Zamknij reklame

Komunikat prasowy: W środę 26 maja XTB zorganizowało spotkanie ekspertów ze świata finansów i inwestycji. Temat przewodni tego roku Forum analityczne jak wyglądała sytuacja na rynkach w epoce post-covidowej i jak w tej sytuacji podejść do inwestycji. Ożywiona debata analityków finansowych i ekonomistów miała zatem na celu przygotowanie słuchaczy na kolejne miesiące i dostarczenie im jak najdokładniejszych i najpełniejszych informacji, na których będą mogli oprzeć swoje strategie inwestycyjne. Rozmawiali o tematach makroekonomicznych, giełdowych, towarach, rynku Forex, a także o koronie czeskiej i kryptowalutach.

Dyskusję podczas konferencji on-line moderował Petr Novotný, redaktor naczelny portalu finansowego Investicniweb.cz. Od samego początku rozmowa zeszła na temat inflacji, która obecnie dominuje w większości wiadomości makroekonomicznych. Jeden z pierwszych prelegentów, główny ekonomista Instytucji Płatniczej Rogera Dominik Stroukal przyznał, że wbrew ubiegłorocznym prognozom go to zaskoczyło. „Inflacja jest wyższa, niż się spodziewałem i niż pokazała większość modeli. Ale reakcja Fed i ECP nie jest zaskoczeniem, bo stajemy przed podręcznikowym pytaniem, czy przebić bańkę, czy nie. Ponieważ wszyscy wiemy, co by się stało, gdybyśmy bardzo szybko zaczęli podnosić stopy procentowe, dlatego obecną sytuację traktujemy jako trend przejściowy” – dodał. stwierdził Jego słowa potwierdził także David Marek, główny ekonomista Deloitte, mówiąc, że wzrost inflacji jest przejściowy i zależy tylko od tego, jak długo potrwa to przejście. Według niego powodem jest przyspieszenie chińskiej gospodarki, a przede wszystkim jej popytu, który wysysa towary i możliwości transportowe całego świata. Dodał też, że przyczyną zwiększonej inflacji mogą być także utknięcia w łańcuchach dostaw po stronie podaży, zwłaszcza brak chipsów i szybko rosnące ceny transportu kontenerowego.

Temat inflacji znalazł swoje odzwierciedlenie także w dyskusji na temat forex i par walutowych. Paweł Peterka, doktorant w dziedzinie ekonomii stosowanej uważa, że ​​wyższa inflacja zwiększa ryzyko walut takich jak czeska korona, forint czy złoty. Według niego rosnąca inflacja stwarza przestrzeń dla CNB do podwyżki stóp procentowych, a to wzmacnia zainteresowanie bardziej ryzykownymi walutami, które na tym zyskują i je wzmacniają. Jednocześnie jednak Peterka ostrzega, że ​​gwałtowne zmiany mogą nastąpić wraz z decyzjami większych banków centralnych lub nową falą covidu.

xtb xstation

Od oceny bieżących wydarzeń na rynkach dyskusja przeszła do rozważań nad najwłaściwszym podejściem. O strategii inwestycyjnej na giełdzie na najbliższe miesiące mówił Jaroslav Brychta, główny analityk XTB. „Niestety, zeszłoroczna fala tanich akcji mamy już za sobą. Nie rosną nawet ceny akcji amerykańskich małych spółek, małych spółek produkujących różne maszyny czy prowadzących działalność w rolnictwie. O wiele rozsądniej jest mi wrócić do dużych firm technologicznych, które w zeszłym roku wydawały się niezwykle drogie, ale jeśli porównać to z mniejszymi firmami, Google czy Facebook ostatecznie nie wyglądają na tak drogie. Ogólnie rzecz biorąc, w Ameryce nie ma obecnie zbyt wielu możliwości. Osobiście czekam i czekam, co przyniosą nadchodzące miesiące i nadal patrzę na rynki poza Ameryką, np. Europę. Mniejsze firmy nie są tu tak skłonne do wzrostu, ale wciąż można znaleźć ciekawe branże, na przykład budownictwo czy rolnictwo - mają pozycję gotówkową netto i zarabiają” zarysował Brychta.

W drugiej połowie Forum Analitycznego 2021 indywidualni prelegenci komentowali także duże wzrosty na rynku towarowym. W tym roku w niektórych przypadkach ceny surowców zaczynają wyprzedzać wartości fundamentalne. Najbardziej skrajnym przykładem jest drewno konstrukcyjne w USA, gdzie zbiegły się czynniki popytu i podaży. Zatem rynek ten można przytoczyć jako doskonały przykład fazy korekty, w której ceny osiągnęły astronomiczny poziom, a obecnie spadają. Mimo to towary można uznać za najlepsze zabezpieczenie przed inflacją ze wszystkich inwestycji. Štěpán Pírko, komentator finansowy zajmujący się rynkami akcji i surowców, osobiście lubi złoto, ponieważ jego zdaniem sprawdza się ono bardzo dobrze nawet w przypadku deflacji. Dlatego sensowne jest, aby w portfelu miał on reprezentację złota w znacznie większym stopniu niż kryptowaluty. W każdym razie, jego zdaniem, komód nie można wrzucać do jednego worka i trzeba działać bardzo selektywnie.

Zdaniem Ronalda Ižipa, w czasach bańki towarowej, która – jak zgodziła się większość uczestników – panuje na rynku towarowym, amerykańskie obligacje są tanie i dlatego nadają się do długoterminowego trzymania. Zdaniem redaktora naczelnego słowackiego tygodnika ekonomicznego Trend stanowią one podstawowe zabezpieczenie, podobnie jak złoto, dlatego też mają zdolność samodzielnego odnajdywania równowagi. Jednak w przypadku posiadania tych dwóch towarów ostrzega przed paniką na rynkach finansowych, gdy duzi inwestorzy zaczną sprzedawać złoto, aby zdobyć gotówkę. W takim przypadku cena złota zacznie spadać. Ponieważ nie spodziewa się takiej sytuacji w przyszłości, zaleca inwestorom włączenie do bardziej konserwatywnych portfeli amerykańskich obligacji i złota, zamiast akcji spółek technologicznych.

Nagranie forum analitycznego dostępne jest bezpłatnie dla wszystkich użytkowników online po wypełnieniu prostego formularza pod adresem ta strona. Dzięki niemu uzyskają lepszy ogląd tego, co dzieje się na rynkach finansowych i poznają przydatne wskazówki dotyczące inwestycji w obecnej epoce post-covidowej.


Kontrakty CFD są instrumentami złożonymi i ze względu na wykorzystanie dźwigni finansowej wiążą się z wysokim ryzykiem szybkich strat finansowych.

73% rachunków inwestorów detalicznych odnotowało stratę podczas handlu kontraktami CFD u tego dostawcy.

Powinieneś rozważyć, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz sobie pozwolić na wysokie ryzyko utraty środków.

.