Na początku listopada Apple zmierzył w swoim App Store, że najnowszy system operacyjny iOS 9 działa na dwóch trzecich aktywnych urządzeń. W ciągu ostatnich dwóch tygodni przyjęcie iOS 9 wzrosła o pięć punktów procentowych. Jedna czwarta iPhone'ów, iPadów i iPodów touch nadal korzysta z systemu iOS 8, a tylko 9 procent urządzeń działa na jeszcze starszych systemach.
Najnowsze systemy operacyjne dla iPhone'ów i iPadów odnotowały błyskawiczny wzrost. Dostaniesz to w mgnieniu oka zainstalowanych o ponad połowę użytkowników korzystających z obsługiwanych produktów iOS i nadal osiąga dobre wyniki.
Według Apple było to najszybsze wdrożenie mobilnego systemu operacyjnego w historii. iOS 9 radzi sobie znacznie lepiej niż ubiegłoroczny iOS 8, który szczególnie na początku nękały bóle porodowe. Przy 64 procentach, czyli mniej więcej tyle samo, co obecnie w iOS 9 (66%), iOS 8 osiągnął dopiero pod koniec grudnia. Przy 68 proc po nowym roku.
iOS 9.1 jest obecnie publicznie dostępny, co nastąpi pod koniec października przyniósł dziesiątki nowych emoji i ulepszyliśmy funkcję Live Photos.
Gdyby było to możliwe, wróciłbym do iOS 8, dziewiątka jest okropna, system na iPhonie 6 i iPadzie Air 2 jest tak samo chwiejny jak na Androidzie za 3. Doświadczenia użytkownika są okropne, nie rozumiem, jak ludzie mogli pozwolić, aby coś takiego wydarzyło się w Apple. Wersja za wersją jest coraz wolniejsza.
Ale to wcale nie ma znaczenia, że iOS 9 jest powolny… Przecież mamy dziesiątki nowych emoji – to najważniejsze. Mamy też zdjęcia na żywo – to też świetne…
Ciekawe, nie mam tego problemu na tych samych urządzeniach.