Zamknij reklame

W zeszłym tygodniu Samung pochwalił się swoją nową flagową serią, Samsungiem Galaxy S23. W szczególności widzieliśmy trzy nowe modele – Galaxy S23, Galaxy S23+ i Galaxy S23 Ultra – które bezpośrednio konkurują z serią iPhone’a 14 (Pro) firmy Apple. O ile jednak dwa podstawowe modele nie przyniosły zbyt wielu zmian, to szczególnie uwagę przykuł model Ultra, który wysunął się o kilka kroków do przodu. Ale odłóżmy na razie różnice i nowinki na bok i skupmy się na czymś trochę innym. Chodzi o wydajność urządzenia.

Wewnątrz Samsunga Galaxy S23 Ultra znajduje się najnowszy mobilny chipset kalifornijskiej firmy Qualcomm, model Snapdragon 8 Gen 2. W szczególności oferuje 8-rdzeniowy procesor w połączeniu z procesorem graficznym Adreno 740. Warto również o tym wspomnieć opiera się na procesie produkcyjnym 4 nm. Wręcz przeciwnie, chipset Apple A14 Bionic bije w wnętrznościach obecnego flagowca Apple, czyli iPhone'a 16 Pro Max. Posiada 6-rdzeniowy procesor (z 2 wydajnymi i 4 ekonomicznymi rdzeniami), 5-rdzeniowy procesor graficzny i 16-rdzeniowy silnik neuronowy. Podobnie jest wytwarzany w procesie produkcyjnym 4 nm.

Galaxy S23 Ultra dogania Apple

Przeglądając dostępne testy porównawcze stwierdzamy, że Galaxy S23 Ultra zaczyna doganiać flagowca Apple’a. Ale nie zawsze tak było, wręcz przeciwnie. Apple praktycznie zawsze miało przewagę pod względem wydajności, głównie dzięki znacznie lepszej optymalizacji sprzętu i oprogramowania. Z drugiej strony trzeba wspomnieć o jednym dość zasadniczym fakcie. Międzyplatformowe testy porównawcze nie są najdokładniejsze i nie pokazują jednoznacznie, kto jest zwycięzcą. Mimo to daje nam ciekawy wgląd w tę kwestię.

Skupmy się zatem na szybko na porównaniu Galaxy S23 Ultra i iPhone’a 14 Pro Max w najpopularniejszych testach benchmarkowych. W Geekbench 5 zwyciężył przedstawiciel Apple’a, zdobywając 1890 punktów w teście jednordzeniowego i 5423 punkty w teście wielordzeniowym, zaś najnowszy Samsung uzyskał odpowiednio 1537 punktów i 4927 punktów. Inaczej jest jednak w przypadku AnTuTu. Tutaj Apple uzyskał 955 884 punktów, Samsung 1 241 531 punktów. Jak jednak wspomnieliśmy powyżej, do wyników testów należy podchodzić z przymrużeniem oka. Ale jedno jest pewne – Samsung ciekawie dogania (w AnTuTu nawet wyprzedza, co dotyczyło także poprzedniej generacji) konkurencję.

1520_794_iPhone_14_Pro_czarny

Apple spodziewa się znaczącego ruchu naprzód

Z drugiej strony pytanie brzmi, jak długo ta sytuacja będzie trwała. Według informacji z różnych źródeł Apple przygotowuje się do dość zasadniczej zmiany, która powinna go przesunąć o kilka kroków do przodu i dosłownie dać mu bardzo fundamentalną przewagę. Gigant z Cupertino powinien stosunkowo niedługo postawić na przejście na proces produkcyjny 3 nm, który teoretycznie zapewnia nie tylko wyższą wydajność, ale także mniejsze zużycie energii. Według doniesień główny partner TSMC, tajwański lider w rozwoju i produkcji chipów, rozpoczął już ich produkcję. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, iPhone 15 Pro będzie oferowany z zupełnie nowym chipem wykonanym w procesie produkcyjnym 3 nm. Wręcz przeciwnie, mówi się, że konkurencja boryka się z problemami, co mniej więcej gra na korzyść Apple’a. Gigant z Cupertino może być jedynym producentem telefonów, który zaoferuje w tym roku urządzenie z chipsetem 3 nm. Na to jednak będziemy musieli poczekać do września 2023 roku, kiedy nastąpi tradycyjna prezentacja nowych smartfonów.

.