Zamknij reklame

Nowy iPhone 11 jest w sprzedaży dopiero niecały tydzień, ale firmy analityczne już patrzą w przyszłość i zaczynają skupiać się na nadchodzących modelach, które Apple wprowadzi w przyszłym roku, a które przyniosą spore zmiany. Jednym z najdokładniejszych źródeł informacji na temat nadchodzących produktów Apple jest znany analityk Ming-Chi Kuo. Przyszedł dziś z informacją, że nadchodzące iPhone'y (12) będą mogły pochwalić się nowym designem, który będzie bazował na iPhonie 4.

iPhone'a 11 Pro iPhone'a 4

W szczególności istotnej zmianie ulegnie obudowa telefonu. Najwyraźniej Apple powinien odejść od zaokrąglonych kształtów i powrócić do ostrych krawędzi, przynajmniej jeśli chodzi o boki telefonu. Kuo twierdzi jednak, że wyświetlacz, a właściwie znajdujące się na nim szkło, nadal będzie lekko zakrzywione. W rezultacie prawdopodobnie będzie to nowoczesna interpretacja iPhone'a 4, który charakteryzował się tzw. konstrukcją kanapkową - płaskim wyświetlaczem, podzespołami wewnętrznymi, płaskim tylnym szkłem i stalowymi ramkami z ostrymi krawędziami po bokach.

Nadchodzący iPhone mógłby w pewnym stopniu przypominać obecnego iPada Pro, który także ma ramki z ostrymi krawędziami. Ale różnica będzie też w zastosowanym materiale, gdzie w iPhone’ach prawdopodobnie powinna znajdować się stal nierdzewna, natomiast obudowy iPadów wykonano z aluminium.

Ale odmienna stylistyka nie będzie jedyną innowacją, jaką będzie mogła pochwalić się nadchodząca generacja iPhone'ów. Apple powinien też całkowicie przejść na wyświetlacze OLED i tym samym całkowicie odejść od technologii LCD w swoich telefonach. Rozmiary wyświetlaczy również powinny się zmienić, konkretnie na 5,4 cala, 6,7 cala i 6,1 cala. Oferuje także obsługę sieci 5G, mniejsze wycięcie i ulepszoną tylną kamerę z możliwością obrazowania 3D, zapewniającą nowe możliwości i nowe funkcje rzeczywistości rozszerzonej.

Źródło: Macrumors

.