Przede wszystkim Apple Music dąży do pełnego dostosowania się do użytkownika i poznania jego gustu muzycznego, aby zaoferować mu jak najbardziej trafne rezultaty. Właśnie dlatego Apple Music ma sekcję „Dla Ciebie”, która pokazuje artystów, którzy mogą Ci się spodobać, na podstawie Twojego słuchania i gustu.
Sam Apple wyjaśnia, że jego eksperci muzyczni „starannie wybierają utwory, wykonawców i albumy na podstawie tego, co lubisz i czego słuchasz”, po czym te treści pojawią się w sekcji „Dla Ciebie”. Im częściej korzystasz z Apple Music, tym lepsza i dokładniejsza usługa może być dla Ciebie przygotowana.
Praktycznie każdy utwór odtwarzany w Apple Music może zostać „polubiony”. Służy do tego ikona serca, którą można znaleźć w iPhonie albo po otwarciu miniodtwarzacza z aktualnie odtwarzanym utworem, albo można „serdować” cały album np. po jego otwarciu. Przydatne jest to, że serca można używać również z zablokowanego ekranu iPhone'a lub iPada, więc gdy jesteś w ruchu i słuchasz utworu, który właśnie Ci się spodobał, po prostu włącz ekran i kliknij serce.
W iTunes serce jest zawsze widoczne w górnym miniodtwarzaczu obok nazwy utworu. Zasada działania jest oczywiście taka sama jak na iOS.
Jednak serce służy wyłącznie do „wewnętrznych” celów Apple Music i nigdzie nie będzie można zobaczyć utworów oznaczonych w ten sposób. Na szczęście można to obejść w iTunes, tworząc inteligentną listę odtwarzania lub „dynamiczną listę odtwarzania”. Po prostu dodaj wszystkie ulubione utwory do swojej listy odtwarzania i nagle otrzymasz automatycznie utworzoną listę utworów w kształcie serca.
Wszystkie serca, które oddasz w Apple Music, bezpośrednio wpływają na zawartość sekcji „Dla Ciebie”. Im częściej lubisz, tym lepiej serwis rozumie, jaki gatunek najprawdopodobniej Cię interesuje, jaki masz gust i zaproponuje Ci artystów i treści dostosowane do Twoich potrzeb. Oczywiście na sekcję „Dla Ciebie” mają również wpływ utwory z Twojej biblioteki, ale na przykład utwory, których nie słuchasz lub pomijasz, ponieważ nie masz w danym momencie nastroju.
Stacje radiowe działają trochę inaczej, odtwarzając np. na podstawie wybranego utworu (poprzez „Stacja startowa”). Tutaj zamiast serca znajdziesz gwiazdkę, na którą po kliknięciu otrzymasz dwie opcje: „Odtwórz podobne utwory” lub „Odtwórz inne utwory”. Jeśli więc stacja radiowa wybierze utwór, który Ci się nie podoba, po prostu wybierz drugą opcję, a będziesz mieć wpływ zarówno na bieżącą audycję radiową, jak i na wygląd sekcji „Dla Ciebie”. Odwrotnie działa w przypadku „odtwarzania podobnych utworów”.
W iTunes na Macu podczas odtwarzania stacji radiowych obok gwiazdki pojawia się także wspomniane serce, którego na iPhonie nie ma przy odtwarzaniu tego typu muzyki.
Na koniec możesz ręcznie edytować automatycznie wygenerowaną sekcję „Dla Ciebie”. Jeśli znajdziesz tutaj treści, które nie trafiają w Twój gust i nie chcesz już ich oglądać, po prostu przytrzymaj palec na danym wykonawcy, albumie lub utworze i z menu na samym dole wybierz „Mniej podobnych rekomendacji”. Jednak to ręczne oddziaływanie sekcji „Dla Ciebie” najwyraźniej działa tylko na iOS, nie znajdziesz takiej opcji w iTunes.
Być może najlepsza możliwa adaptacja jest powodem, dla którego Apple oferuje swoim użytkownikom korzystanie z usługi przez trzy miesiące za darmo, abyśmy mogli w okresie próbnym maksymalnie dostosować Apple Music, a następnie zacząć płacić za w pełni spersonalizowaną usługę, która sprawi, że sens.
„Jednakże serce służy wyłącznie do „wewnętrznych” celów Apple Music i nigdzie nie będą wyświetlane utwory oznaczone w ten sposób. Na szczęście można to obejść w iTunes, tworząc inteligentną listę odtwarzania lub „dynamiczną listę odtwarzania”. Wystarczy, że zdecydujesz się dodać do swojej listy odtwarzania wszystkie ulubione utwory i nagle otrzymasz automatycznie utworzoną listę utworów w kształcie serca”.
Niestety, u mnie to nie działa... Lista jest wciąż pusta zarówno na iPhonie, jak i na Macu.
Działa tylko w przypadku utworów pobranych w bibliotece muzycznej, nie może wyświetlić pozostałych.
Bez względu na marketingowy nonsens, jaki Apple do tego przywiązuje, brak listy odtwarzania „lubię to” jest po prostu porażką. Jedyną przewagą nad Spotify są filmy, ale wolę nie mieć filmów, niż nie mieć playlisty z moimi ulubionymi utworami.
Używam do tego My Music, jest to dodatkowy krok, ale ogólnie rzecz biorąc, praca z Music jest dla mnie osobiście tego warta.
W komentarzach byłem również bardzo sceptyczny wobec muzyki Apple i muszę wycofać swoje słowa. Podoba mi się obsługa. Zaznaczam, że próbowałem Spotify, 8track i kiedyś LastFm. Ale długo z tego nie korzystałem i nie zapłaciłem.
Mam tylko jedną skargę: dlaczego do cholery nie mogę pobrać listy odtwarzania z Apple Music na iPodzie Shuffle. Przecież to maksymalnie 2 GB z 30 milionów utworów, ale tego chyba nigdy nigdzie nie skopiuję. Jest mnóstwo list odtwarzania z aktywnościami, ale nie mam możliwości ich losowania i wyjścia na trening, biegania... nic. Utrum. Dla mnie jest to powód, dla którego opuszczę Apple Music po 3 miesiącach, iPod Shuffle to główny czas słuchania, mamy trójkę w rodzinie.
Myślałem, że po to właśnie jest liczba gwiazdek, która jest tam od lat. Po co więc są gwiazdy?
gwiazdki są dla Ciebie. Serca są, cytuję „do wewnętrznych” celów Apple Music”, w iTunes w Ustawieniach/Ogólnych/Ocenach wybierz tylko „Gwiazdy”, wyłącz wyświetlanie Apple Music i nadal korzystaj z gwiazdek
tak, a w aplikacji Muzyka na iOS wystarczy „stuknąć” nazwę utworu, a gwiazdy nadal będą widoczne
co ciekawe, aplikacja Apple Remote (pilot iTunes) nie przeszła jeszcze aktualizacji serca, więc na razie może „tylko” gwiazdkować.. Trochę obawiam się aktualizacji (na pewno kopii zapasowej), kiedy Apple zaktualizowało aplikację dla iOS8, ponowna aktualizacja (aktualna wersja) zajęła im ponad rok, która naprawiła brakującą grafikę na iPadzie.
Znów zastanawiałem się, jak stworzyć listę ulubionych artystów, ale wtedy nie pomyślałem o tym. Jedynym sposobem jest to, że dodam do swojej biblioteki chociaż jeden album/utwór danego artysty i wtedy mam go w swojej bibliotece, ale wtedy muszę przeklikać na jego stronę główną... Czy nie ma innego sposobu? Żebym mógł mieć listę artystów i jednym kliknięciem dostać się do ich strony głównej ze wszystkimi albumami? ….. A dlaczego albumy studyjne i single są mieszane razem??? Straszne zamieszanie…. Spotify pięknie podzielił na sam dół pierwsze albumy studyjne i single... A przede wszystkim, gdzie do cholery są Rammstein??? …. Ale „dla ciebie” działa naprawdę dobrze, widać tam pismo Apple. Mam nadzieję, że w ciągu tych 3 miesięcy na pewno pojawią się poprawki, w przeciwnym razie zostanę przy Spotify...
Cóż, raczej interesuje mnie sposób pobierania muzyki z komputera Mac na iPhone'a, gdy mam włączoną usługę Apple Music iCloud. Nie chcę pobierać muzyki z komputera Mac przez Internet na iPhone'a. Mam wolny internet i mam go od razu po kablu (mogę pobrać nawet bez połączenia). Na razie wydaje mi się to chaotyczne. Na przykład dla gwiazd. Na moim Macu mam gwiazdkę za jedną piosenkę (nie mogę się jej pozbyć - nie wiem dlaczego), na iPhonie usuwam ją, ale nadal mam ją na dynamicznej liście odtwarzania i po pewnym czasie znów będzie gwiazdą :D Cóż, nadal mógłbym przeżyć, ale jak zsynchronizować muzykę przez kabel? :) Dziękuję bardzo za radę :D