Zamknij reklame

Apple skupiło się głównie na aparatach w nowych modelach i wyniki pokazują poprawę. Fotograf Ryan Russel uchwycił scenę z koncertu Sir Eltona Johna, która zapiera dech w piersiach.

Nowy iPhone 11 i iPhone 11 Pro Max mają te same aparaty. W szczególności udoskonalono aparat teleskopowy, który dzięki przysłonie ƒ/2.0 może uchwycić znacznie więcej światła. Nie trzeba nawet włączać trybu nocnego. Poprzedni iPhone XS Max miał aperturę ƒ/2.4.

aparat iphone 11 pro

Razem aktualizacje sprzętu i oprogramowania mogą wyczarować naprawdę doskonałe zdjęcia. W końcu nawet zdjęcia Ryana Russella to potwierdzają. Zrobił ze sobą kilka zdjęć z koncertu Sir Eltona Johna w Vancouver. Russel wyraźnie oświadczył, że do sesji zdjęciowej użył iPhone'a 11 Pro Max.

Na zdjęciu uchwycono Sir Eltona Johna przy fortepianie, ale także salę i publiczność, łącznie z oświetleniem. Na zdjęciu widać także spadające z góry konfetti, odbicia i rozbłyski światła.

Doskonałe wyniki teraz i Deep Fusion do końca roku

Ryan dodał, że do nagrywania koncertu używał także swojego iPhone'a 11 Pro Max. Nowe modele Obsługują iPhone'a 11 Pro i 11 Pro Max zakres dynamiki wideo do 60 klatek na sekundę, a nie tylko 30 klatek na sekundę, jak to było wcześniej.

Dzięki temu wyniki można rozpoznać nawet wtedy, gdy prześlesz swoje dzieło do sieci społecznościowej YouTube.

Jeszcze w tym roku powinniśmy zobaczyć także tryb Deep Fusion, który doda do zdjęć zaawansowane uczenie maszynowe i przetwarzanie pikseli. Wynik powinien przejść kilka optymalizacji i podnieść jakość zdjęcia nieco dalej.

Źródło: 9to5Mac

.