Zamknij reklame

Francuski DXOMark od wielu lat stara się w spójny sposób oceniać jakość aparatów w smartfonach (i nie tylko). Rezultatem jest stosunkowo obszerna lista najlepszych fotomobilów, która oczywiście wciąż powiększa się o nowe pozycje. Niedawno do oferty dołączył Galaxy S23 Ultra, czyli flagowiec Samsunga z największymi ambicjami. Ale zupełnie jej się to nie udało. 

Ocenę jakości zdjęcia można w pewnym stopniu zmierzyć, ale oczywiście wiele zależy też od gustu każdego, jeśli chodzi o to, jak podobają mu się algorytmy poprawiające zdjęcie. Niektóre aparaty dają rezultaty bardziej wierne rzeczywistości, inne zaś mocno je podkolorowują, żeby tylko uatrakcyjnić.

 

Więcej nie znaczy lepiej 

Samsung od dawna walczy z jakością swoich aparatów, nazywając je jednocześnie najlepszymi na rynku. Ale w zeszłym roku Galaxy S22 Ultra zawiódł niezależnie od zastosowanego chipa, w tym roku nie zadziałał nawet z Galaxy S23 Ultra, który swoją drogą jest pierwszym telefonem Samsunga wyposażonym w sensor 200 MPx. Jak widać, liczba MPx może nadal wyglądać ładnie na papierze, ale ostatecznie tak drastyczne układanie pikseli nie jest w stanie konkurować z pojedynczym dużym pikselem.

dx rozszerzenie

Tym samym Galaxy S23 Ultra zajął 10. miejsce w teście DXOMark. Jak na to, że ma on wskazywać trend wśród telefonów z Androidem na rok 2023, jest to wynik dość słaby. Przecież dzieje się tak także dlatego, że drugą pozycję rankingu zajmuje Google Pixel 7 Pro, a czwartą iPhone 14 Pro. Ale najgorsze jest to, że jest zupełnie coś innego. Obydwa telefony zostały wprowadzone na rynek jesienią ubiegłego roku, więc w ich przypadku nadal jest to czołówka w ofercie producenta.

Co gorsza, na siódmej pozycji plasują się iPhone 13 Pro i 13 Pro Max, które zaprezentowano półtora roku temu, a które wciąż mają „tylko” główny szerokokątny sensor 12 MPx. A to wyraźny cios dla Galaxy S23 Ultra. Największą konkurencją dla flagowca Samsunga są iPhone'y. Dodamy, że w rankingu liderem jest Huawei Mate 50 Pro. 

Uniwersalny vs. najlepsze 

W tekście redakcja nie krytykuje jednak bezpośrednio Galaxy S23 Ultra, gdyż pod pewnymi względami jest to urządzenie naprawdę uniwersalne, które zadowoli każdego mobilnego fotografa, który nie potrzebuje tylko tego, co najlepsze. Ale to tam jest zakopany pies, jeśli chcesz najlepiej. Niestety, krytykowana jest tutaj praca przy słabym oświetleniu, którą Samsung od dawna reklamował jako najlepszą.

Google Pixel 7 Pro

Nawet na polu zoomu Galaxy S23 Ultra stracił na popularności, a oferuje dwa teleobiektywy – jeden 3x i jeden 10x. Google Pixel 7 Pro ma też peryskopowy teleobiektyw, ale tylko jeden i tylko 5x. A mimo wszystko daje po prostu lepsze rezultaty, przecież także dlatego, że Samsung od lat w żaden sposób nie udoskonala swojego sprzętu, a jedynie dostraja oprogramowanie.

iPhone'y od dawna są najlepszymi telefonami z aparatem, nawet jeśli zwykle nie zajmują czołowych miejsc. Mogą wtedy pozostać w samym rankingu przez kilka lat. Na 12. pozycji plasuje się iPhone 24 Pro, który dzieli z ubiegłorocznym Galaxy S22 Ultra z chipem Exynos, a więc takim, z jakim ten topowy Samsung był dostępny także w naszym kraju. Wszystko to dowodzi, że to, co Apple robi ze swoimi aparatami, robi po prostu dobrze i przemyślanie. 

.