Zamknij reklame

Dzisiejszy dzień zapisze się złotymi literami w historii Apple. Po wtorkowym ogłoszeniu wyników finansowych za miniony kwartał wartość jej akcji zaczęła gwałtownie rosnąć, dzięki czemu wartość firmy Apple zaczęła znacząco zbliżać się do magicznego progu biliona dolarów. I tam właśnie dziś wieczorem Apple przekroczył ten próg, osiągając 207,05 dolarów na akcję. 

Jak już pisałem w pierwszym akapicie, duży sukces Apple to w głównej mierze zasługa wtorkowej publikacji jego wyników finansowych, które po raz kolejny przekroczyły wszelkie oczekiwania. Apple radziło sobie praktycznie we wszystkim poza sprzedażą Maców, która w sumie znacznie się pogorszyła. Z drugiej strony średnia cena iPhone'ów wzrosła za sprawą iPhone'a X, który według Tima Cooka jest w dalszym ciągu najpopularniejszym smartfonem w portfolio Apple'a. Apple inwestuje jednak nie tylko w sprzęt. Ogromny wzrost zanotowały także usługi, które zresztą według wszelkich założeń szybko się nie skończą. 

Gdzie jest granica?

Jeśli myślisz, że 207 dolarów to prawdopodobnie nawet wyimaginowane maksimum dla Apple, gdzie jego akcje mogą wzrosnąć, to się mylisz. Analitycy przewidują, że Apple nadal będzie miało świetlaną przyszłość. Podczas gdy niektórzy z nich są bardziej optymistyczni i prognozują cenę Apple na około 225 dolarów za akcję, inni uważają Apple za jeszcze wyższą i przewidują astronomiczne 275 dolarów na akcję, co może sprawić, że jego wartość rynkowa wzrośnie do niewiarygodnych 1,3 biliona dolarów. 

W ten sposób Apple zarejestrowało się dzisiaj wraz z chińską firmą PetroChina, której w przeszłości również udało się przekroczyć ten cel. Jednak nie znalazła się ona w centrum uwagi na długo i spadła ze szczytu w 2007 r. do obecnych 205 miliardów dolarów. Miejmy nadzieję, że Apple nie zobaczy niczego podobnego. 

Mały paradoks polega na tym, że wielu z nas zaczęło powoli świętować przekroczenie bariery 1 biliona dolarów kilka godzin wcześniej, podczas gdy aplikacja Apple Stocks już dumnie wyświetlała granicę 1 biliona dolarów. Jednak wartość akcji nie odpowiadała jeszcze ówczesnej wartości spółki, a inne służby monitorujące giełdę nie odnotowały jeszcze bilionowej marki. Jednak dzisiaj w końcu udało nam się pokonać ten kamień milowy i to jest najważniejsze. Powodzenia w pogoni za kolejnym bilionem, Apple! 

Źródło: CNN

.