Zamknij reklame

Już dziś przygotowaliśmy dla Was cykliczne zestawienie ze świata IT. Jeżeli więc chcesz być na bieżąco i oprócz Apple interesuje Cię to, co dzieje się w świecie IT, to doskonale trafiłeś. W dzisiejszym podsumowaniu IT przyjrzymy się nagrodom, jakie Instagram próbuje odciągnąć twórców treści od TikTok. W następnej części skupimy się wspólnie na nowościach, które WhatsApp może wkrótce zobaczyć. Nowych funkcji nigdy dość – największy serwis strumieniowego przesyłania muzyki, Spotify, również planuje takie. Przejdźmy więc od razu do rzeczy i porozmawiajmy trochę więcej o wspomnianych informacjach.

Instagram stara się przyciągnąć twórców treści z TikTok. Zapłaci im wysoką nagrodę

O TikToku, który w ostatnich miesiącach stał się najpopularniejszą aplikacją na świecie, mówi się praktycznie codziennie. Chociaż TikTok został zakazany w Indiach kilka miesięcy temu z powodu rzekomej kradzieży danych osobowych, kilka dni później Stany Zjednoczone również rozważały podobne posunięcie. Tymczasem TikTok był kilkakrotnie oskarżany o różne naruszenia danych i wiele innych rzeczy, z których wiele po prostu nie było poparte dowodami. Całą sytuację wokół TikToka można zatem uznać za raczej polityczną, ponieważ aplikacja ta została pierwotnie stworzona w Chinach, czego wiele krajów nie może łatwo pokonać.

Logo FB TikTok
Źródło: TikTok.com

TikTok przyćmił nawet największego giganta w dziedzinie portali społecznościowych, firmę Facebook, do której oprócz sieci o tej samej nazwie należą m.in. Instagram i WhatsApp. Wygląda jednak na to, że Instagram postanowił w tej chwili wykorzystać to „osłabienie” TikToka. Wspomniany już portal społecznościowy z imperium Facebooka stopniowo przygotowuje się do dodania nowej funkcji o nazwie Reels. Dzięki tej funkcji użytkownicy będą mogli przesyłać krótkie filmy, tak jak na TikToku. Ale nie oszukujmy się, użytkownicy prawdopodobnie nie przejdą samodzielnie z popularnego TikToka, chyba że twórcy treści, których obserwują, przejdą na Instagram. Dlatego Instagram postanowił skontaktować się z największymi nazwiskami z TikTok i wszelkiego rodzaju influencerami posiadającymi miliony obserwujących. Ma oferować tym twórcom treści bardzo lukratywne nagrody finansowe, jeśli przejdą z TikTok na Instagram, a tym samym Reels. W końcu, kiedy odchodzą twórcy, odchodzą także ich zwolennicy. TikTok próbuje odeprzeć plan Instagrama za pomocą grubych zastrzyków gotówki, jakie oferuje swoim największym twórcom. W szczególności TikTok miał w zeszłym tygodniu wypuścić aż 200 milionów dolarów w formie nagród dla samych twórców. Zobaczymy jak cała ta sytuacja się rozwinie.

Rolki na Instagramie:

WhatsApp może wkrótce otrzymać ciekawe wieści

Oczywiście Messenger z Facebooka w dalszym ciągu plasuje się w gronie najpopularniejszych aplikacji do czatowania, jednak trzeba zaznaczyć, że ludzie stopniowo próbują korzystać z innych aplikacji, na przykład z szyfrowaniem typu end-to-end. Wielu użytkowników produktów Apple korzysta z iMessages, a pozostali użytkownicy chętnie sięgają po WhatsApp, który choć należy do Facebooka, oferuje w porównaniu do Messengera wiele dodatkowych funkcji wraz ze wspomnianym już szyfrowaniem end-to-end. Aby Facebook mógł nadal zatrzymywać użytkowników WhatsApp, konieczne jest oczywiście, aby pociąg po nim nie przejechał. Dlatego do WhatsApp stale pojawiają się nowe funkcje. Chociaż kilka tygodni temu w końcu uzyskaliśmy pożądany tryb ciemny, WhatsApp testuje obecnie kolejną nową funkcję.

Za jego pomocą użytkownicy powinni mieć możliwość logowania się na wielu różnych urządzeniach, przy czym limit tych urządzeń powinien wynosić cztery. Aby zalogować się na różnych urządzeniach, WhatsApp powinien wysłać różne kody weryfikacyjne, które trafią do innych urządzeń od użytkownika, który chce zalogować się na innym urządzeniu. Dzięki temu rozwiązany zostałby aspekt bezpieczeństwa. Należy zauważyć, że WhatsApp do logowania używa wyłącznie numeru telefonu. Jeden numer telefonu może być aktywny na jednym telefonie komórkowym i ewentualnie także w aplikacji (internetowej). Jeśli chciałbyś użyć swojego numeru do zalogowania się na innym urządzeniu mobilnym, musiałbyś przejść proces przeniesienia, co po prostu wyłączyłoby WhatsApp na oryginalnym urządzeniu i uniemożliwiłoby korzystanie z niego. Funkcja jest najpierw testowana na urządzeniach z Androidem – kliknij galerię poniżej, aby zobaczyć, jak będzie wyglądać. Zobaczymy, czy zobaczymy tę funkcję dodaną w jednej z kolejnych aktualizacji – większość z nas na pewno by to doceniła.

Spotify udoskonala swoją funkcję słuchania muzyki i list odtwarzania ze znajomymi

Jeśli jesteś jednym z użytkowników najpopularniejszej usługi strumieniowego przesyłania muzyki, jaką jest obecnie Spotify, to na pewno wiesz, że często widzimy różne ulepszenia także w tej aplikacji. W jednej z poprzednich aktualizacji dodaliśmy funkcję, która pozwala nam słuchać tej samej muzyki lub podcastów w tym samym czasie razem z przyjaciółmi, rodziną i kimkolwiek innym. Jednak wszyscy ci użytkownicy muszą znajdować się w tym samym miejscu – tylko wtedy będzie można korzystać z funkcji zsynchronizowanego słuchania. Jednak nie zawsze masz osobisty kontakt z bliskimi i czasami przydatna może być możliwość słuchania tej samej muzyki lub podcastu, nawet jeśli jesteście od siebie oddaleni o pół świata. Pomysł ten przyszedł także do głowy samym twórcom Spotify, którzy postanowili ulepszyć aplikację właśnie o tę funkcję. Cały proces udostępniania muzyki czy podcastu jest prosty – wystarczy wysłać link od dwóch do pięciu użytkowników, a każdy z nich po prostu się połączy. Zaraz potem można rozpocząć wspólne słuchanie. Na razie jednak funkcja ta jest w fazie testów beta i jeszcze przez jakiś czas nie pojawi się w finalnej wersji Spotify, zatem na pewno mamy na co czekać.

Spotify słuchajcie razem
Źródło: Spotify.com
.