Apple nigdy nie zapomina podczas przemówienia pokazać próbek zdjęć wykonanych nową generacją iPhone'a. Udoskonalonemu aparatowi w nowym iPhonie XS poświęcono sporo czasu podczas prezentacji, a pokazane zdjęcia zapierały dech w piersiach pod wieloma względami. I choć nowy iPhone trafi do sprzedaży dopiero 21 września, nieliczni mieli okazję wypróbować nowy produkt wcześniej. Dlatego mamy już dwie pierwsze kolekcje zdjęć wykonanych przez fotografów Austina Manna i Pete’a Souzę ich nowym iPhonem XS.
iPhone XS jest wyposażony w podwójny aparat o rozdzielczości 12 MP, a podczas przemówienia podkreślono dwie główne innowacje. Pierwszą z nich jest funkcja Smart HDR, która ma poprawić wyświetlanie cieni na zdjęciu i wiernie wyświetlać szczegóły. Kolejną nowością jest ulepszony efekt bokeh w połączeniu z trybem portretowym, w którym możliwa jest teraz zmiana głębi ostrości po wykonaniu zdjęcia.
Podróże po Zanzibarze uchwycone iPhonem XS
Pierwsza kolekcja pochodzi od fotografa Austina Manna, który uwieczniał swoje podróże po wyspie Zanzibar na nowym iPhonie XS, a następnie opublikował je w Internecie PetaPixel.com. Zdjęcia Austina Manna potwierdzają wspomniane usprawnienia, ale pokazują też, że aparat iPhone’a XS ma swoje ograniczenia. Na przykład, jeśli przyjrzysz się uważnie zdjęciu puszki, zobaczysz rozmyte krawędzie.
Waszyngton oczami byłego fotografa Białego Domu
Autorem drugiej kolekcji jest były fotograf Obamy, Pete Souza. Na zdjęciach opublikowanych przez serwis dailymail.co.uk uwiecznia słynne miejsca ze stolicy Stanów Zjednoczonych. W przeciwieństwie do Manna, w tej kolekcji znajdują się zdjęcia przy słabym oświetleniu, które pozwalają nam lepiej zrozumieć prawdziwe możliwości nowego aparatu.
Nowy iPhone XS ma bez wątpienia jeden z najlepszych aparatów, jakie kiedykolwiek pojawiły się w telefonie komórkowym. I choć w wielu przypadkach wydaje się idealny i porównywalny z profesjonalnymi aparatami, to też ma swoje ograniczenia. Pomimo drobnych wad nowy aparat jest jednak ogromnym krokiem naprzód i oglądanie zdjęć naprawdę urzeka.
Czy jest to duża poprawa w stosunku do iP8, czy nie aż tak duża? Zdjęcia wyglądają ładnie, ale te z iP8 też.
IP8 to odnowiony IP6
Nie rozumiesz fotografii
Nie pisz tutaj
Děkuji
To zdjęcie puszki nie mówi nic o jakości aparatu. Coś tam mówi, tak, ale nie znamy warunków i ustawień, a ewidentnie coś jest nie tak. Pewnie kiepski bokeh, coś sztucznie użyte i nie wyszło. Nawet bez tych funkcji można robić zdjęcia bliskich obiektów z rozmytym tłem i wtedy taki problem nie występuje. Przypadek tego kiepskiego zdjęcia z puszką wart byłby dodatkowej analizy – co tam zostało ustawione, co się stało i dlaczego. To jakaś nieudana „wartość dodana” oprogramowania, która po prostu nie działa.