Zamknij reklame

Usługa gier w chmurze GeForce NOW otrzymała natywne wsparcie od firmy Apple Silicon. Nvidia, która obsługuje usługę, ogłosiła tę wiadomość wczoraj i obiecuje szereg korzyści płynących z usługi. Najwyraźniej dzięki tej optymalizacji użytkownicy Apple zobaczą znacznie lepsze działanie aplikacji zajmującej się uruchamianiem gier, a także mniejsze zużycie baterii. Mówi się to jednak o każdym oprogramowaniu, które otrzyma natywne wsparcie. Jaka jest rzeczywistość i czy naprawdę coś w ten sposób osiągniemy?

W czym pomoże natywne wsparcie

Jak wspomnieliśmy powyżej, główną zaletą przybycia natywnego wsparcia jest lepsze działanie i większa ekonomia. Dotyczy to oczywiście absolutnie każdego zastosowania. Jest to również stosunkowo proste. Teraz, aby uruchomić oprogramowanie, które nie zostało zoptymalizowane pod Apple Silicon lub nie oferuje jego natywnego wsparcia, potrzebujemy dodatkowej warstwy, aby przełożyć aplikację z jednej architektury na inną - w tym przypadku z x86 (Maki z procesorami Intel) na ARM (Maki z chipsetami Apple Silicon). Tę rolę w świecie zbieraczy jabłek pełni rozwiązanie o nazwie Rosetta 2. W istocie nie jest to wcale zadanie banalne i dlatego zrozumiałe jest, że pochłania dużą część dostępnych zasobów i tym samym wpływa na wydajność. W końcu właśnie dlatego takie aplikacje działają przez długi czas i może towarzyszyć im szereg problemów.

W praktyce jest to jednak bardzo indywidualne. O ile niektóre aplikacje mogą działać całkowicie bezbłędnie poprzez Rosettę 2, nawet nie zauważając użycia warstwy translacyjnej, o tyle w przypadku innych sytuacja może nie być tak różowa. Świetnym przykładem jest komunikator Discord, który działał katastrofalnie przed natywnym wsparciem i został poważnie zhakowany na komputerach Mac (Apple Silicon). Jednak po optymalizacji działało normalnie. Na szczęście z aplikacją GeForce NOW nie jest tak źle, a oprogramowanie działa mniej więcej dobrze, więc z rozgrywką też nie ma problemu. Niemniej jednak możemy spodziewać się pewnych zmian.

Nvidia GeForce Now FB

GeForce NOW: Rosetta 2 czy natywna obsługa?

Natywne wsparcie dla aplikacji GeForce NOW powinno pojawić się wkrótce wraz z następną aktualizacją. Wiemy już, jakie konkretne zmiany przyniesie nam w jakiś piątek. Za pośrednictwem tej usługi gier w chmurze możemy grać na kilka sposobów, a korzystanie z oficjalnej aplikacji to tylko jeden z nich. W dalszym ciągu oferowana jest gra poprzez przeglądarkę internetową Google Chrome, która w odróżnieniu od wspomnianego programu posiada natywne wsparcie dla Apple Silicon. Nie znajdziemy zbyt dużej różnicy w rozgrywce. Gry będą działać mniej więcej tak samo, co na szczęście nie stanowi problemu, gdyż ich jakość jest obecnie na wysokim poziomie. Zamiast tego możemy cieszyć się z małych rzeczy, które nas otaczają.

W związku z tym możemy powiedzieć, że jako taką zobaczymy znacznie bardziej funkcjonalną aplikację. Konkretnie, że np. wybór gier czy ustawienia będą działać znacznie lepiej. Prawdopodobnie dostrzeżemy jeszcze jedną korzyść. Kiedy uruchamiamy gry poprzez oficjalną aplikację GeForce NOW, mamy możliwość aktywacji nakładki, która następnie informuje nas o statystykach (liczba klatek na sekundę, czas reakcji, utrata pakietów), nagranym materiale i innych opcjach. To właśnie nakładanie się mogło niektórym sprawić drobne problemy i spowodować spowolnienie całej rozgrywki. Pod tym względem jest całkiem prawdopodobne, że zaobserwujemy poprawę. Choć nie będzie to miało bezpośredniego przełożenia na jakość gier, można liczyć na większą przyjazność i komfort użytkowania.

.