Zamknij reklame

Nowy iMac Pro Apple zaprezentowało się na tegorocznej konferencji WWDC, która odbyła się w czerwcu. Nowe stacje robocze dla profesjonalistów powinny trafić do sprzedaży gdzieś w grudniu. Od premiery nowego iMaca Pro minęło już kilka dni także po raz pierwszy pojawiła się publicznie, wydarzenie dla profesjonalistów zajmujących się wideo. W związku z wczesnym rozpoczęciem sprzedaży zaczęły pojawiać się ciekawe szczegóły na temat tego, czego możemy się spodziewać po nowych komputerach Mac. Najnowsze informacje mówią, że wewnątrz tych komputerów znajdzie się ubiegłoroczny procesor mobilny A10 Fusion, który będzie odpowiadał za wszystko, co dotyczy inteligentnego asystenta Siri.

Informacje zostały wydobyte z kodu BridgeOS 2.0 i najnowszych wersji macOS. Według nich nowy Mac Pro będzie miał procesor A10 Fusion (który zadebiutował w ubiegłym roku w iPhone'ach 7 i 7 Plus) z 512 MB pamięci RAM. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, co będzie sterowało wszystkim w systemie, na razie wiadomo tylko, że będzie działać za pomocą polecenia „Hej Siri” i w ten sposób będzie powiązany z tym, co Siri zrobi dla użytkownika i będzie odpowiedzialny za proces uruchamiania i bezpieczeństwo komputera.

To nie pierwsze zastosowanie mobilnych chipów w komputerach Apple. Od zeszłorocznego MacBooka Pro w środku znajduje się procesor T1, który w tym przypadku dba o Touch Bar i wszystko, co z nim związane. Posunięcie to przewidywano od kilku miesięcy, biorąc pod uwagę, że Apple flirtuje z pomysłem zastosowania w swoich urządzeniach chipów ARM. To rozwiązanie daje zatem doskonałą okazję do przetestowania tej integracji „w ziemi”. W kolejnych pokoleniach może się zdarzyć, że procesory te będą odpowiadać za coraz większą liczbę zadań. Jak to rozwiązanie sprawdzi się w praktyce, przekonamy się już za kilka tygodni.

Źródło: Macrumors

.