Zamknij reklame

Apple podczas odsłonięcia systemu operacyjnego iOS 15 pochwalił się dość ciekawą nowością związaną z prawami jazdy. Jak sam wspomniał w swojej prezentacji, prawo jazdy będzie można przechowywać bezpośrednio w natywnej aplikacji Wallet, dzięki czemu możliwe będzie jego przechowywanie w formie w pełni cyfrowej. W praktyce nie trzeba by go ze sobą nosić, ale sam telefon byłby w porządku. Pomysł jest niewątpliwie świetny i znacznie poszerzający możliwości w zakresie cyfryzacji.

Niestety dobry plan nie gwarantuje sukcesu. Jak to zwykle bywa w przypadku Apple, takie wieści w większości odbijają się tylko na amerykańskich użytkownikach, podczas gdy inni użytkownicy Apple są mniej lub bardziej zapomniani. Ale w tym przypadku jest jeszcze gorzej. Stany Zjednoczone Ameryki składają się w sumie z 50 stanów. Obecnie tylko trzy z nich obsługują prawa jazdy w iPhone'ach. Chociaż nie jest to wyłącznie wina Apple, całkiem dobrze ilustruje to, jak powolna jest cyfryzacja.

Kolorado: trzeci stan z obsługą prawa jazdy w iPhone'ach

W Arizonie w USA rozpoczęło się wsparcie dla cyfrowego prawa jazdy przechowywanego na iPhonie. Niektórzy zbieracze jabłek mogli się już nad tym zatrzymać. Najbardziej oczekiwano, że Kalifornia będzie jednym z pierwszych stanów, a raczej ojczyzną firmy Apple, na którą Apple ma stosunkowo solidne wpływy. Jednakże wpływ ten nie jest nieograniczony. Następnie do Arizony dołączyła Maryland, a teraz Kolorado. O funkcji wiedzieliśmy jednak od ponad roku i przez cały ten czas została ona wdrożona jedynie w trzech stanach, co jest dość smutnym wynikiem.

Kierowca w iPhone w Kolorado

Jak wspomnieliśmy powyżej, winny jest nie tyle Apple, ile ustawodawstwo każdego stanu. Ale mimo to w Kolorado nie jest całkiem różowo. Choć cyfrowe prawo jazdy w iPhonie będzie uznawane na stacji Transportation Security Administration na lotnisku w Denver i może służyć jako dowód tożsamości, wieku i adresu na terenie danego stanu, to nadal nie może całkowicie zastąpić fizycznego prawa jazdy. Będzie to nadal wymagane podczas spotkań z organami ścigania. Powstaje więc pytanie. Ta nowość faktycznie spełnia swoją istotę. Ostatecznie też nie, bo nie spełnia swojego podstawowego celu, a raczej nie może całkowicie zastąpić tradycyjnego, fizycznego prawa jazdy.

Cyfryzacja w Czechach

Jeśli proces cyfryzacji jest tak powolny nawet w Stanach Zjednoczonych, nasuwa się wyobrażenie o tym, jak będzie z cyfryzacją w Czechach. Wygląda na to, że tutaj możemy być na lepszej drodze. Konkretnie pod koniec października 2022 r. wicepremier ds. cyfryzacji Ivan Bartoš (Piraci) skomentował tę sytuację, zgodnie z którą wkrótce będziemy świadkami interesującej zmiany. W szczególności ma nadejść specjalna aplikacja eDokladovka. Powinno to służyć do przechowywania dokumentów tożsamości lub przechowywania prawa jazdy i obywatela w formie cyfrowej. Co więcej, sama aplikacja mogłaby pojawić się już w 2023 roku.

Aplikacja eDokladovka najwyraźniej będzie działać bardzo podobnie do znanej Tečki, której Czesi używali podczas globalnej pandemii choroby Covid-19 do inteligentnego śledzenia kontaktów z zakażonymi. Na razie nie jest jednak jasne, czy wsparcie pojawi się także dla natywnego Portfela. Całkiem możliwe, że przynajmniej od początku wspomniana aplikacja będzie konieczna.

.