Zamknij reklame

MagSafe z pewnością pokochał każdy posiadacz iPhone'a, który ma do niego akcesoria - uchwyty, portfele, zewnętrzne baterie i wiele innych, spajanych za pomocą szeregu magnesów. Jednak nie zawsze tak mocno jak byśmy chcieli. OpenCase rozwiązuje ten problem, a jego magia kryje się w nazwie. 

To cud, że zajęło to tyle lat. Przecież pierwszymi iPhone'ami z MagSafe był iPhone 12, teraz mamy iPhone'a 15 i nic się pod tym względem nie zmieniło, więc kształt nadal jest taki sam, podobnie jak siła magnesów. Może to Ci przeszkadzać, zwłaszcza jeśli do iPhone'ów podłączysz portfele lub baterie, które mogą łatwo z nich wypaść. Ale jest rozwiązanie, wystarczy kupić pokrowiec z odkrytym tyłem. 

Genialny pomysł, żenująco proste wykonanie 

Tak, to naprawdę jest tak proste, jak się wydaje. Twórczy OtwórzCase po prostu wzięli mniej więcej klasycznie wyglądające etui i wycięli tył, tak aby zmieścił się w nich nie tylko portfel, ale także power bank i wiele innych akcesoriów zewnętrznych producentów. Dzięki temu, że akcesorium ma bezpośredni kontakt z telefonem, trzyma się lepiej, ale też dlatego, że faktycznie znajduje się w wycięciu etui, co zapobiega przypadkowemu rozłączeniu. Ta okładka ulepsza zatem MagSafe, ale w ogóle go nie zawiera. Dzięki temu faktycznie oszczędzasz na grubości o ok. 2,5 mm.

OpenCase uruchomiło kampanię mającą na celu Kickstartera, gdzie celem było zebranie co najmniej 10 14 dolarów na realizację projektu, co również zakończyło się sukcesem. Etui oczywiście nadal chroni telefon, jedynie jego tył jest odsłonięty. Jest dostępny dla wszystkich modeli iPhone'a z serii 15 i 55, na razie tylko w kolorze czarnym. Cena samego pokrowca wynosi 1 dolarów (ok. 300 CZK), pełna cena wyniesie wtedy 60 dolarów. Ale zdarzają się też zestawy z portfelem tego samego producenta, prostą osłoną na „dziurę” z tyłu czy zestaw z uchwytem, ​​a nawet stojak.  

Jeśli zainteresował Cię ten dodatek, masz jeszcze tydzień na wykonanie projektu w ramach kampanii Kickstarter wspierać. Ale możesz też po prostu wziąć swoje stare etui i wyciąć w nim tylko dziurę z tyłu, co niewątpliwie pozwoli zaoszczędzić pieniądze, ale cel użytkowania będzie właściwie ten sam. 

.