Zamknij reklame

Wczoraj została udostępniona aplikacja, na którą czekali fani portali społecznościowych. Właściwie nie trwało to długo, „zaledwie” kilka tygodni. A więc około 3. To aplikacja Google+, najnowszy serwis społecznościowy Google. Nadal nie działa z pełną prędkością, tak jak mógłby. Ale poczekaliśmy na aplikację i tutaj możecie przeczytać jej pierwszą recenzję iPhone'a.

Każdy, kto zna Google+, najnowszą sieć społecznościową, i jest użytkownikiem Apple iDevice, nie mógł się doczekać, aż ta aplikacja będzie dostępna. Wczoraj, 19 lipca, 21 dni po uruchomieniu internetowej wersji beta, wystartowała także aplikacja na iPhone'a. Do tej pory dostępna była tylko wersja na Androida. A teraz jaka ona jest…

Cóż, poza kilkoma zrzutami ekranu, które można przeglądać między akapitami, jest to, powiedzmy sobie szczerze, powolne. Jednak kilka godzin później wydano aktualizację, która rozwiązała te błędy i aplikacja działa całkiem nieźle nawet na starszych 3G. Dla każdego, kto to czyta, miałem okazję przetestować tylko na telefonie iPhone 3G z wersją 4.2.1. Zatem reakcja po kliknięciu ikon jest wolniejsza i nie widać żadnej ramki wokół ikony ani żadnego śladu kliknięcia. Takie jak przyciemnianie lub ładowanie. Ty po prostu czekaj.

Kliknięcie nowej ikony uruchomi aplikację. Po jej załadowaniu zaloguj się, podając swoją nazwę użytkownika i hasło, i gotowe! Menu główne oferuje kilka opcji. Możesz popatrzeć Transmisja strumieniowa, czat, zdjęcia, profil i kręgi. Powiadomienia umieszczane są na dolnym arkuszu, jak zapewne wiesz z aplikacji Facebook. Strumień to w zasadzie wszystkie posty wszystkich użytkowników, których dodałeś do swoich kręgów. Czyli coś na kształt głównych postów znanych z Facebooka czy Twittera. Z Huddle'a można korzystać wyłącznie na telefonach, opcja ta nie jest dostępna w wersji webowej na komputery (ważne, żeby nie mylić jej z Hangouts, które są również dostępne w sieci i służą do umawiania dowolnych wydarzeń). Rwetes to coś w rodzaju wiadomości, prostej komunikacji z dowolną osobą z kontaktów G+, konta Gmail lub ogólnego profilu Google. Profil to Twój osobisty profil, w którym na dolnym pasku zobaczysz trzy sekcje: O (informacje o Tobie), Wpisy (Twoje posty) i ZDJĘCIA, czyli Twoje zdjęcia. Ostatnia część to Circles, czyli Twoje kręgi osobiste (na przykład Przyjaciele, Rodzina, Praca itd.). Tutaj możesz oczywiście tworzyć nowe kręgi lub edytować istniejące. W ustawieniach nie da się tak wiele zmienić. Istnieje jedynie pomoc dotycząca orientacji w aplikacji, opinii, ochrony danych osobowych, warunków korzystania z usługi i możliwości wylogowania się.

Jeśli spojrzysz na załączone obrazy, jest to w zasadzie bardzo podobne do aplikacji Facebook. Przeglądając Strumień, zobaczysz, co dodali osoby, które obserwujesz i które znajdują się w Twoich kręgach. Jeśli przesuniesz palce od lewej do prawej, tzw. machnięciem, przeniesiesz się do Incoming – czyli osób, które Cię śledzą, ponieważ mają Cię w swoich kręgach. A dzięki temu, że jesteś w ich kręgu, wiadomość do ciebie dotarła. A jeśli przesuniesz jeszcze raz, przejdziesz do opcji W pobliżu, która w zasadzie pokazuje osoby, które mają konto Google+, ale znajdują się w Twojej okolicy. Jeśli więc jesteś w Pradze 1, na określonej ulicy, Google+ użyje funkcji W pobliżu, aby wyświetlić wszystkich użytkowników G+ w Twoim bezpośrednim sąsiedztwie. Osobiście wypróbowałem tę funkcję zaraz po wydaniu aplikacji i kiedy byłem w Uherskim Hradiště, okazało się, że użytkownicy mieszkali nawet w Zlínie. Wstawiając nowy post masz do wyboru kilka opcji. Na przykład, czy chcesz określić swoją obecną lokalizację, czy chcesz dodać zdjęcie lub w jakich kręgach chcesz udostępnić swój post. Tutaj również bardzo fajnie zrobione jest ukrywanie klawiatury.

W Huddle możesz komunikować się ze swoimi kontaktami lub, powiedzmy, przyjaciółmi w G+. Jest to w zasadzie pewna forma czatu, z której można korzystać w interfejsie internetowym. Możesz także wybrać, z iloma osobami chcesz się komunikować, po prostu oznacz je i można rozpocząć rozmowę.

Chyba nawet nie będę przedstawiać zdjęć. Chodzi o pokazywanie zdjęć Twoich, zdjęć osób w Twoich kręgach, zdjęć Ciebie i zdjęć przesłanych z Twojego telefonu komórkowego. Oczywiście istnieje również możliwość przesłania nowego zdjęcia z albumu iPhone'a.

Możesz przeglądać informacje o sobie, swoich postach i zdjęciach w swoim profilu, tak samo jak o innych przeglądanych osobach.

Przedostatnia część to Circles, czyli Twoje kręgi. Można je przeglądać według osób lub poszczególnych grup. Możesz także wyszukiwać inne osoby za pomocą przycisku wyszukiwania. Sugerowane osoby, prawa ikona, wyświetla sugestie innych osób, które dodały Ciebie lub dodały je Twoi znajomi, więc możesz wybrać jedną z tych opcji, jeśli chcesz także je obserwować.

Następnie mamy ostatnią rzecz, a mianowicie powiadomienia. Jak pisałem, są one umieszczone na dolnym pasku i sprawdzają się bardzo dobrze. Osobiście podoba mi się to nawet bardziej niż interfejs sieciowy. W interfejsie WWW powiadomienia te wyświetlane są na takim długim pasku. Jeśli chcesz nadal widzieć te, których jeszcze nie otworzyłeś, po prostu kliknij za każdym razem to jedno powiadomienie, a nie bezpośrednio link do konkretnego wpisu. Gdy klikniesz bezpośrednio na link do tego wpisu, liczba powiadomień, których jeszcze nie przeglądałeś, zniknie. Podobnie jest w aplikacji mobilnej, mimo że zawsze klika się w bezpośredni link do konkretnego wpisu. Następnie wrócisz do powiadomień i zobaczysz pozostałą liczbę niewyświetlonych. Bardzo to doceniam i dobrze się z nimi współpracuje.

Do wszystkich okien dodano przycisk powrotu, albo tradycyjną strzałkę umożliwiającą powrót z postu, albo tradycyjny przycisk „Dziewięć kostek Facebooka” umożliwiający powrót do głównego ekranu aplikacji. Tym, którzy korzystają z tej sieci, polecam ją pobrać i zacząć z niej korzystać, ponieważ interfejs sieciowy w telefonie komórkowym jest bardzo powolny i odbiega od aplikacji pod względem szybkości. Co więcej, działa jeszcze szybciej niż aplikacja Facebook na iPhonie 4. Warto również zauważyć, że aplikacja od razu stała się numerem jeden wśród najczęściej pobieranych darmowych aplikacji w Czechach. Życzę powodzenia w użytkowaniu i odkrywaniu tego. Jeśli chcesz podzielić się swoimi wrażeniami z aplikacji, możesz to zrobić w komentarzach.

App Store — Google+ (bezpłatny)
.