Zamknij reklame

Do niedawna Mozilla twierdziła, że nie będzie rozwijać swojej przeglądarki internetowej Firefox na platformę iOS. Szczególnie skarżyła się na ograniczenia Apple dotyczące przeglądarek internetowych. Największym problemem był brak akceleratora Nitro JavaScript, który był dostępny tylko dla przeglądarki Safari, a nie dla aplikacji innych firm. Nie mieli nawet możliwości skorzystania z własnego silnika.

Wraz z iOS 8 wiele się zmieniło i między innymi Nitro dostępne jest także dla aplikacji spoza własnego oprogramowania Apple. Być może dlatego Mozilla nieoficjalnie ogłosiła rozwój własnej przeglądarki internetowej na iOS, niewykluczone jednak, że jest to inicjatywa nowego dyrektora wykonawczego Chrisa Bearda, który w lipcu objął kierownictwo firmy.

Informacja pochodzi z wewnętrznej konferencji, na której dyskutowano o przyszłości Mozilli i jej projektów. „Musimy być tam, gdzie są nasi użytkownicy, dlatego będziemy mieć przeglądarkę Firefox dla iOS” – napisał na Twitterze jeden z dyrektorów Mozilli, najwyraźniej cytujący wiceprezesa Firefoksa Johnathana Nightingale’a. Firefox jest obecnie dostępny na Androida, gdzie oferuje m.in. synchronizację zakładek i innych treści z wersją desktopową. Jest to jedna z funkcji, które mobilna wersja iOS może wnieść do zachwytu użytkowników Firefoksa. Mozilla oferowała aplikacje Firefox Home tylko do zakładek, ale porzuciła ten projekt wiele lat temu.

Większość znanych przeglądarek można już znaleźć w App Store, Google ma tu swojego Chrome, Opera oferuje także ciekawą funkcję kompresji treści i zmniejszania rozmiaru przesyłanych danych, dużym zainteresowaniem cieszy się także iCab. Firefox (obok Internet Explorera) jest jednym z ostatnich, których brakuje, co Mozilla prawdopodobnie naprawi w ciągu przyszłego roku.

Mozilla nie wypowiedziała się jeszcze oficjalnie w tej sprawie. Również w załączeniu ćwierkać Według Matthew Ruttleya, menedżera ds. analityki danych w Mozilli, wygląda na to, że Firefox na iOS rzeczywiście taki będzie.

Źródło: TechCrunch
.