Zamknij reklame

W tej regularnej kolumnie codziennie przeglądamy najciekawsze wiadomości dotyczące kalifornijskiej firmy Apple. Tutaj skupiamy się wyłącznie na głównych wydarzeniach i wybranych (ciekawych) spekulacjach. Jeśli więc interesują Cię aktualne wydarzenia i chcesz być na bieżąco informowany o świecie jabłek, zdecydowanie poświęć kilka minut na poniższe akapity.

Apple Pay zmierza do Serbii

Apple Pay to jedna z najpopularniejszych metod płatności wśród użytkowników Apple. Dzięki temu możemy bardzo szybko i bezpiecznie płacić za pomocą naszych produktów z logo nadgryzionego jabłka. Jak wszyscy wiecie, Republika Czeska początkowo nie miała szczęścia, gdy pojawiła się ta metoda płatności. Chociaż ludzie w krajach zachodnich mogli z radością płacić swoimi iPhone'ami lub Apple Watchami, nam wciąż zabrakło szczęścia. W lutym ubiegłego roku udało nam się jednak go wreszcie zobaczyć, a kilka miesięcy później, a konkretnie w czerwcu, także sąsiednim Słowakom. Zdecydowanie długo czekaliśmy na Apple Pay. Trzeba jednak przyznać, że niektóre kraje nie mają nawet tyle szczęścia i wspomniana metoda do dziś nie jest dostępna.

Apple Pay w Serbii
Źródło: Twitter

Podobny przypadek miał miejsce wczoraj w pobliskiej Serbii. Apple Pay został tam uruchomiony dopiero dzisiaj, kiedy ProCredit Bank ogłosił wsparcie. O tej wiadomości poinformowała strona internetowa Mastercard. Ale ProCredit Bank nie powinien być jedyny. Z dotychczas opublikowanych raportów wynika, że ​​wkrótce zadowoleni mogą być także klienci Raiffeisena.

Użytkownicy Apple będą mogli cieszyć się Netflixem w rozdzielczości 4K HDR

W zeszłym tygodniu nastąpiła rewolucja wśród systemów Apple. Apple po raz pierwszy pokazało nam nadchodzący macOS 11 Big Sur, który przyniesie kilka zmian konstrukcyjnych i szereg innych nowości. Jeśli oglądałeś Keynote otwierający konferencję WWDC 2020 lub regularnie czytasz nasze artykuły, z pewnością nie umknął Ci fakt, że duże zmiany zaszły także w natywnej przeglądarce Safari. Konkretnie chodzi tu np. o ogólne przyspieszenie, zwiększoną dbałość o prywatność użytkowników poprzez pokazywanie trackerów i szereg innych. Przeglądarka Apple wreszcie otrzymała także wsparcie dla filmów HDR. I jak się teraz okazuje, ta wiadomość wpłynęła także na odtwarzanie treści w serwisie Netflix.

Logo Netflix
Źródło: Netflix

Najdroższy plan od Netfliksa za 319 koron pozwala oglądać aż cztery ekrany w czasie rzeczywistym, w rozdzielczości 4K HDR. Jednak plantatorzy jabłek jak dotąd byli uparci. Safari nie mogło zdekodować wideo i dlatego odtworzyło je tylko w rozdzielczości 1920x1080 pikseli. Problem dotyczył głównie kodeka HEVC używanego przez Netflix. Chociaż dzisiejsze nowsze komputery Mac są w pełni kompatybilne z wyżej wymienionym kodekiem i powinny odtwarzać wideo 4K, nie jest to możliwe ze względu na przestarzałą przeglądarkę. Na szczęście zmiana przyszła wraz z pojawieniem się systemu operacyjnego macOS 11 Big Sur, w którym Safari wreszcie przeszło zasłużoną metamorfozę. Użytkownicy Apple będą teraz mogli cieszyć się wysokiej jakości obrazem w rozdzielczości 4K HDR z obsługą Dolby Vision.

Ale nie ciesz się przedwcześnie. Aby móc oglądać swój ulubiony film lub serial w wyższej rozdzielczości, będziesz musiał spełnić trzy warunki. Po pierwsze trzeba oczywiście mieć odpowiedni plan, który w ogóle umożliwi strumieniowe przesyłanie wideo 4K. Następnie konieczne jest posiadanie zaktualizowanej przeglądarki Safari i istnieją dwie opcje w tym kierunku. Albo pobierzesz pierwszą deweloperską wersję beta systemu macOS Big Sur, ale napotkasz szereg błędów, albo będziesz czekać na wydanie pełnoprawnej wersji, która prawdopodobnie pojawi się w październiku. Na koniec musisz posiadać komputer Mac, który w ogóle obsługuje strumieniowe przesyłanie wideo HDR. Zdaniem Apple’a są to komputery firmy Apple wprowadzane od 2018 roku.

Dolby Atmos zmierza do aplikacji Apple TV na telewizorach LG

Właściciele wybranych telewizorów LG mają powody do świętowania. Telewizory te otrzymały obsługę Dolby Atmos dla aplikacji Apple TV. A co właściwie robi Dolby Atmos? To wyrafinowana technologia, która potrafi doskonale wpłynąć na dźwięk i jak najlepiej rozprowadzić go w otaczającej Cię przestrzeni. Nadejście tej wiadomości zostało potwierdzone przez LG już w lutym tego roku, ale do tej pory nie było jasne, kiedy otrzymamy wsparcie. Jak wspomnieliśmy powyżej, są to tylko wybrane modele. Konkretnie dotyczy to wszystkich telewizorów LG z 2020 roku i niektórych modeli z ubiegłego roku – bo tylko te produkty posiadają aplikację Apple TV, która umożliwia użytkownikom dostęp do swoich abonamentów np. w usłudze  TV+.

.