Zamknij reklame

Każdy, kto od dłuższego czasu korzysta z jakiejkolwiek elektroniki użytkowej, która uczyniła jego życie przyjemniejszym lub łatwiejszym, prawdopodobnie nie chciałby się pozbyć swojego inteligentnego towarzysza. Wraz ze wzrostem sprytu, a tym samym użyteczności urządzeń do noszenia, coraz trudniej jest się ich pozbyć. Jakie to uczucie nagle pożegnać się ze swoim Apple Watchem po trzech latach intensywnego codziennego noszenia?

Andrew O'Hara, redaktor serwera AppleInsider, jak sam mówi, od samego początku korzysta ze smartwatcha Apple i sam siebie określa jako wielkiego fana. Już tylko kilka dni dzieli nas od premiery Apple Watch czwartej generacji, a O'Hara postanowił skorzystać z okazji i przez jakiś czas spróbować życia bez tego przenośnego urządzenia Apple. Postanowił pożegnać się z zegarkiem na tydzień, jednak wcześniej trzeba było podjąć kilka ważnych kroków.

Właściwy zamiennik

Jednym z pierwszych kroków w wyborze odpowiedniego zamiennika Apple Watcha było szczegółowe zbadanie przyzwyczajeń. O'Hara pisze, że dzięki Apple Watchowi niewiele uwagi poświęcał swojemu iPhone'owi – opierając się na powiadomieniach z zegarka. Był także bardziej aktywny przy pomocy Apple Watcha, ponieważ zegarek zawsze ostrzegał go o konieczności wstania i poruszania się oraz pomagał mu regularnie ćwiczyć. Ważną funkcją zegarka, z którego korzystał O'Hara jako diabetyk, było – w połączeniu z odpowiednimi akcesoriami – monitorowanie poziomu cukru we krwi. Po ocenie tych czynników O'Hara stwierdził, że nie może uzyskać pełnego zamiennika dla swojego Apple Watch i ostatecznie zdecydował się na Xiaomi Mi Band 2.

Początek tygodnia

Bransoletka fitness od początku spełniała wymagania dotyczące powiadomień o wiadomościach i połączeniach przychodzących, a także powiadomień o braku aktywności. Bransoletka monitorowała również kroki, spalone kalorie, dystans lub ćwiczenia. Jako kolejną zaletę O'Hara wymienia fakt, że przez cały pierwszy tydzień nie trzeba było ładować bransoletki. Resztę zadań wykonał iPhone i HomePod. Ale mniej więcej trzeciego dnia O'Hara zaczął boleśnie tęsknić za swoim Apple Watchem.

Zauważył częstsze i intensywniejsze korzystanie ze swojego iPhone'a, co potwierdziła także nowa funkcja w iOS 12 Screen Time. Gdy tylko wziął smartfon do ręki, aby wykonać jakąkolwiek czynność, O'Hara automatycznie zaczynał przeglądać także inne aplikacje. Jako fan sportu O'Hara tęsknił za tarczą zegarka Siri, która zawsze umożliwiała mu przegląd aktualnych wyników jego ulubionych drużyn sportowych. Inną rzeczą, za którą O'Hara tęskniła, była możliwość odtwarzania muzyki na słuchawkach AirPods — jeśli chciał słuchać ulubionych playlist podczas biegania na zewnątrz, musiał zabrać ze sobą iPhone'a. Płacenie też było trudniejsze – przyłożenie karty czy smartfona do terminala płatniczego nie wydaje się operacją skomplikowaną i czasochłonną, ale gdy już przyzwyczaimy się do płacenia „zegarkiem”, zmiana będzie zauważalna – tak samo było z na przykład odblokowanie komputera Mac.

 Sprawa osobista

Apple Watch to bez wątpienia urządzenie bardzo osobiste. Każdy korzysta z tego zegarka w inny sposób i choć smartwatch Apple ma szereg funkcji wspólnych z innymi, czasem tańszymi urządzeniami, to jest zaprojektowany w taki sposób, że większość osób, które miały okazję go wypróbować, nie wyobraża sobie jego zmiany . O'Hara przyznaje, że Xiaomi Mi Band 2 to świetna opaska na nadgarstek, a nawet uważa, że ​​jest lepsza od niektórych modeli Fitbit, których używał w przeszłości. Apple Watch oferuje podobne funkcje, ale ze znacznie większymi możliwościami ustawień, personalizacji i wyboru aplikacji. Chociaż Xiaomi Mi Band 2 (oraz wiele innych opasek i zegarków fitness) zapewnia bezproblemową synchronizację z platformą HealthKit, O'Hara przyznaje, że „po prostu jej tam nie było”.

Jednak O'Hara znalazł jedną zaletę w braku Apple Watcha, a mianowicie możliwość noszenia innych zegarków i zmieniania ich do woli. Przyznaje, że gdy już przyzwyczaimy się do Apple Watcha i funkcji z nim związanych, trudno nawet na jeden dzień wymienić smartwatch na zwykły zegarek, który dostałeś od kogoś na wakacje.

W końcu

O'Hara w swoim artykule nie ukrywa, że ​​od początku wiedział, że w końcu wróci do swojego Apple Watcha – w końcu nie nosił go przez ostatnie trzy lata bez przerwy przez ostatnie trzy lata i to po prostu za darmo . Choć eksperyment nie był dla niego łatwy, przyznaje, że wzbogacił go i ożywił na nowo jego relację z Apple Watchem. Za jedną z ich największych zalet uważa prostotę, naturalność i oczywistość, z jaką stają się one codziennością. Apple Watch to nie tylko prosty tracker fitness, ale wielofunkcyjne inteligentne urządzenie, które pozwala płacić, odblokowywać komputer, znajdować telefon i wiele innych rzeczy.

Czy używasz Apple Watcha lub innego inteligentnego zegarka albo monitora fitness? Jakie funkcje chciałbyś mieć w Apple Watch 4?

.