Zamknij reklame

W lipcu 2021 roku Apple wprowadził ciekawą nowość w postaci MagSafe Battery Pack, czyli dodatkowej baterii do iPhone'ów 12 (Pro) i nowszych, którą wystarczy wpiąć do telefonu poprzez MagSafe. W praktyce jest to następca wcześniejszych osłon Smart Battery Case. Schowały one wewnątrz dodatkowy akumulator i podłączyły się bezpośrednio do złącza Lightning urządzenia, gwarantując tym samym przedłużenie jego żywotności. Element ten działa praktycznie tak samo, z tą różnicą, że wykorzystuje nowszą technologię i wystarczy go wcisnąć, aby rozpocząć samo ładowanie.

Choć na pierwszy rzut oka jest to świetna rzecz, dzięki której możemy przedłużyć żywotność baterii, to jednak MagSafe Battery Pack wciąż spotyka się z falą krytyki. I trzeba to przyznać całkiem słusznie. Problem leży w pojemności samego dodatkowego akumulatora. W szczególności może ładować iPhone'a 12/13 mini nawet o 70%, iPhone'a 12/13 nawet o 60%, iPhone'a 12/13 Pro nawet o 60% i iPhone'a 12/13 Pro Max nawet o 40%. Nawet w przypadku jednego modelu wytrzymałości nie da się podwoić, co jest dość smutne – zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że produkt kosztuje prawie 2,9 tys. koron. Jednak nadal ma swoją niewątpliwą zaletę.

Często zapomina się o głównej korzyści

Niestety, mankament w postaci słabszej pojemności akumulatora MagSafe Battery Pack mocno przyćmiewa jego główną zaletę. Leży to w zwartości i rozsądnych wymiarach całego dodatkowego akumulatora. W tym kontekście należy jednak spojrzeć na sprawę od prawej strony. Oczywiście, jeśli podłączymy Battery Pack z tyłu iPhone'a, zrobimy z niego urządzenie mało gustowne, bo z tyłu będzie nieestetycznie wyglądająca cegła. Zdecydowanie nie znajdujemy korzyści w tym zakresie. Wręcz przeciwnie, akumulator można schować praktycznie wszędzie i mieć go zawsze pod ręką. Wielu użytkowników Apple nosi go np. w kieszeni na piersi lub torbie, a w sytuacji awaryjnej, np. wracając wieczorem z pracy, po prostu przypina go z tyłu iPhone'a i tym samym eliminuje zagrożenie wyczerpany akumulator.

To właśnie ten fakt sprawia, że ​​MagSafe Battery Pack to całkiem udany partner, który może być bardzo przydatny dla pewnej grupy osób, które nie mają możliwości ładowania telefonu w ciągu dnia. Nie muszą męczyć się z noszeniem klasycznego powerbanku i kabla, bo mogą mieć lepszą alternatywę, którą mogą „podłączyć” praktycznie od razu.

mpv-shot0279
Technologia MagSafe dołączona do serii iPhone 12 (Pro).

Co Apple powinno poprawić?

Jak wspomnieliśmy powyżej, dodatkowy akumulator MagSafe spotyka się ze sporą krytyką. Zdecydowanie szkoda, bo to urządzenie o dużym potencjale, gdyby wszystkie niedociągnięcia zostały naprawione. Na pierwszym miejscu jest oczywiście słabsza pojemność, do której można dorzucić mniejszą moc w postaci 7,5 W. Gdyby Apple mógł naprawić te dolegliwości (bez podnoszenia ceny), z dużym prawdopodobieństwem wielu użytkowników Apple by to zrobiło przełączyć się na akumulator MagSafe, przestała patrzeć przez palce. W przeciwnym razie giganta czeka strata na rzecz innych producentów akcesoriów, którzy już oferują znacznie tańsze i wydajniejsze alternatywy.

.