości na Macu będzie dostępna dla każdego, istnieje również duża szansa na wykonywanie i odbieranie połączeń w systemie OS X, ponieważ ta funkcja wymaga jedynie Wi-Fi i połączenia z tym samym Konto iCloud. Jednak Handoff i AirDrop będą dostępne prawdopodobnie tylko dla posiadaczy nowszych urządzeń.
Osobiście uważam, że przekazanie może być dla każdego. Albo ze wsparciem BT4, albo szłoby tylko przez Wi-Fi, ale byłoby „wolniej” – mówię w tym przypadku o odstępach między aktualizacjami danych pomiędzy urządzeniami.
Technicznie byłoby to możliwe. Synchronizacja z iTunes przez Wi-Fi działa jak dotąd podobnie.
BT 4 jest potrzebny tylko na iOS 8, na komputerach stacjonarnych i MB, myślę, że nie. Czyli urządzenie iOS powinno bez problemu sparować się z BT na pulpicie, tak czy siak chodzi o parowanie i wtedy już wszystko odbywa się po lokalnym Wi-Fi
Niestety, tak nie jest. Mam iPada Air i MacBooka Pro z początku 2011 roku. Kiedy zainstalowałem pierwszą wersję Yosemite, nic. Wczoraj po aktualizacji MacBook przynajmniej wysłał mi SMS-a, że będzie skomunikował się z iPadem za pomocą funkcji Handoff, ale tak się nie dzieje.
Zatem zmiana na lepsze. Może w końcu się uda :)
Zamówiłem adapter BT 4.0 i chcę to wypróbować http://blog.joefernandez.me/post/57511809381/belkin-mini-bluetooth-v4-0-usb-adapter-f8t065-on-mac
Myślałem też o zewnętrznym BT tylko jeśli będzie wspierany...
Będę się śmiać, gdy uda się zainstalować wersję 10.8 na pierwszym MBA lub ostatnim białym iMacu.
zewnętrzne adaptery BT 4.0 nie działają - napisała jakaś zagraniczna strona :/
To prawdopodobne, ale nie uwierzę, dopóki nie spróbuję. Jednak Apple dość mocno mnie wkręciło w tym przypadku…
to naprawdę bardzo głupie. Nadal mam nadzieję, że to kiepska wersja beta i wtedy wszystko będzie działać.
Moje urządzenie jest w stanie to zrobić „natywnie”, ale te kroki Apple już mnie przerażają ze względu na ich cenę…