Zamknij reklame

Fotograf i podróżnik Austin Mann pojechał na Islandię jeszcze przed oficjalną sprzedażą nowych iPhone'ów. Nie ma w tym nic specjalnego, gdyby nie spakował ze sobą dwóch nowych telefonów Apple i nie przetestował odpowiednio ich ulepszonych aparatów (zwłaszcza 6 Plus), które należą do najlepszych wśród telefonów komórkowych. Za zgodą Austina przedstawiamy pełny raport.


[vimeo id=”106385065″ szerokość=”620″ wysokość=”360″]

W tym roku miałem okazję uczestniczyć w przemówieniu przewodnim, podczas którego Apple przedstawił iPhone'a 6, iPhone'a 6 Plus i Watch. To był naprawdę niezapomniany spektakl, móc zobaczyć wszystkie te produkty zaprezentowane w stylu, jaki potrafi tylko Apple (koncert U2 był świetnym bonusem!).

Rok po roku nowy iPhone jest wypełniony nowymi funkcjami sprzętowymi i programowymi. Jednak nam, fotografom, zależy tylko na jednym: jak to się ma do aparatu i jak nowe funkcje pozwolą robić lepsze zdjęcia? Wieczorem po przemówieniu przewodnim współpracuję z Poboczy udał się na misję, aby odpowiedzieć na to pytanie. Podczas moich pięciu dni na Islandii porównywałem iPhone'a 5s, 6 i 6 Plus.

Wędrowaliśmy przez wodospady, jechaliśmy podczas burzy, wyskakiwaliśmy z helikoptera, zjeżdżaliśmy po lodowcu, a nawet spaliśmy w jaskini z wejściem w kształcie Mistrza Yody (na zdjęciu poniżej)… i co najważniejsze, iPhone 5s, 6 i 6 Plus zawsze były o krok przed nami. Nie mogę się doczekać, aż pokażę Wam wszystkie zdjęcia i rezultaty!

Focus Pixels wiele znaczą

W tym roku największe ulepszenia aparatu dotyczyły ustawiania ostrości, dzięki czemu zdjęcia były ostrzejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Aby to osiągnąć, Apple wdrożyło kilka nowych technologii. Na początek chciałbym powiedzieć coś o Focus Pixels.

Ostatnie dni na Islandii były raczej ponure i ponure, ale jednocześnie nigdy z takim brakiem światła, żeby iPhone nie mógł się skupić. Trochę denerwowałem się ciągłym działaniem autofokusa podczas fotografowania, ale wszystko zachowywało się inteligentnie… Rzadko kiedy iPhone zmieniał punkt ostrości, kiedy tego nie chciałem. I to niesamowicie szybko.

Dość ekstremalny scenariusz przy słabym oświetleniu

Pomysły na przetestowanie ostrości przy słabym oświetleniu wciąż chodziły mi po głowie. Następnie miałem okazję wziąć udział w nocnym locie szkolnym helikopterem Islandzkiej Straży Przybrzeżnej. Nie można było odmówić! Celem ćwiczenia była symulacja odnalezienia, ratowania i ewakuacji ludzi w niedostępnym terenie. Wcieliliśmy się w rolę ratowanych i zostaliśmy zawieszeni pod helikopterem.

Zwróć uwagę, że wszystkie te zdjęcia zostały zrobione w niemal całkowitej ciemności, trzymając iPhone'a w dłoni pod wibrującym helikopterem. Urzekło mnie zdjęcie oka pilota oświetlonego zielonym światłem gogli noktowizyjnych. Nawet moja lustrzanka nie jest w stanie ustawić ostrości w takich warunkach oświetleniowych. Większość poniższych zdjęć jest nieobrobiona i zrobiona przy f2.2, ISO 2000, 1/15 s.

Ustawianie ostrości w normalnych warunkach

Sprawdź poniższe porównanie. Nakręciłem tę scenę za pomocą iPhone'a 5s i 6 Plus. Sama sesja zdjęciowa odbyła się dokładnie tak samo na obu urządzeniach. Kiedy później przeglądałem zdjęcia, to z 5-tki było bardzo nieostre.

Dlaczego 5s robi niewyraźne zdjęcia, a 6 Plus o wiele lepiej? Nie jestem pewien... możliwe, że nie czekałem wystarczająco długo, aż 5-tki się skupią. Lub mogło być za mało światła, aby ustawić ostrość. Wierzę, że 6 Plus był w stanie zrobić ostre zdjęcie tej scenerii dzięki połączeniu Focus Pixels i stabilizatora, ale ostatecznie to nie ma znaczenia… liczy się tylko to, że 6 Plus był w stanie wyprodukować ostre zdjęcie.

iPhone 6 Plus bez modyfikacji

Kontrola ekspozycji

Podziwiam olvhil niemal na każdym zdjęciu. Działa dokładnie tak, jak chcę i tak, jak zawsze tego chciałem. Nie muszę już blokować ekspozycji konkretnej sceny, a następnie komponować i ustawiać ostrość.

Ręczna kontrola ekspozycji była niezwykle przydatna w ciemnym otoczeniu, gdzie chciałem spowolnić czas otwarcia migawki, a tym samym zmniejszyć możliwość rozmycia. Lustrzanką wolę robić ciemniejsze, ale wciąż ostre zdjęcia. Nowa kontrola ekspozycji pozwala mi zrobić to samo na iPhonie.

Być może też tego doświadczyłeś, gdy automatyka aparatu nie do końca przypadła Ci do gustu... zwłaszcza gdy starałeś się uchwycić atmosferę. W większości przypadków tryb automatyczny działa świetnie, ale nie w przypadku próby uchwycenia ciemniejszego i mniej kontrastowego obiektu. Na poniższym zdjęciu lodowca zmniejszyłem ekspozycję znacznie bardziej, dokładnie tak, jak sobie wyobrażałem.

Trochę techniki fotografowania iPhonem

Fotografia makro wymaga nieco większej głębi ostrości (DoF), która odgrywa tutaj dużą rolę. Mała głębia ostrości powoduje, że ostrość jest skupiana np. na czyimś nosie, a ostrość zaczyna gubić się gdzieś w okolicach uszu. Wręcz przeciwnie, duża głębia ostrości sprawia, że ​​prawie wszystko jest ostre (na przykład klasyczny krajobraz).

Fotografowanie z małą głębią ostrości może być zabawą i dawać ciekawe rezultaty. Aby osiągnąć zamierzony efekt należy zwrócić uwagę na kilka rzeczy, a jedną z nich jest odległość obiektywów od fotografowanego obiektu. Tutaj byłem bardzo blisko kropli wody, a głębia ostrości była na tyle mała, że ​​ciężko było mi ją sfotografować bez statywu.

Użyłem więc blokady AE/AF (automatyczna ekspozycja/automatyczne ustawianie ostrości), aby ustawić ostrość na kroplę. Aby to zrobić na iPhonie, przytrzymaj palec na tym obszarze i poczekaj kilka sekund, aż pojawi się żółty kwadrat. Po zablokowaniu AE/AF możesz swobodnie przesuwać iPhone'a bez konieczności zmiany ostrości lub ekspozycji.

Kiedy już byłem pewien kompozycji, ustawiłem ostrość i zablokowałem, odkryłem prawdziwą wartość wyświetlacza iPhone'a 6 Plus… zaledwie milimetr od kropli i byłby on rozmyty, ale przy dwóch milionach pikseli po prostu nie mogłem tęsknię.

Blokada AE/AF przydaje się nie tylko w przypadku makrofotografii, ale także podczas fotografowania szybkich obiektów, gdy czekasz na odpowiedni moment. Na przykład, gdy stoję na torze wyścigu kolarskiego i chcę sfotografować śmigającego kolarza w danym miejscu. Po prostu blokuję wcześniej AE/AF i czekam na moment. Jest szybciej, bo punkty ostrości i ekspozycja są już ustawione, wystarczy nacisnąć spust migawki.

Edytowane w aplikacjach Zdjęcia i Snapseed

Test ekstremalnego zakresu dynamiki

Poniższe zdjęcie zrobiłem już w zaawansowanym zmroku, dość długo po zachodzie słońca. Montażem zawsze staram się dotrzeć do granic możliwości matrycy, a kupując nowy aparat zawsze staram się te granice odnaleźć. Tutaj podkreśliłem światła średnie i najważniejsze… i jak widać, 6 Plus radził sobie znacznie lepiej.

(Uwaga: to tylko test czujnika, a nie przyjemne dla oka zdjęcie.)

Krajobraz

Fotografowanie panoram za pomocą iPhone'a to po prostu zabawa… niezwykle łatwo jest uchwycić scenę w pełnym ujęciu snorama w znacznie wyższej rozdzielczości (43 megapiksele w porównaniu z poprzednimi 28 megapikselami w modelu 5s).

Edytowane w obrazach i kamerze VSCO

Edytowane w obrazach i Snapseed

Edytowane w obrazach, Snapseed i Mextures

Nieedytowane

Od czasu do czasu robię też panoramę pionową z dwóch powodów. Przede wszystkim bardzo wysokie obiekty (na przykład wodospad, który nie mieści się na normalnym zdjęciu) są w ten sposób doskonale fotografowane. A po drugie – powstałe zdjęcie ma wyższą rozdzielczość, więc jeśli koniecznie potrzebujesz wyższej rozdzielczości lub potrzebujesz tła do druku w większym formacie, panorama doda część tej rozdzielczości na dobre.

Aplikacja Obrazy

Bardzo podoba mi się nowa aplikacja Zdjęcia. Najbardziej podoba mi się opcja przycinania i na pewno ją wykorzystam do prawie pół litra, co moim zdaniem jest całkiem niezłe. Oto wszystkie:

Bez filtra

Tryb zdjęć seryjnych przedniego aparatu + wodoodporna obudowa + wodospad = zabawa

[vimeo id=”106339108″ szerokość=”620″ wysokość=”360″]

Nowe funkcje nagrywania wideo

autofokus na żywo, super slow motion (240 klatek na sekundę!), a nawet stabilizacja optyczna.

Focus Pixels: Ciągły autofokus w przypadku wideo

Działa absolutnie świetnie. Nie mogę uwierzyć, jaki jest szybki.

[vimeo id=”106410800″ szerokość=”620″ wysokość=”360″]

[vimeo id=”106351099″ szerokość=”620″ wysokość=”360″]

Upływ czasu

To może być moja ulubiona funkcja wideo w iPhonie 6. Zdjęcia poklatkowe to zupełnie nowe narzędzie umożliwiające uchwycenie otoczenia i jego historii w zupełnie nowy sposób. Kiedy dwa lata temu pojawiła się panorama, góra stała się panoramą góry i jej otoczenia. Teraz góra stanie się dynamicznym dziełem sztuki, które swoim niepowtarzalnym stylem uchwyci na przykład energię burzy. To ekscytujące, bo to nowe medium wymiany doświadczeń.

Nawiasem mówiąc, kolejnym dobrym miejscem do wykorzystania blokady AE/AF jest film poklatkowy. Dzięki temu iPhone nie będzie stale ustawiał ostrości, gdy w kadrze pojawią się nowe obiekty, a następnie ponownie je opuszczą.

[vimeo id=”106345568″ szerokość=”620″ wysokość=”360″]

[vimeo id=”106351099″ szerokość=”620″ wysokość=”360″]

Zwolnione tempo

Zabawa w zwolnionym tempie to świetna zabawa. Przynoszą zupełnie nową perspektywę niż ta, do której jesteśmy przyzwyczajeni w przypadku wideo. Cóż, wprowadzenie 240 klatek na sekundę niewątpliwie zapoczątkuje trend w fotografowaniu w zwolnionym tempie. Oto kilka próbek:

[vimeo id=”106338513″ szerokość=”620″ wysokość=”360″]

[vimeo id=”106410612″ szerokość=”620″ wysokość=”360″]

Porównanie

Podsumowując…

iPhone 6 i iPhone 6 Plus są wyposażone w innowacje, które sprawiają, że fotografowanie staje się lepszym doświadczeniem i większą zabawą. To, co najbardziej podoba mi się w tych innowacjach, to sposób, w jaki Apple pozwala zwykłym użytkownikom zyskać życie, zamiast rzucać im surowe specyfikacje. Apple doskonale rozumie wymagania użytkowników, nieustannie stara się tworzyć urządzenia, które z łatwością rozwiązują różne problemy techniczne. Zrobili to ponownie z iPhone'em 6 i 6 Plus.

Fotografowie będą naprawdę podekscytowani wszystkimi ulepszeniami… Lepsze działanie przy słabym oświetleniu, ogromny „wizjer” i nowe, działające bezbłędnie funkcje, takie jak zdjęcia poklatkowe, nie mogłem wymagać więcej od aparatów iPhone'a 6 i 6 Plus.

Oryginalną wersję raportu można znaleźć na stronie internetowej Fotograf podróżniczy Austin Mann.
.