Zamknij reklame

Apple lubi dać do zrozumienia, że ​​bezpieczeństwo i prywatność swoich klientów jest dla niego najwyższym priorytetem. Ciągłe udoskonalenia przeglądarki Safari dla systemów iOS i macOS również wpisują się w wysiłki mające na celu ochronę użytkowników przed różnymi narzędziami śledzącymi, a teraz wykazano, że te działania zdecydowanie się opłacają. Wielu reklamodawców zgłasza, że ​​narzędzia takie jak inteligentne zapobieganie śledzeniu znacząco wpłynęły na ich przychody z reklam.

Według źródeł z branży reklamowej korzystanie z narzędzi Apple do ochrony prywatności spowodowało spadek cen reklam kierowanych w przeglądarce Safari o 60%. Jak podaje The Information serwer, w tym samym czasie wzrosły ceny reklam w przeglądarce Google Chrome. Ale ten fakt nie umniejsza wartości przeglądarki Safari, wręcz przeciwnie – użytkownicy korzystający z Safari są bardzo cennym i atrakcyjnym „targetem” dla marketerów i reklamodawców, gdyż jako oddani posiadacze produktów Apple’a zazwyczaj nie mają głębokich kieszeni .

Wysiłki Apple mające na celu ochronę prywatności swoich użytkowników zaczęły nabierać tempa w 2017 roku, kiedy na świat przyszło narzędzie ITP oparte na sztucznej inteligencji. Ma to przede wszystkim na celu blokowanie plików cookie, dzięki którym twórcy reklam mogą śledzić nawyki użytkowników w przeglądarce Safari. Narzędzia te sprawiają, że kierowanie reklam na właścicieli przeglądarki Safari jest skomplikowane i kosztowne, ponieważ twórcy reklam muszą albo inwestować w pliki cookie, aby wyświetlać reklamy, albo zmienić taktykę, albo przenieść się na inną platformę.

Według firmy zajmującej się sprzedażą reklam Nativo, około 9% użytkowników przeglądarki iPhone Safari pozwala podmiotom internetowym śledzić swoje nawyki przeglądania. W przypadku właścicieli komputerów Mac liczba ta wynosi 13%. Dla porównania, 79% użytkowników Chrome umożliwia śledzenie reklam na swoich urządzeniach mobilnych.

Jednak nie każdy reklamodawca uważa narzędzia Apple służące ochronie prywatności użytkowników za absolutne zło. Jason Kint, dyrektor Digital Content Next, powiedział w rozmowie z The Information, że dzięki wysiłkom Apple w stronę ochrony prywatności swoich klientów coraz większą popularnością cieszą się alternatywne środki, takie jak reklamy kontekstowe. Reklamodawcy mogą w ten sposób skierować użytkowników do właściwej reklamy, np. na podstawie przeczytanych w Internecie artykułów.

Apple twierdzi, że ani ITP, ani podobne narzędzia, które w przyszłości pojawią się na świecie, nie służą przede wszystkim niszczeniu podmiotów utrzymujących się z reklamy w Internecie, a jedynie poprawie prywatności użytkowników.

safari-mac-mojave

Źródło: Jabłko Insider

.