Zamknij reklame

Z raportu znanego analityka Ming-Chi Kuo wynika, że ​​niewydany dotąd – i oficjalnie niepotwierdzony – iPhone SE 2 może zyskać jeszcze większą popularność, niż początkowo sądzono. W swoim raporcie Kuo szacuje, że sprzedanych może być od dwudziestu do trzydziestu milionów sztuk oczekiwanego telefonu. Według szacunków druga generacja iPhone'a SE powinna trafić na półki sklepowe w marcu przyszłego roku.

Ale jednocześnie Kuo twierdzi, że SE 2 może docelowo nie być smartfonem, którym mogliby zainteresować się obecni posiadacze iPhone'a SE. Kuo przewiduje, że SE 2 będzie wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 4,7 cala, podczas gdy przekątna pierwotnego SE wynosiła cztery cale. SE 2 powinien także posiadać technologię Touch ID, ale ogólnie będzie wyglądał bardziej jak iPhone 8 niż oryginalny iPhone SE.

Powinien być wyposażony w procesor A13, 3 GB RAM-u i pojemność 64 GB i 128 GB. Co więcej, iPhone SE 2 powinien zostać wyposażony w ulepszony pojedynczy aparat. Powinien być dostępny w wariantach kolorystycznych Space Grey, Silver i Red. Przedmiotem spekulacji jest cena nowego modelu – według szacunków powinna ona wynieść w przeliczeniu około 9 tysięcy koron.

O ile wieści o wymiarach i kształcie nadchodzącego SE 2 mogą rozczarować tych, którzy spodziewali się, że „dwójka” będzie przypominać swojego poprzednika, o tyle nowy model z pewnością nie zabraknie nabywców – zdaniem Kuo. Z drugiej strony to właśnie niewielkie wymiary i specyficzny kształt zdobyły przychylność iPhone'a SE tak wielu użytkowników.

Jeśli analizy i szacunki okażą się prawdą, oferta iPhone'ów w 2020 roku będzie naprawdę zróżnicowana i różnorodna. Oprócz iPhone'a SE 2 powinniśmy spodziewać się także iPhone'a premium z łącznością 5G.

FB iPhone'a SE 2

Źródło: BGR

.