Zamknij reklame

W drugiej połowie ubiegłego roku byliśmy świadkami wprowadzenia usługi Playond, która miała konkurować z Apple Arcade i Google Play Pass. Za miesięczną opłatę gracze otrzymali ponad 60 gier premium, w tym takie tytuły jak Daggerhood, Crashlands czy Morphite. Ale z gigantami pokroju Apple czy Google'a niezwykle trudno konkurować i nie jest zbyt wielkim zaskoczeniem, że usługa kończy się kilka miesięcy po uruchomieniu.

Usługa nie odbiła się tak szerokim echem w mediach jak sprawa Arcade Apple. Poza tym od momentu uruchomienia usługa nękana jest różnymi problemami technicznymi, co z pewnością nie pomaga. Problemy są zgłaszane nawet po zamknięciu usługi, gdy wiele gier premium można pobrać bezpłatnie w App Store. I to bez konieczności posiadania konta Playond. Nie można jednak zakładać, że Apple nic z tym nie zrobi i będzie stopniowo usuwał zakupione w ten sposób gry z konta użytkownika. Według informacji z serwera Pocket Gamer, gry subskrypcyjne wkrótce będą dostępne w AppStore w ramach kont wydawców lub deweloperów.

Jeśli chcesz przekonać się, jak wygląda subskrypcja gry od mniejszej firmy, nadal dostępna jest usługa dla systemu iOS Klub gier, w którym co tydzień dodawane są nowe gry bez reklam i dodatkowych zakupów za prawdziwe pieniądze. Nawet tutaj jednak prawdą jest, że mają bardzo ciężko w rywalizacji z Apple i Google. Nawet porównując tytuły z Apple Arcade widać, ile pieniędzy w usługę włożyła firma z Cupertino.

.