iPhone 11 Pro i iPhone 11 Pro Max to pierwsze w historii modele, do których Apple dołącza mocniejszy adapter do szybkiego ładowania. Wystarczy pół godziny, aby naładować baterię do ponad 50%. Telefony obsługują jednak także ładowanie bezprzewodowe, jednak prędkości pod tym względem są wyjątkowo wolne, wręcz znacząco mniejsze niż w ubiegłorocznym iPhone’ie XS.
Podobnie jak poprzednicy, iPhone 11 Pro obsługuje także ładowanie bezprzewodowe o mocy aż 7,5 W. Choć było to możliwe dzięki większej pojemności baterii – 3046 mAh (iPhone 11 Pro) vs. 2658 mAh (Phone XS) – zakładając, że nowość będzie ładować bezprzewodowo nieco wolniej, różnica w wyniku jest znacząca. Podczas gdy iPhone XS można naładować bezprzewodowo w 3,5 godziny, iPhone 11 Pro można naładować nawet w 5 godzin.
Do testów wykorzystaliśmy bezprzewodową ładowarkę Mophie Wireless Charger Base, która również była sprzedawana przez samego Apple, a która posiada niezbędne certyfikaty i oferuje moc 7,5 W. Pomiary wykonywaliśmy kilkukrotnie i zawsze doszliśmy do tego samego wyniku. Szukając możliwych przyczyn, dowiedzieliśmy się, że ten sam problem zgłaszają zagraniczne media, np. czasopismo Arena telefoniczna.
Bezprzewodowe ładowanie iPhone'a 11 Pro:
- po 0,5 godz. do 18%
- po 1 godz. do 32%
- po 1,5 godz. do 44%
- po 2 godz. do 56%
- po 2,5 godz. do 67%
- po 3 godzinach 76%
- po 3,5 godzinach 85%
- po 4 godz. do 91%
- po 4,5 godz. do 96%
- po 5 godz. do 100%
Bezprzewodowe ładowanie iPhone'a XS
- po 0,5 godz. do 22%
- po 1 godz. do 40%
- po 1,5 godz. do 56%
- po 2 godz. do 71%
- po 2,5 godz. do 85%
- Po 3 godzinach przy 97%
- Po 3,5 godzinach przy 100%
Testy wykonaliśmy na obu telefonach w tych samych warunkach – niedługo po zakupie telefonu (nowa bateria), z baterią naładowaną do 1%, włączonym trybem samolotowym i trybem niskiego zużycia energii, wszystkie aplikacje zamknięte.
Co więcej, wg ostatnie wiadomości w iOS 13.1 Apple zaczął ograniczać niektóre ładowarki bezprzewodowe, a oprogramowanie zmniejszało ich moc z 7,5 W do 5 W. Powyższe ograniczenie nie miało jednak wpływu na nasz test z dwóch powodów. Po pierwsze nie dotyczy to padów Mophie, a po drugie testy przeprowadziliśmy na iOS 13.0.
Konkluzja jest więc prosta – jeśli chcesz szybko naładować iPhone'a 11 Pro lub 11 Pro Max, unikaj ładowania bezprzewodowego. Dlaczego prędkości są znacznie niższe niż w zeszłorocznych modelach, pozostaje na razie pytaniem. Jednak wolniejsze ładowanie ma również tę zaletę, że akumulator jest mniej obciążony w trakcie procesu, a tym samym wydłuża się jego żywotność.
Więc spróbuj ponownie w wersji 13.1, musieli naprawić błąd ;-). Alternatywnie poprosiłbym o wsparcie. Naprawdę nie widzimy czegoś takiego, po prostu nie działało to w wersji beta ;-).
Kupiłem ładowarkę o mocy 22 W plus adapter 18 W i pomyślałem, że 11-tka zostanie szybko naładowana. I pierdnij Ładuje się bardzo powoli, nawet w wersji 13.1.2. 2 tysiące bezużyteczne w zdumieniu.