Zamknij reklame

Producent inteligentnych bransoletek Jawbone pozywa rywala Fitbit. Zarządowi Jawbone nie podoba się wykorzystywanie jego patentów związanych z technologiami „wearable”. Dla Fitbit, największego na świecie producenta monitorów fitness, jest to oczywiście zła wiadomość. Ale jeśli Jawbone wygra pozew, Fitbit nie będzie jedynym, który będzie miał duży problem. Orzeczenie to może mieć duży wpływ na wszystkich producentów tzw. „wearables”, w tym obecnie Apple.

Pozew przeciwko Fitbit został złożony w zeszłym tygodniu i dotyczy niewłaściwego wykorzystania opatentowanych technologii służących do gromadzenia i interpretacji danych związanych ze zdrowiem użytkownika i aktywnością sportową. Jednak Fitbit z pewnością nie jest jedynym, który korzysta z cytowanych w pozwie patentów Jawbone. Na przykład patenty obejmują wykorzystanie „jednego lub większej liczby czujników umieszczonych w przenośnym urządzeniu komputerowym” i wyznaczanie „konkretnych celów”, które „opierają się na jednej lub większej liczbie czynności związanych ze zdrowiem”, takich jak cele w zakresie codziennych kroków.

Coś takiego z pewnością brzmi znajomo wszystkim posiadaczom Apple Watcha, zegarków z systemem operacyjnym Android Wear czy inteligentnych zegarków sportowych amerykańskiej firmy Garmin. Każdy z nich może w różnym stopniu wyznaczać cele dla różnych ćwiczeń, liczbę spalonych kalorii, czas snu, liczbę kroków i tym podobne. Inteligentne urządzenia następnie mierzą te czynności i dzięki temu użytkownik może zobaczyć swoje postępy w kierunku założonych wartości docelowych. „Gdybym był właścicielem tych patentów, zostałbym pozwany” – powiedział Chris Marlett, dyrektor generalny grupy inwestycyjnej zajmującej się własnością intelektualną MDB Capital Group.

Pozostałe dwa patenty Jawbone'a również brzmią całkiem znajomo. Jedna z nich dotyczy wykorzystania danych z czujników noszonych na ciele do wnioskowania o stanie fizycznym użytkownika w kontekście np. lokalizacji. Drugi dotyczy ciągłego pomiaru kalorii przyjmowanych i wydalanych przez użytkownika. Aby uzyskać te patenty, Jawbone kupił BodyMedia w kwietniu 2013 roku za 100 milionów dolarów.

Sid Leach, partner w kancelarii Snell & Willmer, przewiduje, że ten pozew spowoduje problemy dla wszystkich firm w branży. „Może to mieć nawet wpływ na Apple Watch” – powiedział. Jeśli Jawbone wygra sprawę sądową, będzie miał broń przeciwko Apple, które grozi zdominowaniem rynku do tej pory zdominowanego przez Fitbit lub samo Jawbone.

„Gdybym był Jawbone” – mówi Marlett – „odłożyłbym Fitbit, zanim zaatakuję Apple.” Własność intelektualna prawdopodobnie będzie kluczowym aspektem pola bitwy, które toczy się wraz z gwałtownym wzrostem rynku urządzeń do noszenia. „Niemal za każdym razem, gdy pojawia się technologia, która jest bardzo popularna i bardzo lukratywna, dochodzi do wojny patentowej” – mówi Brian Love z Wydziału Prawa Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Clara.

Powód tego jest prosty. Podobnie jak smartfony, inteligentne bransoletki zawierają wiele różnych technologii i elementów do opatentowania, więc naturalnie będzie mnóstwo firm, które będą chciały ugryźć coś w tej rozwijającej się branży technologicznej.

Fitbit został pozwany w momencie, gdy firma jako pierwsza w branży wejdzie na giełdę. Założona w 2007 roku firma jest wyceniana na 655 milionów dolarów. W ciągu istnienia firmy sprzedano prawie 11 milionów urządzeń Fitbit, a w ubiegłym roku firma zarobiła przyzwoite 745 milionów dolarów. Na uwagę zasługują także statystyki dotyczące udziału firmy w amerykańskim rynku bezprzewodowych monitorów aktywności. Według firmy analitycznej NPD Group, w pierwszym kwartale tego roku udział ten wyniósł 85%.

Taki sukces stawia rywala Jawbone w defensywie. Firma ta została założona w 1999 roku pod nazwą Aliph i pierwotnie produkowała bezprzewodowe zestawy głośnomówiące. Firma rozpoczęła produkcję modułów do śledzenia aktywności w 2011 roku. Chociaż prywatna firma osiąga przychody w wysokości 700 milionów dolarów i jest wyceniana na 3 miliardy dolarów, mówi się, że nie jest w stanie skutecznie finansować swojej działalności ani spłacać długów.

Rzecznik Fitbit zaprzecza zarzutom Jawbona. „Fitbit niezależnie opracował i oferuje innowacyjne produkty, które pomagają użytkownikom prowadzić zdrowsze i bardziej aktywne życie”.

Źródło: buzzfeed
.