Zamknij reklame

Bardzo często możemy zauważyć, że im prostszy pomysł na grę, tym większym sukcesem świętuje ona w App Store. Ale im prostszy pomysł, tym większe znaczenie sos, które zaoferuje gra. A doliczyć możemy grafikę, ścieżkę dźwiękową, dodatki w grze (o ile nie są płatne, bo to prawie zawsze psuje smak) i różne inne gadżety, które będą nas dziwić i zachwycać podczas zabawy. Myślę, że to wszystko znajdziemy grając w Death Worm.

Fabuła gry jest prosta. Dzięki grze znajdziesz się w obszarze, w którym pojawił się gigantyczny robak, który atakuje z podziemi wszystko, co żywe i nieożywione. Ale nie przyłączasz się do gry jako człowiek. Zniszczysz i pożresz wszystko nad ziemią. Będziesz robakiem śmierci – robak śmierci. Na początku twoimi ofiarami będą tylko ludzie i zwierzęta. Stopniowo jednak będą pojawiać się samochody, czołgi, helikoptery i inne środki transportu oraz wojsko. A może nawet zobaczysz UFO.

V kampania trybie, będziesz mieć do dyspozycji trzy obszary, które będziesz stopniowo odblokowywać. Pierwszym obszarem atakowanym przez robaka jest pustynia. Dostęp do tego będziesz mieć już na początku i właśnie w tym miejscu musisz przedostać się do kolejnego obszaru, czyli miasta, a za miastem nadchodzi dżungla. Ale jak się do nich dostać? Będziesz musiał przejść przez kilka poziomów, wykonując zadanie, które daje ci poziom. Wpisz zadania „Zabij 60 w 120 sekund” a więc. Chociaż większość z nich brzmi prosto, niektórych prawdopodobnie nie będziesz w stanie opanować za pierwszym razem. Ponadto gra oferuje przetrwanie tryb - tryb klasyczny, w którym po prostu niszczysz jak najwięcej rzeczy i zabijasz jak najwięcej ludzi, zanim dopadną cię ludzcy wrogowie. W obu tych trybach czeka na Ciebie kilka ulepszeń. Pierwszą z nich są ulepszenia, które pozwalają udoskonalać i wzmacniać swoje umiejętności. Wśród nich znajdziesz na przykład przyspieszenie lub powiększenie swojego robaka. Kolejnym udoskonaleniem i pomocą dla Ciebie są dwa ulepszenia. Jeden pozwoli ci strzelać kulami ognia, a drugi będzie cię ubijał przez kilka sekund, abyś mógł skakać z ziemi, aby transportować samoloty i angażować je w tę rzeź. A jako wyimaginowaną wisienkę na torcie twórcy przygotowali dla Was dwie minigry. Zapewnią rozrywkę także wtedy, gdy zapragniesz odpocząć od zgiełku wielkiego miasta, pustyni czy dżungli.

Sterowanie całą grą zostało zaprojektowane prosto, ale dobrze. Poruszaniem się robaka sterujesz za pomocą wirtualnego joysticka znajdującego się po jednej stronie ekranu, a po drugiej znajdziesz dwa przyciski do ulepszeń. Gra ma doskonałą grafikę obsługującą wyświetlacz Retina. Warto wspomnieć także o znakomitej ścieżce dźwiękowej, która wprowadzi Was w klimat prawdziwego kina klasy B.

To, co podoba mi się w tej grze, to jej prosty, ale ciekawy pomysł. Dzięki ponadprzeciętnej grafice, ścieżce dźwiękowej i zadowalającym kontrolom jest to gra, którą możesz docenić na swoim urządzeniu. Będziesz się nim bawić przez długi czas, co obiecują także białe napisy „wkrótce” w trybie Capmaign. Gra jest uniwersalna, więc możesz grać z robakiem zarówno na iPhonie, jak i iPadzie.

Robak Śmierci – 0,79 euro
Autor: Lukáš Gondek
.