Zamknij reklame

Minęły dwa lata, odkąd chip M1 jest u nas. Minęły dwa lata, odkąd Apple pokazał nam swojego MacBooka Air z chipem M1, który choć ma już następcę, wciąż znajduje się w ofercie firmy. Ale czy jest to laptop dla początkujących, odpowiedni do świata macOS i czy ta maszyna uzasadnia swoją obecną cenę? 

Wciąż zadziwia mnie, że jak na tak ogromną firmę Apple, jej portfolio jest stosunkowo niewielkie. Zamiast oferować większą gamę produktów z różnymi opcjami i funkcjami, w jego przypadku mamy tendencję do obserwowania, jak portfolio nakłada się na różne sposoby i różnice są jedynie minimalne (patrz iPhone 13/14, iPad 10. generacji/iPad Air 5. generacji itp.).

W czerwcu tego roku na konferencji WWDC22 firma zaprezentowała MacBooka Air M2, czyli następcę mającego już dwa lata modelu, który przejmuje język projektowania 14 i 16-calowych MacBooków Pro, ale zwiększa swoją wydajność dzięki zastosowaniu chip nowej generacji. Apple jednak ustaliło swoją cenę powyżej MacBooka Air M1, który w związku z tym pozostał w ofercie i z niej nie zrezygnował (co było pierwotnie oczekiwane).

Który model jest wart więcej? 

Apple ma obecnie dwie maszyny, które można uznać za urządzenia podstawowe w świecie macOS. Najtańszym rozwiązaniem jest Mac mini, jednak ma on swoje ograniczenie, jeśli trzeba dokupić do niego dodatkowe peryferia, to paradoksalnie będzie to nawet więcej niż cena MacBooka Air M1, którego Apple wycenił na 29 990 CZK. Jednak w ramach obecnego Czarnego Piątku otrzymasz 3 CZK na karcie podarunkowej Apple Store za zakupy w Apple Online Store, a następnie będzie można ją kupić za około 600 25 CZK w różnych APR i sklepach internetowych. Czy jest jeszcze sens się w to zagłębiać, czy może mierzyć wyżej?

Nie będziemy teraz omawiać, jak wymagającymi użytkownikami jesteście i czy ten komputer jest właśnie dla Was. Załóżmy, że go rozważasz. Jeśli więc policzymy różnicę w stosunku do MacBooka Air M2, którego można teraz kupić za około 32 36 CZK, lub za pełną cenę 990 3 CZK w Apple Online Store, aby otrzymać te same 600 CZK jako kartę podarunkową, różnica wynosi 7 2 CZK. Co można kupić od Apple za tę różnicę? Na przykład AirPods Pro 1. generacji, w przeciwnym razie tylko akcesoria. A teraz postawmy MacBooka Air M2 i AirPods Pro 2. generacji po jednej stronie skali, a MacBooka Air MXNUMX po drugiej. Po której stronie będzie większa wartość?

Inwestowanie w przyszłość 

Osobiście jestem zdania, że ​​dla przeciętnego użytkownika M1 wystarczy. Przecież pracuję z nim w Macu mini już ponad rok i wiem, że przez kolejny rok nie będę miał żadnych problemów. Ale ten chip jest z nami już od dwóch lat, kiedy to doczekał się także swojego następcy. Logika sprawy podpowiada mi, po co kupować dwuletnie żelazko, a nie rezygnować z możliwości posiadania AirPodsów, a raczej inwestować w przyszłość po prostu zdobywając nowszą, mocniejszą i nowocześniejszą wersję komputera ? 

Nawet jeśli obie maszyny wizualnie zupełnie się od siebie różnią, nawet jeśli nowość wyraźnie przoduje dzięki nowszemu chipowi, nawet jeśli jest MagSafe i większy wyświetlacz (choć z notchem), to różnica w cenie jest zbyt mała, żeby mieć sens bierz starszy model. Na pewno nie chcę przez to powiedzieć, że Apple M2 MacBook Air stanie się droższy, na pewno tak nie jest, ale raczej paradoksalnie wydaje mi się, że lepszym wyborem przy zakupie pierwszego Maca będzie zakup nowszego modelu niż dwuletni, a w dodatku o starzejącym się designie. O ile Apple nie obniżył tego w swoim podstawowym cenniku, bo można go teraz dostać w ramach różnych promocji, takie posunięcie miałoby sens.

Tutaj możesz na przykład kupić MacBooka Air

.