Zamknij reklame

Zeszłoroczne iPhone'y były pierwszymi telefonami Apple, które mogły pochwalić się obsługą ładowania bezprzewodowego. Początkowo telefony można było ładować bezprzewodowo jedynie mocą 5 W, później dzięki aktualizacji iOS wspomniana wartość wzrosła do 7,5 W. Wiele osób zainteresowanych nowym iPhonem XS i XS Max z pewnością ucieszy fakt, że nowy produkty otrzymały wsparcie dla jeszcze szybszego ładowania bezprzewodowego. Jednak Apple nie określiło jeszcze, jakiego konkretnie rodzaju jest to przyspieszenie.

Strony funkcji Apple dotyczące nowych iPhone'ów wyraźnie stwierdzają, że szklany tył umożliwia iPhone'owi Xładuj bezprzewodowo i nawet szybciej niż iPhone X. Apple nie pochwalił się jednak konkretnymi wartościami. Pierwsze szacunki zagranicznych mediów mówią jednak, że nowość może obsługiwać ładowanie bezprzewodowe o mocy do 10 W, co równałoby się z większością konkurencyjnych smartfonów z Androidem.

Według oficjalnego komunikatu prasowego Apple szybsze ładowanie bezprzewodowe jest możliwe dzięki zastosowaniu wyższej jakości szkła tylnego, które według firmy jest najtrwalszym szkłem, jakie kiedykolwiek zastosowano w smartfonie. Ciekawostką pozostaje jednak to, że w połączeniu z iPhonem XR Apple w ogóle nie wspomina o szybszym ładowaniu bezprzewodowym, więc tańszy model najprawdopodobniej obsługuje ten sam pobór mocy (7,5 W), co ubiegłoroczny iPhone X.

Dopiero same testy pokażą, jak znacząca będzie różnica w prędkościach pomiędzy iPhonem X i XS. Nowość dotrze do pierwszych klientów już w najbliższy piątek, 21 września. W naszym kraju iPhone XS i XS Max trafią do sprzedaży tydzień później, a konkretnie w sobotę 29 września. Przedsprzedaż iPhone'a XR rozpoczyna się dopiero 19 października, sprzedaż 26 października.

.