Zamknij reklame

Posiadanie jednego z urządzeń z rodziny Apple uważane jest za mocny sygnał, że Twoje dochody kształtują się na wysokim poziomie. Przynajmniej według najnowszego badania z Krajowe Biuro Badań Ekonomicznych. Dwóch ekonomistów z Uniwersytetu w Chicago, Marianne Bertrand i Emir Kamenica, zebrało wszystkie dostępne dane i przeanalizowali trendy czasowe i różnice w dochodach, wykształceniu, płci, rasie i ideologii politycznej. W końcu doszli do ciekawego wniosku.

Dokument porusza temat gospodarstw domowych, wysokich dochodów oraz tego, jakie produkty najlepiej wykorzystać do ustalenia, czy dana osoba ma wysokie dochody, czy nie. Jeśli posiada iPhone'a, istnieje 69% szans, że będzie miał wyższy dochód. Ale to samo dotyczy właścicieli iPadów. Według badań nawet iPad może być świetnym sygnałem, że jego właściciel zarabia więcej. W tym przypadku odsetek ten jednak nieznacznie spadł do 67%. Ale właściciele urządzeń z Androidem czy użytkownicy Verizon nie pozostają daleko w tyle, a ekonomiści ustalili, że mają około 60 procent szans na wysokie dochody.

Ciekawe, jak na przestrzeni lat zmieniają się produkty decydujące o dochodach ich właścicieli. O ile dzisiaj chodzi o posiadanie iPhone'a, iPada, telefonu z Androidem czy telewizora Samsung, o tyle w 1992 roku było inaczej. Osoby o wyższych dochodach poznawały się dzięki filmom Kodaka i kupowaniu majonezu Hellmanna. W 2004 roku osoby o wyższych dochodach miały w domach telewizory Toshiba, korzystały z sieci AT&T, a w lodówkach miały masło Land O'Lakes Regular. Jakie produkty będą prawdopodobnie oznaką wyższych dochodów za np. 10 lat? Nie mamy nawet odwagi zgadywać.

.