Zamknij reklame

W tej regularnej kolumnie codziennie przeglądamy najciekawsze wiadomości dotyczące kalifornijskiej firmy Apple. Tutaj skupiamy się wyłącznie na głównych wydarzeniach i wybranych (ciekawych) spekulacjach. Jeśli więc interesują Cię aktualne wydarzenia i chcesz być na bieżąco informowany o świecie jabłek, zdecydowanie poświęć kilka minut na poniższe akapity.

Filmy studia Universal Pictures będą dostępne w Internecie już 17 dni po premierze

Nowe filmy zazwyczaj są najpierw emitowane w kinach, gdzie mają swoją tzw. premierę. Jak wszyscy wiecie, po wspomnianej premierze upływa ogromny okres oczekiwania, zanim dany film trafi do sprzedaży na klasycznym nośniku lub trafi do serwisów internetowych. Na szczęście teraz powinno się to zmienić. Firma Universal Pictures, która w ciągu swojego istnienia zdążyła zająć się produkcją kilku filmów „A” w najróżniejszych gatunkach, wpadła dzisiaj na świetną wiadomość, która szczególnie ucieszy miłośników ich twórczości.

kontroler Apple TV
źródło: Unsplash

W przypadku filmów Universalu od premiery filmu musieliśmy czekać prawie trzy miesiące, czyli 75 dni, co powinno się teraz zmienić. Winę ponoszą pierwotne umowy z AMC Entertainment, które udostępnia wspomniane kina. Ze względu na obowiązujący kontrakt nie było możliwości wcześniejszej premiery filmu. Według magazynu Wall Street Journal Universal wypuścił film wcześniej Trolle: światowa trasa koncertowa najpierw do Internetu bez pokazywania w kinach, za co AMC zagroziło zakończeniem współpracy. Paradoksalnie, obecna światowa pandemia przyniosła nam światło nadziei.

W związku z wprowadzeniem rygorystycznych środków kina na całym świecie zostały zamknięte. Można się spodziewać, że dzięki temu Universalowi udało się pozyskać znacznie lepszy kontrakt z AMC, który pozwala na światową premierę filmu już 17 dni po premierze. Nowe filmy pojawią się zatem w iTunes już niecałe trzy tygodnie od premiery, gdzie będziemy mogli je kupić lub wypożyczyć. Ale tu napotykamy pierwszy szkopuł. Podczas gdy zwykłe wypożyczenie filmu kosztuje około pięciu dolarów (w USA), Universal żąda od użytkowników czterokrotnie więcej za nowe filmy. Na szczęście ta bariera niekoniecznie będzie stanowić problem. Film mogliśmy wypożyczyć całą rodziną lub grupą przyjaciół i cieszyć się nim w zaciszu własnego domu. I jak się masz? Chodzisz do kina czy wolisz obejrzeć film w domu?

Popularność iPhone'a w Chinach gwałtownie wzrosła

Wspominaliśmy już o aktualnej, globalnej pandemii, która od początku tego roku nęka całą planetę Ziemię. W pewnym momencie doszło nawet do kryzysu, w wyniku którego wiele przedsiębiorstw musiało wstrzymać produkcję, a część osób została całkowicie pozbawiona pracy. Z tego powodu zrozumiałe jest, że sprzedaż telefonów i elektroniki w ogóle zamarła, że ​​tak powiem, w pierwszym kwartale 2020 roku. Według najnowszych danych z Counterpoint Research drugi kwartał przynosi znacznie lepsze perspektywy.

Telefon Apple od Apple można teraz bez wątpienia określić jako produkt o największym wzroście popularności w Chinach. Choć Apple w pierwszym kwartale tamtejszego rynku tonął w liczbach ujemnych, obecnie udało mu się odbić od dna i wzrost sprzedaży rok do roku wynosi 32 proc. Zawdzięczać możemy głównie iPhone'owi 11. To on jest głównym motorem sprzedaży, oferującym doskonałą wydajność, świetną żywotność baterii i niższą cenę w porównaniu do flagowych modeli. W związku z ceną kalifornijski gigant trafił w sedno wypuszczeniem iPhone'a SE.

Nowy MacBook Air jest tuż za rogiem: czy zobaczymy procesor Apple Silicon?

Dzisiaj w Internecie zaczęły pojawiać się doniesienia o zaktualizowanym MacBooku Air. W Chinach i Danii pojawiły się ostatnio nowe certyfikaty dla akumulatora o pojemności 49,9 Wh i pojemności 4380 mAh, który mogliśmy znaleźć w nadchodzącym laptopie Apple'a o oznaczeniu Air. W krajach, o których mowa, konieczne jest, aby nowy sprzęt był najpierw testowany i certyfikowany przed wprowadzeniem go na rynek.

Zgodnie z powyższymi informacjami możemy spodziewać się, że bateria ta przeznaczona jest do nowego MacBooka Air. Obecny model oferuje również 49,9 Wh. Zmianę widzimy jedynie pod inną nazwą. W poprzednich generacjach akumulator nosił oznaczenie A1965, natomiast nową część można spotkać pod nazwą A2389. Na ten moment oczywiście nikt nie wie, czy za kilka tygodni, czy miesięcy zobaczymy nowego „Powietrza”. Stosunkowo ciekawsze jest to, że nadchodzący model mógłby zostać wyposażony w chip z warsztatu kalifornijskiego giganta.

Przy okazji przemówienia otwierającego tegoroczną konferencję deweloperską WWDC 2020 byliśmy świadkami oficjalnej prezentacji projektu Apple Silicon. Firma Apple planuje pozbyć się swojej zależności od chipów Intela, dlatego proponuje własne rozwiązanie dla swoich komputerów i laptopów. Już pod koniec prezentacji usłyszeliśmy, że pierwszy Mac, który zostanie wyposażony w procesor Apple Silicon, powinien pojawić się pod koniec tego roku. Całą sytuację skomentował już znany analityk Ming-Chi Kuo. Według niego odsłona ulepszonego MacBooka Air z wspomnianym chipem czeka nas jeszcze w tym roku.

Wygląda na to, że elementy układanki powoli zaczynają do siebie pasować. Jednak jak to wszystko będzie wyglądało w finale, oczywiście nie jest jeszcze jasne i na oficjalne informacje będziemy musieli poczekać do ewentualnego występu. Gdybyśmy zobaczyli MacBooka Air z chipem Apple, moglibyśmy spodziewać się znacznie większej wydajności, mniejszego zużycia baterii i znacznie niższej emisji ciepła.

.