Zamknij reklame

W czasie wakacji pojechałem na wakacje do Włoch. W ramach naszego pobytu zwiedziliśmy także Wenecję. Oprócz spaceru po zabytkach odwiedziliśmy także kilka sklepów i w jednym z nich przydarzył mi się ciekawy przypadek. Na pewno musiałem przetłumaczyć jeden tekst, czyli nie znałem niektórych angielskich słów i zdanie nie miało dla mnie sensu. Kiedy jestem za granicą, zazwyczaj mam wyłączoną komórkową transmisję danych i wtedy nie było dostępnego bezpłatnego Wi-Fi. Nie miałem też przy sobie słownika. Co teraz'?

Na szczęście miałem zainstalowaną czeską aplikację na moim iPhonie Tłumacz zdjęć - tłumacz offline z języka angielskiego na czeski. Uratował mnie, bo jak sama nazwa wskazuje, aplikacja działa w trybie offline, czyli bez konieczności połączenia z Internetem. Wystarczyło włączyć aplikację i ustawić ostrość aparatu na zadanym tekście, a po kilku sekundach pojawiło się czeskie tłumaczenie.

Muszę przyznać, że próbowałem już wielu różnych tłumaczy i słowników, ale żaden z nich nie pracował jednocześnie w trybie offline i przy tłumaczeniu na żywo. Aplikacja została stworzona przez czeskich programistów. Fototłumacz zawiera także bardzo przyzwoity zasób słownictwa angielskiego, a konkretnie ponad 170 tysięcy zwrotów i słów.

Myślę, że podobna aplikacja nie zaginie w telefonie żadnego z nas. Nigdy nie wiesz, kiedy zabraknie Ci danych i będziesz offline. Sama aplikacja jest bardzo intuicyjna i oprócz tłumaczenia zawiera także kilka ciekawostek.

Po uruchomieniu znajdziesz się w aplikacji podzielonej na dwie połowy. W górnej widać klasyczny aparat, a dolna połowa służy do czeskiego tłumaczenia. Następnie wystarczy zbliżyć iPhone'a do tekstu w języku angielskim, który może znajdować się na papierze, komputerze lub ekranie tabletu. Aplikacja sama wyszukuje w tekście znane angielskie słowa i w ciągu kilku sekund wyświetla ich tłumaczenie. Nie oczekuj, że Photo Translator przetłumaczy za Ciebie cały tekst. Aplikacja może pracować tylko z pojedynczymi słowami, co najwyżej frazami.

Chytre funce

Musisz sam ułożyć tłumaczenie zdania i logicznie ułożyć słowa we właściwej kolejności. Jeśli znajdziesz się w ciemnym pokoju lub w półmroku, możesz użyć symbolu słońca, aby włączyć wbudowaną lampę błyskową iPhone'a.

W środku aplikacji znajduje się także przydatna funkcja, z której osobiście korzystam bardzo często. Przycisk przypomina funkcję odtwarzania i zatrzymywania z pilota. Jeśli tłumaczysz tekst i chcesz, aby aplikacja zapamiętała słowa z tekstem, po prostu naciśnij ten przycisk, a obraz się zatrzyma. Możesz w ten sposób wygodnie przetłumaczyć tekst, korzystając z przetłumaczonych słów, a jeśli chcesz kontynuować tłumaczenie, wystarczy ponownie nacisnąć ten przycisk i zacząć od nowa.

Może się też zdarzyć, że aparat nie ustawi prawidłowo ostrości na zadanym tekście i nie rozpoznaje słów. Do tego celu służy jeszcze ostatnia funkcja, która kryje się pod symbolem kilku okręgów. Wystarczy nacisnąć, a aparat automatycznie ustawi ostrość na danym miejscu.

Z mojego punktu widzenia Photo Translator to bardzo prosta i funkcjonalna aplikacja, która ma sens. Z drugiej strony nie spodziewaj się wielkich cudów, to wciąż tylko podręczny słownik, który potrafi tylko tłumaczyć słowa, więc nie ma żadnego „offline google tłumacz”. Kilka razy zdarzyło mi się, że aplikacja w ogóle nie znała podanej frazy i musiałem ją rozgryźć w inny sposób. Wręcz przeciwnie, wielokrotnie mi pomagała, np. przy tłumaczeniu tekstów obcych z przeglądarki internetowej czy iPada.

Tłumacz zdjęć - słownik offline angielsko-czeski jest kompatybilny ze wszystkimi urządzeniami iOS. Aplikacja można znaleźć w App Store za przyjemne dwa euro. Z aplikacji z pewnością skorzystają uczniowie w szkołach lub odwrotnie, seniorzy, gdy uczą się podstaw języka angielskiego.

.