Zamknij reklame

Wada w chipach Wi-Fi produkowanych przez Broadcom i Cypress Semiconductor naraża miliardy inteligentnych urządzeń mobilnych na całym świecie na podsłuchiwanie. Na powyższy błąd zwrócili dziś uwagę eksperci na konferencji poświęconej bezpieczeństwu RSA. Dobra wiadomość jest taka, że ​​większości producentów udało się już naprawić błąd za pomocą odpowiedniej „łatki” bezpieczeństwa.

Błąd dotyczył przede wszystkim urządzeń elektronicznych wyposażonych w chipy FullMAC WLAN firm Cyperess Semiconductor i Broadcom. Według ekspertów z firmy Eset chipy te znajdują się dosłownie w miliardach różnych urządzeń, w tym w iPhone'ach, iPadach, a nawet komputerach Mac. W pewnych okolicznościach luka może pozwolić pobliskim atakującym na „odszyfrowanie wrażliwych danych przesyłanych drogą bezprzewodową”. Powyższa luka została przez ekspertów nazwana KrŘŘk. „Ta krytyczna luka, oznaczona jako CVE-2019-15126, powoduje, że podatne na ataki urządzenia korzystają z szyfrowania na poziomie zerowym w celu zabezpieczenia części komunikacji użytkownika. W przypadku udanego ataku osoba atakująca może odszyfrować niektóre pakiety sieci bezprzewodowej przesyłane przez to urządzenie.” powiedzieli przedstawiciele firmy ESET.

Rzecznik Apple poinformował w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej ArsTechnica, że firma uporała się z tą luką już w październiku ubiegłego roku poprzez aktualizacje systemów operacyjnych iOS, iPadOS i macOS. Błąd dotyczył następujących urządzeń Apple:

  • iPad mini 2
  • iPhone'a 6, 6S, 8 i XR
  • MacBook Air 2018

Potencjalne naruszenie prywatności użytkownika w przypadku tej luki może nastąpić tylko wtedy, gdy potencjalny atakujący znajdzie się w zasięgu tej samej sieci Wi-Fi.

.