Zamknij reklame

Po długim oczekiwaniu najsłynniejsza na świecie usługa przesyłania strumieniowego dotarła do naszych krajów. Czechy są jednym ze 130 krajów, dla których oficjalnie uruchomiono Netflix. Współzałożyciel i dyrektor generalny firmy Reed Hastings ogłosił dzisiaj na targach technologii CES w Las Vegas w stanie Nevada.

„Dzisiaj jesteście świadkami narodzin nowej, globalnej telewizji internetowej. Dzięki tej globalnej premierze konsumenci od Singapuru i Sankt Petersburga po San Francisco i São Paulo będą mogli jednocześnie oglądać seriale telewizyjne i filmy. Bez czekania. Dzięki Internetowi dajemy użytkownikom możliwość oglądania wszystkiego, w dowolnym czasie i na dowolnym urządzeniu” – powiedział Hastings.

Jako przełomowa usługa przesyłania strumieniowego Netflix dociera obecnie praktycznie do całego świata. Ostatnim dużym rynkiem, na którym nie będzie Netflixa, są Chiny, ale podobno kiedyś tam też będzie. Wreszcie nawet w Czechach będziemy mogli wygodnie konsumować treści wizualne wszelkiego rodzaju – na jakich urządzeniach i w jakiej jakości, to zależy od wybranego pakietu.

Podstawowy pakiet kosztuje 7,99 euro (ok. 216 CZK), jest jednak stosunkowo ograniczony, gdyż nie obsługuje streamingu w jakości HD (czyli nawet Ultra HD) i nie ma możliwości oglądania treści na więcej niż jednym urządzeniu . Pakiet standardowy kosztuje 9,99 euro (ok. 270 CZK) i w porównaniu do podstawowego pakietu umożliwia użytkownikom strumieniowanie w jakości HD na dwóch urządzeniach jednocześnie. Cena pakietu premium wzrosła do 11,99 euro (około 324 CZK). Za tę cenę abonenci mogą oglądać seriale i filmy nawet w jakości Ultra HD i na maksymalnie czterech urządzeniach jednocześnie.

Na razie tylko połowa radości

Każdy pakiet zapewnia pierwszy miesiąc bezpłatnego przesyłania strumieniowego. Nie trzeba dodawać, że możliwe jest także nieograniczone oglądanie filmów i seriali zarówno na laptopie, jak i telewizorach, smartfonach i tabletach oraz natychmiastowa rezygnacja z abonamentu. Można to kupić tradycyjnie za pomocą karty kredytowej lub PayPal.

Ogłoszeniu pojawienia się Netfliksa w Czechach towarzyszył ogromny entuzjazm w krajowym internecie i portalach społecznościowych, wszak na popularną usługę streamingową wszyscy czekaliśmy już naprawdę długo, ale nie możemy się jeszcze w pełni swobodnie cieszyć . Treści dostępne w czeskim serwisie Netflix nie będą miały czeskiego dubbingu ani czeskich napisów. Popularne oryginalne treści, takie jak Bloodline czy Daredevil, będą dostępne tylko w wersji oryginalnej. Poza tym np. najpopularniejszy serial House of Cards nie jest w ogóle oferowany przez Netflix ze względu na prawa (zapewne ze względu na Czeską Telewizję, która emituje serial).

Netflix nie ma nawet najświeższych newsów filmowych, ale amerykański też nie, więc czeski użytkownik nie będzie tutaj w niekorzystnej sytuacji. Jednak Netflix nadal promuje własne treści – w tym roku ogłosił 31 nowych seriali (całkowicie nowych lub kontynuacji), a także kilka własnych filmów i dokumentów. Na początek to i tak pewnie nie wystarczy, można mieć tylko nadzieję, że chociaż czeskie napisy, a może później czeski dubbing, pojawią się jak najszybciej.

.