Wczoraj, zgodnie z oczekiwaniami, byliśmy świadkami premiery nowego iPhone'a SE drugiej generacji. Ten iPhone z pewnością w 100% będzie bazował na sukcesie poprzedniej generacji, głównie dzięki swojej cenie, kompaktowości i podzespołowi. Wiemy już, że w Czechach można kupić tego iPhone’a w podstawowym modelu za 12 990 koron, wówczas dostępne są trzy warianty kolorystyczne – czarny, biały i czerwony. Przyjrzyjmy się bliżej, w co Apple wyposażył najnowszego iPhone'a SE i czego można spodziewać się po sprzęcie.
Procesor, RAM, bateria
Kiedy kilka lat temu zobaczyliśmy pojawienie się iPhone'a XR, wiele osób po prostu nie mogło zrozumieć, jak to możliwe, że ten tani i „gorszy” model miał ten sam procesor, co flagowce. Oczywiście Apple z jednej strony radzi sobie dobrze z tym krokiem – podbija „serca” fanów Apple’a, instalując najmocniejszy procesor we wszystkich nowych modelach, ale część osób oczywiście doceniłaby montaż starszego procesora i tym samym niższą cenę. Nawet w przypadku nowego iPhone'a SE nie doświadczyliśmy jednak żadnego oszustwa, gdyż Apple zainstalował w nim najnowszy i najmocniejszy na tę chwilę procesor Apple A13 Bionic. Ten procesor jest produkowany Proces produkcyjny 7 nm, maksymalna częstotliwość taktowania dwóch potężnych rdzeni wynosi 2.65 GHz. Pozostałe cztery rdzenie są ekonomiczne. Jeśli chodzi o pamięć BARAN, więc potwierdzono, że Apple iPhone SE 2. generacji ma pamięć 3 GB. Tak daleko jak bateria, więc jest absolutnie identyczny z iPhonem 8, więc ma pojemność 1 mAh.
Wyświetl
Świetna cena najnowszego iPhone'a SE to przede wszystkim zasługa zastosowanego wyświetlacza. To właśnie wyświetlacz jest jednym z elementów pozwalających odróżnić flagowce od „tańszych” iPhone’ów. W przypadku iPhone'a SE 2. generacji czekaliśmy wyświetlacze LCD, które Apple nazywa Siatkówka HD. Jest bardzo podobny do wyświetlacza, z którego korzysta np. iPhone 11. Warto zatem zaznaczyć, że nie jest to wyświetlacz OLED. Różnica tego wyświetlacza 1334 x 750 pikseli, wrażliwość następnie 326 pikseli na cal. Współczynnik kontrastu nabywa wartości 1400:1, maksymalna jasność wyświetlacz jest 625 nitów. Oczywiście nie zabrakło funkcji True Tone i obsługi gamy barw P3. Wiele osób krytykuje Apple za rodzaj wyświetlaczy, jakie wykorzystuje w tańszych urządzeniach i że są to wyświetlacze, które nie mają nawet rozdzielczości Full HD. W tym przypadku chciałbym porównać sytuację do aparatów, gdzie wartość megapikseli również już dawno nie miała praktycznie żadnego znaczenia. Rozdzielczość powoli traci na znaczeniu w przypadku wyświetlaczy Apple’a, gdyż każdy użytkownik, który trzymał w dłoni iPhone’a 11, wie, że ten wyświetlacz jest absolutnie perfekcyjnie zestrojony kolorystycznie i że na wyświetlaczu na pewno nie widać poszczególnych pikseli. W tym przypadku Apple zdecydowanie ma przewagę nad innymi firmami.
Kamera
Wraz z nowym iPhonem SE otrzymaliśmy także (najprawdopodobniej) nowy system fotograficzny, choć z tylko jednym obiektywem. W Internecie krążą spekulacje, czy Apple przez przypadek nie wykorzystał starego aparatu z iPhone'a 2 w iPhone'ie SE 8. generacji, zaś inni użytkownicy twierdzą, że w nowym iPhone'ie SE znajdzie się aparat z iPhone'a 11. Jednak to, co wiemy za 100 % to fakt, że jest to klasyk obiektyw szerokokątny z rozdzielczością 12 Mpix i przysłoną f/1.8. Ponieważ iPhone SE 2. generacji nie posiada drugiego obiektywu, portrety są „obliczane” przez oprogramowanie i wtedy możemy całkowicie zapomnieć o obiektywie ultraszerokokątnym. Dostępna jest automatyczna i optyczna stabilizacja obrazu, tryb sekwencyjny, lampa błyskowa LED True Tone, a także „szafirowa” kryształowa osłona obiektywu. Jeśli chodzi o wideo, iPhone SE drugiej generacji może nagrywać tylko w rozdzielczości 4K przy 24, 30 lub 60 klatkach na sekundę, zwolnione tempo jest wówczas dostępne w 1080p przy 120 lub 240 klatkach na sekundę. Przedni aparat ma 7 Mpix, przysłona f/2.2 i może nagrywać wideo w rozdzielczości 1080p przy 30 klatkach na sekundę.
Bezpieczeństwo
Wielu fanów Apple spodziewało się, że Apple nie wróci do Touch ID w iPhone’ie SE 2. generacji, jednak jest odwrotnie. Apple w dalszym ciągu nie chowa Touch ID w iPhone'ach i zdecydował, że iPhone SE drugiej generacji na razie nie będzie oferował funkcji Face ID. Według wielu opinii, które miałem już okazję usłyszeć osobiście, brak Face ID to jeden z głównych powodów, dla których ludzie po prostu nie decydują się na zakup iPhone'a SE 2. generacji i wolą kupić używanego iPhone'a 2, który ma Identyfikator twarzy. Pozostaje więc pytanie, czy Apple nie poradziłby sobie lepiej, gdyby Touch ID zastąpił Face ID i tym samym pozbył się ogromnych ramek, które na dziś są naprawdę duże, nie oszukujmy się. Idealną opcją w tym przypadku byłby także czytnik linii papilarnych ukryty pod wyświetlaczem. Ale teraz nie ma sensu się nad tym rozwodzić co jeśli.
záver
Nowy iPhone SE drugiej generacji zdecydowanie zaskakuje swoim wnętrzem, a zwłaszcza najnowszym procesorem Apple A13 Bionic, który występuje także w najnowszych iPhone'ach 11 i 11 Pro (Max). Jeśli chodzi o pamięć RAM, na te dane będziemy musieli na razie poczekać. W przypadku wyświetlacza Apple postawił na sprawdzoną Retinę HD, aparat na pewno nie razi. Według opinii jedyną wadą piękna jest Touch ID, który mógłby zostać zastąpiony przez Face ID lub czytnik linii papilarnych w wyświetlaczu. Co sądzisz o nowym iPhone’ie SE 2. generacji? Zdecydowaliście się na jego zakup, czy może kupicie inny model? Daj nam znać w komentarzach.
Dla mnie trochę kanonik, rozwiązanie optymalne, mam ósemkę i nowy SE to dla mnie oczywisty wybór...
Face ID jest fajny, ale nie zawsze jest najlepszy. BTW, obecnie maski Face ID prawdopodobnie nie są zbyt przydatne na zewnątrz... Złoty nadruk...
no cóż, kiedy w sklepie trzeba używać rękawiczek, jak sobie radzicie z odciskami palców przy otwieraniu telefonu czy płaceniu kartą???? No cóż, bardzo prosto, mniej więcej tak samo, jak w przypadku Face ID. Przez ręczne kodowanie. Zatem Twoja opinia jest całkowicie błędna.......
W sklepie nie trzeba nosić rękawiczek, jest to po prostu zalecane. nie pisz znowu dosłownie. ;)
Pojemność baterii jest tragiczna. Poza tym telefon podoba mi się jako tania opcja. Mam 6S Plus, już drugi akumulator i ładuję go trzy razy dziennie (chociaż bezprzewodowe ładowanie w pewnym stopniu rozwiązałoby problem). Poczekam więc, czy jesienią wśród nowych iPhone’ów znajdzie się rekordzista baterii.
Dla mnie dobry, ale duży. Gdyby to wszystko upchnięto w korpusie SE1gen, byłoby mega. Miałem tutaj rozmiar piłki, mały jest dobry. Resztę mam na iPadzie. Tak uważam, że se2gn nie jest i poczekam na 12pro, odpowiedni rozmiar pocisku.
Kamera reklamowa:
Aparat iPhone'a SE może mieć te same parametry techniczne, co ten w iPhonie 8 – 12 MP, f/1.7 – ale jest znacznie ulepszony, oferując tryb portretowy z kontrolą głębi, oświetleniem portretowym, technologią Smart HDR nowej generacji i wideo QuickTake, zaawansowany funkcje aparatu, które będą robić zdjęcia, które zaprzeczają cenie SE wynoszącej 399 dolarów.
Nie dodadzą FaceID i to logiczne. Inna byłaby cena urządzenia, przeszliby już na cenę XR. Mały telefon z dużym wyświetlaczem od Apple, marzenie narodu czeskiego ???♂️. Na dodatek w dobrej cenie. Oczywiście każdy chciałby dużo muzyki za niewielkie pieniądze, ale jesteśmy z Apple :). Apple trochę rozwaliłoby topowe modele. Czyli jak ktoś chce FaceID to dopłaci???. Tyle, że foun jest nastawiony na konkretnego klienta, cenę przy jednoczesnym zachowaniu ekosystemu.
Czekałem na nowego SE i miałem nadzieję, że nie zostanie potwierdzone, że będzie on oparty na iP8. Korpus 8-tki jest tylko o 7 mm mniejszy od np. Xsa, który za 13-tkę można kupić używanego w doskonałym stanie, a do tego dostaję większy i lepszy wyświetlacz przy ogólnie podobnej wielkości korpusu. To nie ma sensu!
Zatrzymuję SE 1. gen.