Zamknij reklame

Jeśli pokłada się duże nadzieje w jakimkolwiek hipotetycznym nowym produkcie Apple, jest nim „iWatch”, akcesorium do iPhone'a zaprojektowane tak, aby działać jako przedłużenie telefonu podłączonego przez Bluetooth. Według wcześniejszych doniesień zegarek rzeczywiście jest w fazie testów i ma korzystać z elastycznego wyświetlacza. Okazał się być najodpowiedniejszym kandydatem Szkło z wierzby od Corning, firmy, która już dostarcza szkło Gorilla Glass dla urządzeń z systemem iOS. Jednak w zeszłym tygodniu Bloomberg podał, że wspomniane elastyczne szkło będzie gotowe do masowej produkcji za trzy lata.

Prezydent to powiedział Technologie szkła Corning, James Clapin podczas wywiadu w Pekinie, gdzie firma otworzyła nową fabrykę o wartości 800 milionów dolarów. „Ludzie nie są przyzwyczajeni do szkła, które można zwinąć. Możliwość wykorzystania go do wytworzenia produktu jest ograniczona.” Clappin powiedział w wywiadzie. Więc jeśli Apple chce użyć Szkło z wierzby, na pojawienie się zegarka na rynku musielibyśmy poczekać co najmniej kolejne trzy lata.

Ale w grze jest jeszcze jeden gracz, koreańska firma LG. Już w sierpniu 2012 roku ogłosiła, że ​​będzie w stanie dostarczyć Apple elastyczne wyświetlacze OLED do końca tego roku. Do tego terminu jednak zgodnie z Czasy koreańskie LG było w stanie wyprodukować niecały milion takich wyświetlaczy, dlatego prawdziwa masowa produkcja mogła nastąpić dopiero w przyszłym roku. Według pierwotnego raportu miały to być elastyczne wyświetlacze przeznaczone dla iPhone'a, nie oznacza to jednak, że Apple nie może zmienić parametrów ewentualnego zamówienia i wykorzystać wyświetlacza do dowolnego zastosowania.

Serwer dotarł dzisiaj Bloomberg z bardziej szczegółowymi informacjami na temat Apple Watch. Według ich źródeł smartwatch to jeden z kolejnych dużych projektów szefa designu Jony'ego Ivo, który podobno już kilka lat temu zamówił dla swojego zespołu dużą liczbę zegarków sportowych Nike w celu zbadania tej kwestii. Według projektu Poboczy pracuje około stu inżynierów.

Co ciekawe, „iWatch” powinien działać pod kontrolą systemu operacyjnego iOS, a nie autorskiego systemu podobnego do tego, którego Apple używa w iPodzie nano. Jednocześnie oprogramowanie iPoda nano 6. generacji było właśnie awangardą zegarka Apple dzięki swojemu kształtowi i obecności aplikacji Zegar. Istnienie Pebble i inne zegarki zewnętrznych producentów są jednak dowodem na to, że iOS jest w dużej mierze gotowy na tego typu urządzenia, szczególnie pod względem możliwości protokołu Bluetooth.

Inne raporty z anonimowych źródeł mówią o osiągnięciu idealnej żywotności baterii wynoszącej 4-5 dni na jednym ładowaniu, przy czym dotychczasowe prototypy podobno działały tylko o połowę krócej niż docelowy czas. I najciekawsza rzecz na koniec: Bloomberg twierdzi, że zegarek powinniśmy zobaczyć w drugiej połowie tego roku. Czy więc możliwe, że Apple’owi udało się nakłonić LG lub Corning do zrobienia zegarka?

Google zapowiedział już, że projekt Glass trafi do sprzedaży w tym roku. Moment nie może być lepszy.

Źródła: Bloomberg.com, PatentlyApple.com, TheVerge.com
.