Zamknij reklame

Systemy operacyjne Apple są ogólnie uważane za bezpieczniejsze. Twierdzenie to dotyczyło zarówno systemów iOS i Android, jak i macOS i Windows. W przypadku urządzeń mobilnych jest to stosunkowo jasne. iOS (iPadOS) to system zamknięty, w którym można instalować wyłącznie zatwierdzone aplikacje z oficjalnego sklepu. Z drugiej strony jest Android z sideloadingiem, co wielokrotnie ułatwia atak na system. Nie dotyczy to już jednak systemów stacjonarnych, ponieważ oba obsługują ładowanie boczne.

Mimo to macOS ma przewagę pod względem bezpieczeństwa, przynajmniej w oczach niektórych fanów. Nie jest to oczywiście całkowicie bezbłędny system operacyjny. Z tego powodu Apple dość często wypuszcza różne aktualizacje, które naprawiają znane luki w zabezpieczeniach i tym samym zapewniają maksymalne możliwe bezpieczeństwo. Ale oczywiście Microsoft robi to również w swoim systemie Windows. Który z tych dwóch gigantów ma większe szanse naprawić wspomniane błędy i czy prawdą jest, że Apple po prostu wyprzedza konkurencję na tym polu?

Częstotliwość poprawek zabezpieczeń: macOS vs Windows

Jeśli od jakiegoś czasu pracujesz na komputerze Mac i dlatego używasz przede wszystkim macOS, to prawdopodobnie wiesz, że raz w roku pojawia się większa aktualizacja, czyli zupełnie nowa wersja systemu. Apple zawsze ujawnia to przy okazji czerwcowej konferencji programistów WWDC, a udostępnia je publicznie później jesienią. Jednak na razie nie rozważamy takich aktualizacji. Jak wspomnieliśmy powyżej, obecnie interesują nas tzw. łatki bezpieczeństwa, czyli drobne aktualizacje, które gigant z Cupertino wypuszcza mniej więcej raz na 2-3 miesiące. Ostatnio jednak częstotliwość jest nieco większa.

Z drugiej strony mamy tutaj system Windows firmy Microsoft, który otrzymuje aktualizacje funkcji mniej więcej dwa razy w roku, ale nie zawsze tak jest. Jeśli chodzi o pojawienie się zupełnie nowych wersji, moim zdaniem Microsoft ma znacznie lepszą strategię. Zamiast wprowadzać co roku mnóstwo nowych funkcji i ryzykować wiele problemów, zamiast tego stawia na kilkuletnią przerwę. Przykładowo Windows 10 został wydany w 2015 roku, a na nowego Windowsa 11 czekaliśmy do końca 2021 roku. W tym czasie Microsoft dopracował swój system do perfekcji, albo przyniósł drobne nowości. Jeśli jednak chodzi o aktualizacje zabezpieczeń, pojawiają się one raz w miesiącu w ramach wtorkowej łatki. W każdy pierwszy wtorek miesiąca usługa Windows Update wyszukuje nową aktualizację, która naprawia tylko znane błędy i luki w zabezpieczeniach, więc zajmuje to tylko chwilę.

mpv-shot0807
Tak Apple zaprezentował aktualny system macOS 12 Monterey

Kto ma lepsze bezpieczeństwo?

Biorąc pod uwagę częstotliwość aktualizacji zabezpieczeń, firma Microsoft jest wyraźnym zwycięzcą, ponieważ częściej publikuje te drobne aktualizacje. Mimo to Apple często zajmuje znane stanowisko i nazywa swoje systemy najbezpieczniejszymi. Liczby również wyraźnie przemawiają na korzyść – znacznie większy odsetek złośliwego oprogramowania faktycznie infekuje system Windows niż macOS. Do tych statystyk należy jednak podchodzić z przymrużeniem oka, ponieważ Windows jest numerem jeden na świecie. Według danych z StatCounter 75,5% komputerów korzysta z systemu Windows, a tylko 15,85% z systemu macOS. Reszta jest następnie dzielona pomiędzy dystrybucje Linuksa, Chrome OS i inne. Patrząc na te udziały, całkiem jasne jest, że system Microsoftu będzie znacznie częściej celem różnych wirusów i ataków – atakującym po prostu znacznie łatwiej jest obrać za cel większą grupę, zwiększając tym samym swój potencjał sukcesu.

.