Seria strategii Total War jest z pewnością dobrze znana wszystkim fanom gatunku. W niej twórcy z Creative Assembly zabrali nas w pełną przygód podróż w czasie na przestrzeni dwóch dekad, od starożytnej Japonii po napoleońską Europę. Seria nie uniknęła fantastycznej oprawy w świecie kultowego Warhammera. Ale kiedy słyszę jego nazwę, przypominam sobie, że pierwsza część miała miejsce w starożytnym Rzymie. Zarejestrowałem ją kiedyś i teraz wszyscy możemy w nią grać w zremasterowanej wersji, która pojawiła się dzisiaj w cyfrowych sklepach z grami.
Total War: Rome Remastered przenosi siedemnastoletnią grę do świata gier wideo. Już na pierwszy rzut oka zauważycie zmodyfikowaną grafikę. Możesz teraz podbić Rzym w rozdzielczości 4K i na ultraszerokokątnych ekranach. Modele budynków zostały całkowicie przebudowane, natomiast modele jednostek zostały nieco zmodyfikowane przez twórców i przekonwertowane do wyższej rozdzielczości. Kolejną nowością graficzną jest większe odwzorowanie różnych efektów podczas zamętu bojowego. Tutaj gra korzysta z ostatnich lat rozwoju technologicznego, efekty cząsteczkowe lub atmosferyczne były po prostu niewykonalne w czasach oryginału.
Sama rozgrywka również doczekała się zmian. Oczywiście pozostaje solidny fundament połączenia bitew w czasie rzeczywistym i taktyki turowej, ale twórcy dodają elementy jako nadbudowę, których oczekujemy od współczesnych nowoczesnych strategii. Należą do nich na przykład nowa mapa taktyczna, która pozwala uzyskać przegląd czasami przytłaczających bitew, czy bardziej zwrotna kamera. W przeciwieństwie do pierwowzoru, w zremasterowanej wersji znajdziesz także dwanaście nowych frakcji i zupełnie nowy typ agenta dyplomatycznego. Oczywiście Total War: Rome Remastered dodaje także dwa rozszerzenia do podstawowej gry, Alexander i Barbarian Invasion. A jeśli jesteś wieloletnim fanem serii i posiadasz oryginalną grę na platformie Steam, do końca maja możesz kupić nową grę za połowę ceny.
Jak gra działa na chipie M1? Czy ktoś ma doświadczenie?
Gram w tę serię od pierwszej części, która pochodziła z Japonii – Shogun Total War. Dlatego też ma w swoim logo jeźdźca z kataną.
Różne wersje Feral wypadają w różnym czasie, najładniejszy Napoleon najładniejszy, Empire i Rome2 są prawie stabilne.
Przegrałem w Kingdoms, bo zapomniałem się ożenić, więc uważajcie.