Zamknij reklame

Integracja klawiatur innych firm w iOS 8 była bardzo mile widzianym rozwiązaniem zarówno dla użytkowników, jak i programistów. Otworzyło drzwi do popularnych klawiatur innych firm, takich jak Swype lub SwiftKey. Jednak w ramach bezpieczeństwa Apple częściowo ograniczył klawiaturę. Na przykład nie można ich używać do wprowadzania haseł. Z dokumentacji iOS 8 wynika kilka innych ograniczeń, z których najsmutniejszym jest brak możliwości przesuwania kursora za pomocą klawiatury. Wygląda jednak na to, że w iOS 8 beta 3 Apple zrezygnował z tego ograniczenia, a raczej dodał API umożliwiające poruszanie kursorem.

Pojawiły się informacje o obostrzeniu dokumentacja dotycząca programowania klawiatur niestandardowych, gdzie jest napisane:

„[…] klawiatura niestandardowa nie może zaznaczać tekstu ani kontrolować pozycji kursora. Operacjami tymi steruje aplikacja do wprowadzania tekstu korzystająca z klawiatury”

Innymi słowy, kursorem steruje aplikacja, a nie klawiatura. Paragraf ten nie został jeszcze zaktualizowany po wydaniu nowej wersji beta systemu iOS 8, jednak w dokumentacji nowych interfejsów API odkryte przez programistę Ole Zorna taki, który zgodnie z opisem ostatecznie umożliwi tę akcję. Opis dosłownie mówi wszystko „dostosuj położenie tekstu według odległości od znaku”. Dzięki temu klawiatura powinna uzyskać dostęp do operacji, którą do tej pory mogła kontrolować tylko aplikacja.

 

W przypadku klawiatur innych firm geniusz mógłby zatem mieć zastosowanie koncepcja Daniela Hoopera od 2012 roku, gdzie możliwe jest przesuwanie kursora poprzez poziome przeciąganie po klawiaturze. Później ta funkcja pojawiła się poprzez ulepszenie jailbreak Przeciągnij zaznaczenie. Tę koncepcję stosuje także kilka aplikacji w App Store, w tym Zespół redakcyjny, oprogramowanie do pisania opracowane przez Ole Zorna, chociaż przeciąganie jest możliwe tylko na specjalnym pasku nad klawiaturą.

Umieszczanie kursora w systemie iOS nigdy nie było najdokładniejsze ani najwygodniejsze, a klawiatury innych firm mogły w końcu ulepszyć tę siedmioletnią koncepcję. Na WWDC 2014 można było zobaczyć, jak Apple chce zadowolić programistów, a nowe API jest najwyraźniej odpowiedzią na ich prośby.

.