Zamknij reklame

Czy lubisz niekończące się gry biegowe? Czy jesteś fanem starych konsol Game Boy? Latasz Super Mario? W takim razie bądź mądrzejszy, bo mam dla Ciebie dobrą wskazówkę dotyczącą nowej gry Stagehand: odwrócona platformówka od twórców Big Bucket Software. Mają za sobą udane tytuły na czele Era kosmiczna: kosmiczna przygoda lub Incydent. W dziedzinie gier na iOS nie ma B-ów, ale samo studio gwarantuje świetną zabawę przy nowym tytule, co mogę jednoznacznie potwierdzić.

Gra Stagehand opiera się na sprawdzonych doświadczeniach z gier, ale z unikalnymi kontrolami i zasadami gry. W grze nie sterujesz głównym bohaterem, ale otaczającym go terenem. Z lekką przesadą można powiedzieć, że grę w zasadzie tworzy się samodzielnie. Postać cały czas biegnie, a Twoim zadaniem jest podniesienie poszczególnych platform na taki poziom, aby postać była w zasięgu ręki i mógł z łatwością po nich przejeżdżać lub po nich skakać.

Nawet sam skok odbywa się automatycznie, a jeśli chcesz, możesz go samodzielnie uruchomić jednym dotknięciem. Jednak nie polecam tego w praktyce, bo to po prostu spowalnia. O wiele łatwiej jest zająć wzniesienie przed sobą i przesuwać palcem w górę/w dół, aby je zwiększyć/zmniejszyć. Aby jednak nie było to takie proste, twórcy przygotowali bardzo trudny teren, który nieustannie zmienia się w każdej grze. Im dłużej biegniesz, tym bardziej wymagająca będzie Twoja uwaga i percepcja otaczającego środowiska. Poszczególne platformy zostaną pocięte na mniejsze kawałki, wśród których znajdzie się np. rów, woda czy płonące ognisko.

[su_youtube url=”https://youtu.be/mKx2p1MRfIk” szerokość=”640″]

Podczas gry natkniesz się także na różne platformy przyspieszania/zwalniania, a z nieba wystają nawet przeszkody. Krótko mówiąc, w Stagehand możesz poruszać absolutnie wszystkim, z wyjątkiem postaci. Szybkości głównego bohatera nie da się kontrolować i jeśli nie przygotujesz mu odpowiednio drogi, rozbije się i będziesz musiał zaczynać wszystko od nowa. Gra ciągle się zmienia, więc nie spodziewaj się, że będziesz ćwiczyć swoją ścieżkę z wyprzedzeniem. Wraz z figurką musisz także zbierać monety, za które po pewnym czasie możesz otrzymać nagrodę w postaci nowych postaci, np. małej dziewczynki, astronauty czy czarnego hipstera.

W Stagehand możesz także spodziewać się odpowiedniej muzyki i projektowania w stylu retro. Gra jest dość uzależniająca od pierwszej chwili, musisz jeszcze poprawić swój wynik, który możesz zwiększyć za pomocą różnych kombinacji i skoków. To także jedyne i właściwie niekończące się zadanie, które na Ciebie czeka. Możesz także porównać wyniki ze znajomymi, ale nie oczekuj niczego więcej. Fajerwerk w stylu retro został zaprojektowany jako niekończący się biegacz. Jeśli całkowicie go upuścisz, jedyną rzeczą, która Cię powstrzyma, będzie wyczerpana bateria iPhone'a.

Na koniec każdej rundy możesz stworzyć prosty GIF przedstawiający Twoją śmierć, który możesz udostępnić na przykład na Twitterze lub zapisać w telefonie jako pamiątkę. Pamiętam, że gdy grałem w tę grę po raz pierwszy, nie dotarłem nawet do drugiej przeszkody, więc wymaga to trochę praktyki i praktyki. Polecam używać obu rąk, najlepiej kciuków i wcześniej przygotować teren. Warto też zawsze dosłownie kopnąć postać w górę wraz z nierównościami terenu, gdy zobaczysz, że przed tobą jest jakaś przepaść. Inwestycja za dwa euro Stagehand: odwrócona platformówka obiecuje porcję dobrej jakości rozrywki, która nie pozwoli Ci spać.

[sklep z aplikacjami 977536934]

.