Zamknij reklame

Prawie każdy może doświadczyć zgubionego lub skradzionego iPhone'a. Z tego powodu Apple wdrożyło kilka świetnych funkcji, które pomagają rozwiązać podobne problemy, polegające na śledzeniu urządzenia lub blokowaniu go, aby nikt w ogóle się do niego nie dostał. Tak więc, gdy tylko właściciel Apple zgubi swojego iPhone'a (lub inny produkt Apple), może aktywować tryb utraconego na stronie iCloud lub w aplikacji Znajdź i tym samym całkowicie zablokować swoje jabłko. Coś takiego jest możliwe nawet wtedy, gdy urządzenie jest wyłączone lub nie ma połączenia z Internetem. Gdy tylko połączy się z Internetem, zostaje zablokowany.

Poza tym ostatnio doszło do dość dziwnej sytuacji, kiedy po (głównie) amerykańskich festiwalach „zaginęło” kilkadziesiąt iPhone’ów, które później okazały się skradzione. Na szczęście ci użytkownicy mieli aktywną usługę Znajdź, dzięki czemu mogli śledzić lub blokować swoje urządzenia. Ale pozycja, którą im pokazywano przez cały czas, była interesująca. Przez jakiś czas telefon widniał na stronie festiwalu jako wyłączony, jednak po pewnym czasie nie wiadomo skąd przeniósł się do Chin. A tym bardziej dziwne, że dokładnie to samo przydarzyło się wielu sprzedawcom jabłek – zgubili telefon, który „zadzwonił” po kilku dniach z jednego konkretnego miejsca w Chinach.

Gdzie trafiają zgubione iPhone'y?

Usługa wyszukiwania skradzionych iPhone'ów poinformowała, że ​​telefony znajdowały się w chińskim mieście Shenzhen (Shenzhen) w prowincji Guangdong (Guangdong). Ponieważ kilkudziesięciu użytkowników znalazło się w tej samej sytuacji, bardzo szybko zaczęto omawiać sytuację na forach dyskusyjnych. Później okazało się też, że wspomniane miasto Shenzhen przez niektórych nazywane jest chińską Doliną Krzemową, gdzie skradzione iPhone'y najczęściej wysyłane są na tzw. jailbreak lub modyfikację oprogramowania urządzenia w celu usunięcia jak największej liczby ograniczeń systemowych. możliwy. W tym mieście znajduje się także specyficzna dzielnica Huaqiangbei, która słynie z targu elektroniki. Tutaj skradzione produkty są najprawdopodobniej odsprzedawane za ułamek ich ceny lub po prostu demontowane i sprzedawane na części zamienne.

Część dyskutantów nawet sama odwiedziła rynek i była w stanie potwierdzić ten fakt. Według niektórych na przykład w 2019 roku pierwszy iPhone SE w idealnym stanie został tu sprzedany za jedyne 40 funtów brytyjskich, co przekłada się na nieco ponad 1100 koron. W każdym razie nie kończy się to na jailbreakowaniu i odsprzedaży. Shenzhen znane jest również z innej wyjątkowej możliwości – jest to miejsce, w którym technicy mogą zmodyfikować Twojego iPhone'a do postaci, o której nawet nie pomyślałeś. Często mówi się na przykład o rozbudowie pamięci wewnętrznej, dodaniu złącza jack 3,5 mm i szeregu innych modyfikacji. Tak więc, gdy tylko miłośnik jabłek zgubi swojego iPhone'a lub inne urządzenie, a następnie zobaczy je w Shenzhen w Chinach za pośrednictwem Find it, może natychmiast się z nim pożegnać.

Możesz stworzyć własnego iPhone'a w Shenzhen:

Czy blokada aktywacji iCloud to wygaszacz urządzenia?

Telefony Apple mają jeszcze kolejny bezpiecznik, który reprezentuje powoli najwyższy poziom bezpieczeństwa. Mówimy o tak zwanej blokadzie aktywacji iCloud. Spowoduje to zablokowanie urządzenia i uniemożliwi jego użycie do czasu wprowadzenia danych uwierzytelniających dla ostatniego zalogowanego Apple ID. Niestety, blokada aktywacji iCloud nie jest w 8% niezniszczalna we wszystkich przypadkach. Ze względu na niemożliwy do naprawienia błąd sprzętowy o nazwie checkm5, na który cierpią wszystkie iPhone'y od modelu XNUMXs do modelu X, możliwe jest po prostu zainstalowanie jailbreaka na telefonach Apple, za pomocą którego można następnie ominąć blokadę aktywacji i dostać się do iOS, aczkolwiek z pewnymi ograniczeniami.

.