Zamknij reklame

Inteligentny telefon, inteligentny zegarek, inteligentna żarówka, inteligentny dom. Dziś wszystko jest naprawdę inteligentne, więc chyba nie jest zaskoczeniem, że na rynku znajdziemy także inteligentną kłódkę. Paradoksalnie jest to bardzo genialny pomysł, dzięki któremu do swojego zamka nie potrzeba już klucza, a telefon (a czasem nawet telefon).

Noke (wymawiane po angielsku jako „no key”, po czesku „no key”) po raz pierwszy pojawił się na Kickstarterze w zeszłym roku jako jeden z wielu „inteligentnych projektów”, ale w przeciwieństwie do innych gadżetów, kłódka Bluetooth przyciągnęła uwagę fanów tak bardzo, że ostatecznie trafił do masowej sprzedaży.

Na pierwszy rzut oka jest to klasyczna kłódka, ekscentryczna może tylko ze względu na bardzo udany design. Ale ekscentryczność to nie wszystko, ponieważ kłódka Noke nie ma otworu na klucz. Odblokować go można jedynie smartfonem poprzez Bluetooth 4.0, a jeśli z jakiegoś powodu ta metoda nie jest możliwa, można pomóc sobie wciśnięciem kodu.

Na początek trzeba powiedzieć, że choć jest to sprytny gadżet, to twórcy zadbali o to, aby kłódka była przede wszystkim tym, czym powinna – czyli elementem zabezpieczającym, którego nie da się tak po prostu odblokować. Dlatego kłódka Noke posiada m.in. najnowocześniejszą technologię zapobiegającą odczepieniu zatrzasku, spełnia 1. klasę bezpieczeństwa według EN 12320 i wytrzymuje nawet ekstremalne warunki.

Nie musisz się więc martwić, że będzie to tani element, który może i jest sprytny, ale nie spełni swojego głównego celu. Przecież trwałość można ocenić już biorąc zamek do ręki, bo naprawdę czuć te 319 gramów. Kłódka Noke nie nadaje się do noszenia w kieszeni.

A mówiąc o bezpieczeństwie, twórcy zwrócili także uwagę na komunikację zamka z iPhonem (lub innym telefonem z Androidem). Bieżąca komunikacja jest silnie szyfrowana: do 128-bitowego szyfrowania Noke dodaje najnowszą technologię PKI i protokół wymiany kluczy kryptograficznych. Przełom jest zatem mało prawdopodobny.

Ale przejdźmy do sedna – w jaki sposób odblokowuje się Noke Padlock? Przede wszystkim musisz pobierz aplikację Noke i sparuj blokadę z iPhonem. Następnie wystarczy zbliżyć się z telefonem i w zależności od ustawień albo po prostu nacisnąć zacisk, poczekać na sygnał (zaświeci się zielony przycisk) i otworzyć zamek, albo dla większego bezpieczeństwa potwierdzić odblokowanie w mobilna aplikacja.

W przypadku takiego produktu martwiłem się, czy połączenie i odblokowanie będą niezawodne. Nie ma nic bardziej irytującego niż sytuacja, gdy dojdziesz do zamka, który musisz szybko odblokować, ale zamiast przekręcić kluczyk, czekasz długimi sekundami na sparowanie z telefonem i zielonym przyciskiem.

Jednak ku mojemu zaskoczeniu połączenie działało bardzo niezawodnie. Po zainicjowaniu parowania oba urządzenia zareagowały bardzo szybko i zostały odblokowane. Pomimo tego, że wiele innych produktów ma problem z połączeniem się przez Bluetooth, Noke Padlock w naszych testach spisał się naprawdę niezawodnie.

Pytanie, które pojawia się w Twojej głowie, brzmi: co zrobić z zablokowanym zamkiem, gdy nie masz przy sobie telefonu. Oczywiście twórcy też o tym pomyśleli, bo nie w każdej sytuacji masz telefon przy sobie, albo po prostu się kończy. Na te okazje konfigurujesz tak zwany kod szybkiego kliknięcia. Kłódkę Noke w łatwy sposób odblokujesz poprzez sekwencję długich i krótkich naciśnięć pałąka, co sygnalizowane jest białą lub niebieską diodą.

Metoda ta może przypominać stare, znane zamki z kodem numerycznym, tyle że tutaj zamiast cyfry trzeba pamiętać o „kodzie Morse’a”. Dzięki temu zawsze możesz dostać się do zamka, gdy nie masz przy sobie telefonu, ale nie wtedy, gdy wyczerpie się bateria. To prawdopodobnie ostatnia potencjalna przeszkoda, której nie znajdziesz w klasycznym zamku „na klucz”.

Kłódka Noke jest zasilana klasyczną baterią pastylkową CR2032 i według producenta powinna wystarczyć na co najmniej rok codziennego użytkowania. Jeśli jednak go zabraknie (o czym aplikacja poinformuje), po prostu przekręć tylną pokrywę odblokowanego zamka i wymień go. W przypadku, gdy bateria się wyczerpie, a zamek będzie zamknięty, należy zdjąć gumową zatyczkę znajdującą się na spodzie kłódki i za pomocą nowej baterii ożywić starą poprzez styki, tak aby można było przynajmniej odblokować zamek.

W aplikacji Noke kłódkę można udostępniać znajomym, co oznacza, że ​​możesz dać każdemu dostęp (na stałe, codziennie, jednorazowo lub w wybranych terminach) do odblokowania kłódki za pomocą telefonu. W aplikacji możesz zobaczyć każde odblokowanie i zablokowanie, dzięki czemu masz podgląd tego, co dzieje się z Twoim zamkiem. Warto też dodać, że gdy dochodzimy z aplikacją do obcego zamka, to oczywiście nie można się z nim połączyć.

Jednak bardzo bezpieczna i inteligentna kłódka Noke nie jest tania. Jest to możliwe w EasyStore.cz można kupić za 2 koron, więc jeśli nie używasz kłódki naprawdę regularnie, prawdopodobnie nie będzie Ci ona specjalnie odpowiadać. Ale mogłoby to zainteresować np. rowerzystów, ponieważ Noke produkuje również uchwyty rowerowe zawierające linkę wykonaną z wysokiej jakości plecionki stalowej, której nie da się tak łatwo przeciąć. Za uchwyt zapłacisz jednak wraz z kablem kolejne 1 koron.

Szybko wspomnimy, że w menu Noke’a znajduje się także kluczyk z pilotem Keyfob, który może służyć jako zamiennik telefonu przy otwieraniu zamka. Jednocześnie możesz wykorzystać go jako klucz do przekazania komuś, kto potrzebuje odblokować Twój zamek, a może nie ma smartfona. Brelok do kluczy kosztuje 799 koron.

.