Zbliża się Światowy Kongres Mobile w Barcelonie, na którym zaprezentowany zostanie między innymi system Windows Mobile 7 (Windows Mobile 7 bez Flasha i wielozadaniowości). A poza tym jest też ciekawa nowość dla użytkowników iPhone'ów. Opera wkrótce wprowadzi na rynek przeglądarkę internetową Opera Mini na iPhone'a.
Opera Mini znana jest z kompresji stron internetowych, co skraca czas ładowania, a także pozwala użytkownikom zaoszczędzić duży procent przesyłanych megabajtów. Nie zabraknie też paneli, funkcji szybkiego wybierania i menedżera haseł.
Zaskoczyła mnie ta wiadomość, bo nie spodziewałbym się, że Apple dopuści inną przeglądarkę na iPhonie, a z drugiej strony nie spodziewam się, że Opera Mini będzie korzystała z rdzenia WebKit, który jest obecnie używany w iPhonie.
Zdziwmy się zatem, jakie plany ujawni Opera już w najbliższy poniedziałek..
Źródło: komunikat prasowy na Opera.com
Cóż, na pewno nie będzie działać w tle jak Safari, więc właściwie każda alternatywna przeglądarka z AppStore jest dla mnie bezużyteczna.
Cóż, na pewno nie będzie działać w tle jak Safari, więc właściwie każda alternatywna przeglądarka z AppStore jest dla mnie bezużyteczna.
W przeciwnym razie głupotą byłoby usuwanie danych użytkownika, prawda? Czy serwer, na którym ma być wyświetlana witryna, również musiałby obsługiwać kompresję? Moim zdaniem po prostu stosuje ogólną technikę polegającą na tym, że najpierw wyświetla się tekst, obraz jest zamazany, a następnie wypełnia resztę lub coś podobnego?
MM
W przeciwnym razie głupotą byłoby usuwanie danych użytkownika, prawda? Czy serwer, na którym ma być wyświetlana witryna, również musiałby obsługiwać kompresję? Moim zdaniem po prostu stosuje ogólną technikę polegającą na tym, że najpierw wyświetla się tekst, obraz jest zamazany, a następnie wypełnia resztę lub coś podobnego?
MM
To nie jest głupie. Usuwa trochę niepotrzebnych rzeczy z kodu + kompresuje obrazy.. Mam na myśli, że działa przez serwery Opery czy coś w tym stylu..
To nie bzdury. Opera mini działa poprzez serwery proxy Opery. Twoje żądanie strony trafia do nich, ich serwery je pobierają, analizują, kompresują, a następnie wysyłają do przeglądarki w telefonie.
To nie jest głupie. Usuwa trochę niepotrzebnych rzeczy z kodu + kompresuje obrazy.. Mam na myśli, że działa przez serwery Opery czy coś w tym stylu..
To nie bzdury. Opera mini działa poprzez serwery proxy Opery. Twoje żądanie strony trafia do nich, ich serwery je pobierają, analizują, kompresują, a następnie wysyłają do przeglądarki w telefonie.