Zamknij reklame

Elon Musk kupił Twittera i praktycznie cały świat nie zajmuje się niczym innym. Zakup ten kosztował go ciekawe 44 miliardy dolarów, co przekłada się na 1 bilion koron. Kiedy jednak się nad tym zastanowić i uogólnić ten zakup, właściwie nie jest to aż tak zaskakujące wydarzenie. W przypadku potentatów technologicznych dość powszechne są zakupy korporacyjne. Jednak obecne wydarzenia wokół Muska i Twittera cieszą się znacznie większym zainteresowaniem ze względu na fakt, że jest to obecnie jedna z najczęściej używanych sieci społecznościowych. Przyjrzyjmy się zatem pozostałym gigantom i rzućmy nieco światła na ich dotychczasowe zakupy.

FB Elona Muska

Jeffa Bezosa i „Washington Post”.

W 2013 roku Jeff Bezos, do niedawna najbogatszy człowiek świata, dokonał bardzo ciekawego zakupu, który niedawno wyprzedził Elon Musk. Ale wtedy nie był nawet dumny z takiego tytułu, pojawił się w rankingach na 19. miejscu. Bezos kupił The Washington Post Company, która stoi za jedną z najpopularniejszych amerykańskich gazet, The Washington Post, której artykuły są często adoptowane przez zagraniczne media. To jedno z najbardziej prestiżowych mediów drukowanych na świecie z długą tradycją.

Zakup ten kosztował wówczas szefa Amazona 250 milionów dolarów, co stanowiło zaledwie kroplę w morzu w porównaniu z zakupem Twittera przez Muska.

Bill Gates i grunty orne

Dużą uwagę przykuł także Bill Gates, pierwotny założyciel Microsoftu i jego były dyrektor wykonawczy (CEO). Praktycznie znikąd zaczął skupować tzw. grunty orne w całych Stanach Zjednoczonych, czyniąc go człowiekiem posiadającym najwięcej ziemi w kraju. Łącznie posiada prawie 1000 kilometrów kwadratowych, co jest porównywalne z powierzchnią całego Hongkongu (o powierzchni 1106 kmXNUMX).2). W ciągu ostatniej dekady zgromadził całe terytorium. Chociaż wokół wykorzystania tego obszaru pojawiło się wiele spekulacji, do niedawna nie było wcale jasne, co Gates tak naprawdę miał na myśli. A tak naprawdę to nawet teraz nie jest. Pierwsze oświadczenie byłego szefa Microsoftu pojawiło się dopiero w marcu 2021 roku, kiedy odpowiadał na pytania na portalu społecznościowym Reddit. Według niego zakupy te nie mają związku z rozwiązywaniem problemów klimatycznych, ale ochroną rolnictwa. Nic więc dziwnego, że ogromną uwagę skupiono na Gatesie.

Larry Ellison i jego własna hawajska wyspa

Co zrobić, jeśli nie wiesz, co zrobić z pieniędzmi? W 2012 roku Larry Ellison, współzałożyciel Oracle Corporation i jej dyrektor wykonawczy, rozwiązał go na swój własny sposób. Kupił Lanai, szóstą co do wielkości hawajską wyspę z ośmiu głównych, co kosztowało go 300 milionów dolarów. Z drugiej strony, jak sam twierdzi, nie robi tego tylko dla osobistej przyjemności. Wręcz przeciwnie – jego plany z pewnością nie są najmniejsze. W przeszłości wspominał „The New York Times”, że jego zamiarem jest stworzenie pierwszej samowystarczalnej ekonomicznie „zielonej” społeczności. Z tego powodu jednym z głównych celów jest odejście od paliw kopalnych i przejście na źródła odnawialne, które powinny w 100% zasilać całą wyspę.

Mark Zuckerberg i jego konkurencja

Mark Zuckerberg pokazał nam, jak najlepiej reagować na konkurencję już w 2012 roku, kiedy (w ramach swojej firmy Facebook) wykupił Instagram. Ponadto temu przejęciu poświęcono wiele uwagi z kilku interesujących powodów. Zakup kosztował niewiarygodny miliard dolarów, co w 2012 roku stanowiło ogromną kwotę. Co więcej, Instagram zatrudniał wówczas zaledwie 13 pracowników. W 2020 roku stało się ponadto jasne, że intencja zakupu była jasna. Podczas jednej z rozpraw sądowych pokazano e-maile, z których wynika, że ​​Zuckerberg postrzegał Instagram jako konkurencję.

Zaledwie dwa lata później Facebook kupił najczęściej używanego komunikatora WhatsApp za rekordową kwotę 19 miliardów dolarów.

.