Zamknij reklame

W lipcu 2021 roku Apple wprowadziło ciekawe akcesorium do iPhone'a o nazwie MagSafe Battery Pack. W praktyce jest to dodatkowa bateria, którą przypina się z tyłu telefonu za pomocą technologii MagSafe, a następnie ładuje ją bezprzewodowo, tym samym znacznie wydłużając jej żywotność. Sam iPhone ładuje się specjalnie z mocą 7,5 W. Ogólnie można powiedzieć, że jest to mądrzejszy następca wcześniejszych nakładek Smart Battery Case, które jednak trzeba było wpiąć w złącze Lightning telefonu.

Przez lata te etui z dodatkową baterią pełniły tylko jedną funkcję – zwiększanie żywotności baterii iPhone’a. Jednak wraz z przejściem na zastrzeżoną technologię MagSafe otwierają się także inne możliwości, w jaki sposób Apple może w przyszłości ulepszyć swój pakiet baterii. Rzućmy więc trochę światła na to, co może przynieść przyszłość, czysto teoretycznie.

Potencjalne ulepszenia pakietu baterii MagSafe

Oczywiście pierwszą oferowaną rzeczą jest wzrost wydajności ładowania. W związku z tym może jednak pojawić się pytanie, czy w ogóle potrzebujemy czegoś podobnego. Początkowo MagSafe Battery Pack ładowany był mocą 5 W, zmieniło się to jednak w kwietniu 2022 roku, kiedy Apple po cichu wypuściło nową aktualizację oprogramowania zwiększającą samą moc do wspomnianych 7,5 W. Trzeba dostrzec zasadniczą różnicę pomiędzy szybkimi ładowarkę i dodatkowe akumulatory. O ile przy klasycznym ładowaniu wypada, że ​​zależy nam na jak najkrótszym czasie, o tyle tutaj nie musi to odgrywać tak istotnej roli. Pakiet baterii MagSafe jest zazwyczaj zawsze podłączony do iPhone'a. Nie służy zatem do jego doładowania, a do wydłużenia jego wytrzymałości – chociaż w istocie jest to niemal jedno i to samo. Co innego jednak w przypadku, gdy akumulator „wpina się” tylko awaryjnie. W takim momencie obecne wyniki są katastrofalne. Apple mógłby zatem adaptacyjnie zmieniać wydajność w zależności od stanu baterii w iPhonie – wszak ta sama zasada dotyczy także szybkiego ładowania.

Tym, co i tak mogłoby być tego warte, byłoby zwiększenie wydajności. Tutaj dla odmiany weź pod uwagę wymiary akcesorium. Jeżeli rozbudowa pojemności znacząco zwiększyłaby sam Battery Pack, to warto zastanowić się, czy rzeczywiście szukamy czegoś podobnego. Z drugiej strony w tym obszarze produkt pozostaje znacząco w tyle i nie ma wystarczającej mocy, aby w pełni naładować iPhone'a. Najlepiej działa na modelach iPhone'a 12/13 mini, które można naładować do 70%. W przypadku Pro Maxa jest to jednak tylko do 40%, co jest dość smutne. Pod tym względem Apple ma sporo do poprawy i byłoby ogromną szkoda, gdyby z tym nie walczyło.

mpv-shot0279
Technologia MagSafe dołączona do serii iPhone 12 (Pro).

Podsumowując, nie możemy zapomnieć o jednej ważnej kwestii. Skoro Apple w tym przypadku stawia na wspomnianą technologię MagSafe, którą ma całkowicie pod kontrolą i stoi za jej rozwojem, całkiem możliwe, że wprowadzi inne, nieznane jeszcze innowacje w tym obszarze, które poruszą zarówno iPhone'y, jak i ten dodatkowy akumulator do przodu. Wciąż nie jest jednak jasne, jakich zmian możemy się spodziewać.

.