Zamknij reklame

Według doniesień Apple czeka do 2020 roku, aby zintegrować technologię sieci komórkowej 5G nowej generacji ze swoimi iPhone’ami. Jednak według prezesa Qualcomm, Cristiana Amona, w Stanach Zjednoczonych w przyszłym roku flagowiec każdego producenta smartfonów z Androidem będzie obsługiwał tę sieć. Wieść o tym przyniósł serwer CNET.

Amano wyraźnie stwierdził, że obsługa łączności 5G – przynajmniej dla urządzeń z Androidem wyposażonych w procesor Qualcomm Snapdragon – będzie dostępna w okolicach wakacji przyszłego roku. Według niego już za rok o tej porze łączność 5G powinna być obsługiwana przez wszystkich zagranicznych operatorów. „Każdy dostawca Androida pracuje obecnie nad 5G” – powiedział CNET.

Apple jest obecnie w sporze patentowym z Qualcomm. Nieporozumienia trwają już od dłuższego czasu – na początku 2017 roku Qualcomm został oskarżony przez Apple o nieuczciwe praktyki biznesowe. Qualcomm odpowiedział pozwem w związku z rzekomym długiem wynoszącym siedem miliardów dolarów, a cały spór zakończył się decyzją Apple, że Intel pozostanie jego dostawcą modemów. W przypadku swoich iPhone'ów celują w nadchodzące modemy 5G Intel 8160/8161, ale część z nich wejdzie do masowej produkcji dopiero w drugiej połowie przyszłego roku – pojawią się więc w gotowych urządzeniach dopiero po drugiej połowie 2020 roku.

Apple nigdy jednak nie należał do tych, którzy od razu adoptowaliby najnowsze standardy łączności mobilnej – jego taktyka polega raczej na czekaniu, aż dana technologia zostanie odpowiednio dokręcona i odpowiednio zoptymalizowane chipy. Z tego powodu ewentualne późniejsze przyjęcie przez Apple sieci 5G nie powinno być rozczarowaniem ani zjawiskiem negatywnym.

Siedziba Qualcomm w San Diego, źródło Wikipedia
Siedziba Qualcomm w San Diego (źródło: Wikipedia)
Tematy: , , , ,
.