Zamknij reklame

W tej regularnej kolumnie codziennie przeglądamy najciekawsze wiadomości dotyczące kalifornijskiej firmy Apple. Skupiamy się tutaj wyłącznie na głównych wydarzeniach i pomijamy wszelkie spekulacje i różne przecieki. Jeśli więc interesują Cię aktualne wydarzenia i chcesz być na bieżąco informowany o świecie jabłek, zdecydowanie poświęć kilka minut na poniższe akapity.

Brazylijska firma odnowiła wieloletni pozew z Apple

Kiedy myślisz o telefonie Apple lub smartfonie Apple, prawie każdy w krajach rozwiniętych od razu myśli o iPhonie. Z tą opinią nie zgadza się jednak brazylijska firma IGB Electronica. Firma ta koncentruje się na produkcji elektroniki użytkowej i zarejestrowała nazwę już w 2000 roku iPhone. Pomiędzy Apple a IGB Electronica toczą się już od dłuższego czasu. Brazylijska firma próbowała uzyskać wyłączne prawa do znaku towarowego iPhone'a w wieloletnim sporze, który w przeszłości zakończył się niepowodzeniem. Według najnowszych doniesień brazylijskiego serwisu informacyjnego Technoblog ale w Brazylii nie poddają się i skierowali sprawę do brazylijskiego Najwyższego Sądu Federalnego. Jak wyglądała marka iPhone'a w przeszłości?

Gradient iPhone'a
źródło: MacRumors

W 2012 roku IGB Electronica zajęła się produkcją serii smartfonów z etykietą GRADIENTE-iPhone, które trafiały do ​​sprzedaży na rynku lokalnym. Już wtedy firma miała wyłączne prawa do używania wspomnianego znaku towarowego, co czyniło jej linię produktów pod marką iPhone'a całkowicie legalną. Jednak podjęta decyzja nie trwała długo i po pewnym czasie IGB Electronica utraciła „prawa Apple”. Apple zażądał wówczas, aby brazylijska firma nie mogła używać znaku iPhone'a, podczas gdy IGB próbowała zachować te prawa – ale bezskutecznie. W 2013 roku wyrok sądu pozwolił obu firmom produkować telefony pod tą samą nazwą, jednak pięć lat później zapadła kolejna decyzja sądu, która anulowała pierwszą. Ale IGB Electronica nie poddaje się i po dwóch latach zamierza zmienić ten wyrok. Ponadto brazylijska firma straciła ogromną sumę pieniędzy na samych procesach i nadal nie jest jasne, jak dalej będzie z nimi dalej. Jak myślisz, kto ma rację? Czy znak towarowy powinien pozostać wyłączną własnością Apple, czy też brazylijska firma powinna mieć również pozwolenie na produkcję telefonów?

Apple przygotowało kolejną odznakę dla użytkowników Apple Watcha

Zegarki Apple należą do najpopularniejszych produktów do noszenia na całym świecie. W swojej popularności wykorzystują przede wszystkim funkcje zdrowotne, gdzie są w stanie zmierzyć tętno użytkownika i za pomocą elektrokardiografii (czujnik EKG) ostrzec go o potencjalnych chorobach układu krążenia. Ponadto Apple Watch jednocześnie zachęca swoich użytkowników do prowadzenia zdrowego trybu życia i ćwiczeń. W związku z tym kalifornijski gigant stawia na system nagród. Gdy użytkownik osiągnie określony cel, zostanie nagrodzony trwałą odznaką. Oczywiście Apple nie zamierza na tym poprzestać i z okazji Międzynarodowego Dnia Ochrony Środowiska, który przypada 5 czerwca, przygotował zupełnie nową plakietkę.

W zeszłym miesiącu wszyscy oczekiwali, że z okazji Dnia Ziemi zobaczymy specjalną plakietkę. Tego jednak nie udało nam się zobaczyć, co można przypisać okolicznościom związanym z globalną pandemią, kiedy najważniejsze było, aby ludzie jak najdłużej pozostawali w domu i powstrzymywali się od wszelkich interakcji społecznych. Co jednak z nadchodzącą odznaką, którą będziemy mogli zdobyć już w przyszłym miesiącu? Nie ma nic trudnego w jego spełnieniu. Wystarczy, że przesuniesz się na minutę, aby zamknąć ring i „zabrać do domu” nową, fajną odznakę. Za ukończenie tego wyzwania otrzymasz trzy animowane naklejki, które możesz obejrzeć w galerii załączonej powyżej.

Firma Apple właśnie udostępniła deweloperską wersję beta systemu macOS 10.15.5

Kalifornijski gigant udostępnił dziś deweloperską wersję beta systemu operacyjnego macOS Catalina 10.15.5, która wprowadza jedną wspaniałą nową funkcję. To nowa funkcja zarządzania baterią. Jak wszyscy wiecie, w iOS istnieje tzw. Zoptymalizowane ładowanie, dzięki któremu można znacznie zaoszczędzić baterię, a tym samym wydłużyć jej żywotność. Bardzo podobny gadżet zmierza teraz także na komputery Apple. Ta funkcja nazywa się Zarządzanie stanem baterii i działa po zapoznaniu się z sposobem ładowania MacBooka. Na podstawie tych danych funkcja później nie ładuje laptopa do pełnej pojemności, a tym samym wydłuża wspomniany czas pracy baterii. Nadal otrzymywaliśmy poprawkę dotyczącą błędu, który powodował awarię aplikacji Finder. Powodem tego był transfer większych plików na tzw. dyski RAID. Niektórzy użytkownicy systemu operacyjnego macOS 10.15.4 doświadczyli kilkukrotnie awarii systemu, które były spowodowane przesyłaniem większych plików. Ten błąd również powinien zostać naprawiony, a spontaniczne awarie nie powinny już występować.

MacBook Pro Catalina Źródło: Apple

.