Zamknij reklame

Po szkole rozpoczął pracę w Hewlett-Packard, założył kilka firm i pracował dla Steve'a Jobsa w latach 1997-2006. Kierował Palmem, jest członkiem zarządu Amazona i niedawno objął stanowisko szefa Qualcomm. Jest amerykańskim inżynierem sprzętu i nazywa się Jon Rubinstein. Dziś mija dokładnie 12 lat od premiery pierwszego iPoda. I to na nim Rubinstein pozostawił swój charakter pisma.

Początki

Jonathan J. Rubinstein urodził się w 1956 roku w Nowym Jorku. W amerykańskim stanie Nowy Jork został inżynierem w dziedzinie elektrotechniki na Cornell University w Ithaca oraz uzyskał dyplom z badań komputerowych na Colorado State University w Fort Collins. Rubinstein rozpoczynał karierę w firmie Hewlett-Packard w Kolorado, co jeden z jego przyszłych pracodawców, Steve Jobs, skomentował z lekką pogardą: „Ostatecznie Ruby pochodziła z firmy Hewlett-Packard. I nigdy nie kopał głębiej, nie był wystarczająco agresywny.

Jeszcze zanim Rubinstein poznał Jobsa, współpracuje przy startupie Firma Ardent Computer Corp., później Stardent (firma opracowała grafikę dla komputerów osobistych). W 1990 roku dołączył do Jobs jako inżynier sprzętu w firmie Następny, gdzie Jobs pełni funkcję dyrektora wykonawczego. Ale NeXT wkrótce przestaje rozwijać sprzęt, a Rubinstein rozpoczyna własny projekt. Ustala Systemy elektrowni (systemy siły ognia), która opracowała wysokiej klasy systemy z chipami PowerPC i wykorzystała technologie firmy NeXT. Miały silnego zwolennika w firmie Canon, w 1996 roku zostały kupione przez Motorolę. Współpraca z Jobsem nie kończy się jednak wraz z jego odejściem z NeXT. W 1990 roku za namową Jobsa Rubinstein dołączył do Apple, gdzie przez 9 długich lat piastował stanowisko starszego wiceprezesa działu hardware, a także był członkiem zarządu.

Apple

Rubinstein dołącza do Apple na sześć miesięcy przed powrotem Jobsa: "To była katastrofa. Krótko mówiąc, firma upadła. Straciła drogę i skupienie. Apple stracił w latach 1996 i 1997 prawie dwa miliardy dolarów, a komputerowy świat powoli się z tym żegnał: „Komputer Apple w Dolinie Krzemowej, wzór złego zarządzania i pomieszanych marzeń o technologii, przeżywa kryzys i desperacko powoli stara się uporać ze spadającą sprzedażą, otrząsnąć się z wadliwej strategii technologicznej i zapobiec krwawieniu zaufanej marki”. Rubinstein wraz z Tevanianem (szefem działu oprogramowania) odwiedzili Jobsa w ciągu tych sześciu miesięcy i przynieśli mu informacje od Apple, co opisano w biografii Jobsa autorstwa Waltera Isaacsona. Wraz z powrotem Jobsa w 1997 r., przejęciem NeXT i „reformami” firma zaczęła ponownie wspinać się na sam szczyt.

Prawdopodobnie najbardziej udany okres Jona Rubinsteina w Apple przypada na jesień 2000 roku, kiedy Jobs „zaczyna zabiegać o przenośny odtwarzacz muzyki”. Rubinstein walczy, bo nie ma wystarczającej liczby odpowiednich części. W końcu jednak dostaje zarówno odpowiedni mały ekran LCD, jak i dowiaduje się o nowym urządzeniu 1,8 cala z 5 GB pamięci u Toshiby. Rubinstein kibicuje i wieczorem spotyka się z Jobsem: „Już wiem, co robić dalej. Potrzebuję tylko czeku na dziesięć milionów. Jobs podpisuje ją bez mrugnięcia okiem i w ten sposób zostaje położony kamień węgielny pod stworzenie iPoda. W jego rozwoju technicznym biorą także udział Tony Fadell i jego zespół. Ale Rubinstein ma wystarczająco dużo pracy, aby sprowadzić Fadella do Apple. Zgromadził na sali konferencyjnej około dwudziestu osób biorących udział w projekcie. Kiedy Fadell wszedł, Rubinstein powiedział do niego: „Tony, nie będziemy pracować nad projektem, dopóki nie podpiszesz umowy. idziesz czy nie? Musisz podjąć decyzję już teraz. Fadell spojrzał Rubinsteinowi w oczy, po czym zwrócił się do publiczności i powiedział: „Czy w Apple często zdarza się, że ludzie podpisują umowy pod przymusem?”

Mały iPod przynosi Rubinsteinowi nie tylko sławę, ale i zmartwienia. Dzięki graczowi spór między nim a Fadellem wciąż się pogłębia. Kto stworzył iPoda? Rubinstein, który odkrył części do niego i wymyślił, jak będzie wyglądać? Albo Fadell, który marzył o odtwarzaczu na długo przed przybyciem do Apple i zmaterializował go tutaj? Nierozwiązane pytanie. Rubinstein ostatecznie decyduje się opuścić Apple w 2005 roku. Coraz częstsze są spory między nim a Jonym Ive (projektantem), ale także Timem Cookiem i samym Jobsem. W marcu 2006 roku Apple ogłosiło, że Jon Rubinstein odchodzi, ale 20 procent swojego tygodniowego czasu będzie poświęcał firmie Apple na konsultingu.

Co dalej?

Po opuszczeniu Apple Rubinstein przyjmuje ofertę Palm Inc., gdzie zasiada w zarządzie i przejmuje kontrolę nad produktami firmy. Kieruje ich rozwojem i badaniami. Odnawia tutaj linię produktów oraz restrukturyzuje rozwój i badania, które mają kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju webOS i Palm Pre. W 2009 roku, tuż przed premierą Palm Pre, Rubinstein zostaje dyrektorem generalnym Palm Inc. Palm próbujący konkurować z iPhonem z pewnością nie uszczęśliwił Jobsa, tym bardziej, że na czele stał Rubinstein. „Zdecydowanie zostałem skreślony z świątecznej listy” stwierdził Rubinstein.

W 2010 roku ojciec iPoda, nieco niechcący, wraca do swojego pierwszego pracodawcy. Hewlett-Packard kupuje Palma za 1,2 miliarda dolarów, mając nadzieję na wskrzeszenie byłego wiodącego producenta telefonów. Rubinstein zawiera umowę, aby pozostać w firmie przez kolejne 24 miesiące po wykupie. Co ciekawe, HP trzy lata później ocenia to posunięcie, nazywając je marnotrawstwem: „Gdybyśmy wiedzieli, że zamierzają zamknąć firmę i zamknąć ją bez realnej szansy na nowy początek, jaki sens miałaby sprzedaż firmy?” Hewlett-Packard ogłosił zawieszenie rozwoju i sprzedaży urządzeń z systemem webOS, w tym nowych urządzeń TouchPad i smartfonów z systemem webOS, które pozostawały na stoiskach sprzedażowych zaledwie przez kilka miesięcy. W styczniu 2012 roku Rubinstein zgodnie z umową ogłosił odejście z HP, twierdząc, że nie jest to emerytura, ale przerwa. Trwało to niecałe półtora roku. Od maja tego roku Rubinstein jest członkiem ścisłej kadry kierowniczej Qualcomma.

Źródła: TechCrunch.com, ZDNet.de, blog.barrons.com

Autor: Karolina Heroldova

.