Zamknij reklame

„Chciałem stworzyć coś niezwykle prostego i miałem na to tylko czterdzieści osiem godzin” – mówi Ján Ilavský, czeski programista z Pragi, który pochodzi ze Słowacji. Jest odpowiedzialny za grę o skokach Chameleon Run, która stała się światowym bestsellerem i zdobyła między innymi nagrodę Editor's Choice od deweloperów Apple.

„W przeszłości stworzyłem już kilka mniej lub bardziej udanych gier mobilnych, np. Lums, Perfect Paths, Midnight HD. Chameleon Run powstał w 2013 roku w ramach Ludum Dare game jam numer 26 poświęconego minimalizmowi” – ​​wyjaśnia Ilavský, dodając, że niestety złamał wtedy rękę.

„Więc pracowałem nad grą tylko jedną ręką, a gra powstała w dwa dni. Ostatecznie plasował się średnio w 90 z około tysiąca gier. To był wówczas mój najlepszy wynik, chociaż niektóre z moich późniejszych gier trafiały do ​​pierwszej piątki” – wspomina deweloper.

[su_youtube url=”https://youtu.be/DrIAedC-wJY” szerokość=”640″]

Chameleon Run należy do popularnego segmentu gier skoczków, które nadają się na każdą okazję. Gra oferuje świeży design, muzykę, a także ciekawą koncepcję gry, która wyróżnia ją spośród innych. Główny bohater musi zmieniać kolory, różowy i pomarańczowy, w zależności od tego, na której platformie się znajduje i na którą skacze w trakcie przechodzenia przez każdy poziom.

„Po zakończeniu Ludum Dare wyrzuciłem Chameleona z głowy na około półtora roku. Jednak pewnego dnia pojawiła się dokładnie ta sama gra od jakiegoś dewelopera z Indii. Dowiedziałem się, że wziął cały kod źródłowy od Ludum Dare, więc musiałem sobie z tym poradzić. Później znowu zobaczyłem podobne arkady, ale ponieważ była to już (jedynie) bardzo silna inspiracja, zrobiło mi się zimno” – mówi Ilavský, którego jednak motywacją do ukończenia Chameleon Run było znalezienie mniej więcej piątego egzemplarza swojej gry.

„To chyba nie było takie głupie, jak myślałem, kiedy ludzie tworzą podobne koncepcje” – mówi z uśmiechem deweloper, dodając, że na początku pracował głównie nad stylem wizualnym. Pierwsza grywalna forma była wówczas gotowa pod koniec 2014 roku.

Jednak naprawdę ciężka praca i praca na pełny etat przyszła dopiero we wrześniu 2015 roku. „Nawiązałem współpracę z kanadyjskimi programistami Noodlecake Studios, którzy również negocjowali z samym Apple. Ten ostatni poprosił o różne materiały, zrzuty ekranu i zalecił premierę Chameleon Run 7 kwietnia. Pierwotnie planowaliśmy jednak datę 14 kwietnia, więc musiałem szybko przygotować wersję także na Apple TV. Na szczęście wszystko się udało i dotarło na czas” – potwierdza Ilavský.

„Sam stworzyłem całą grę, ale nie chciałem już zajmować się promocją i premierą, więc zwróciłem się do kanadyjskich deweloperów, którym gra się spodobała. Obecnie pracuję nad nowymi poziomami i obsługą iCloud. Wszystko powinno zostać uruchomione w ciągu kilku tygodni i oczywiście będzie bezpłatne” – dodaje Ilavský.

Sterowanie Chameleon Run jest bardzo proste. Skokiem sterujesz prawą połową wyświetlacza, a lewą zmieniasz kolor. Gdy ominiesz platformę lub zmienisz odcień na niewłaściwy, to koniec i musisz zacząć od nowa. Nie spodziewaj się jednak niekończącego się biegacza, ponieważ wszystkie szesnaście poziomów, w tym praktyczne samouczki, ma swój koniec. Pierwszą dziesiątkę bez problemu poradzisz sobie, ale przy ostatnich trochę się spocisz.

Ważne jest nie tylko zmienianie kolorów w czasie, ale także synchronizowanie różnych skoków i przyspieszeń. W każdej rundzie oprócz dotarcia do mety musisz także zebrać kulki i kryształy, a na koniec przejść poziom bez zmiany koloru, co jest trudniejsze. Za pośrednictwem Game Center porównujesz się ze swoimi znajomymi i grasz tak długo, jak to możliwe.

 

Czeski deweloper potwierdził także, że ma w głowie pomysł na tzw. tryb nieskończony, a także twierdzi, że nowe poziomy będą znacznie trudniejsze od obecnych. „Osobiście jestem wielkim fanem różnych gier logicznych. Niedawno grałem w King Rabbit lub Rust Bucket na moim iPhonie. Gra Duet zdecydowanie należy do najpopularniejszych” – dodaje Ilavský, który tworzy gry od ponad dwudziestu lat.

Według niego bardzo trudno jest się zadomowić, a sukces w płatnych grach na telefonach jest prawie niemożliwy. „Według statystyk 99,99 procent płatnych gier nawet nie zarabia pieniędzy. Ważne jest, aby wyjść z ciekawym i nowym pomysłem i jak najlepiej go wdrożyć. Tworzenie gier musi także zapewniać ludziom rozrywkę, nie można tego robić wyłącznie w oparciu o wizję szybkiego zysku, który w żadnym przypadku nie przyjdzie sam” – mówi Ilavský.

Następnie zwraca uwagę, że gry bezpłatne można rozumieć jako usługi. Wręcz przeciwnie, płatne aplikacje to już gotowe produkty. „Cena Chameleon Runa została częściowo ustalona przez kanadyjskie studio. Moim zdaniem trzy euro to dużo i od kwoty jednego euro nie można zastosować żadnego rabatu. Dlatego gra kosztuje dwa euro” – wyjaśnia Ilavský.

Według statystyk Game Center, w Chameleon Run na całym świecie gra obecnie około dziewięćdziesiąt tysięcy osób. Jednak ta liczba na pewno się nie kończy, gdyż gra wciąż znajduje się na widocznych pozycjach w App Store, choć nie jest darmowa, ale kosztuje wspomniane dwa euro. Miłą rzeczą jest to, że za niecałe 60 koron dostajecie nie tylko grę na iPhone'a i iPada, ale także na nowy Apple TV. Oprócz nagrody „Apple” Editor’s Choice rekomendacja pochodzi także od konferencji Game Access w Brnie, gdzie Chameleon Run zwyciężył w tym roku w kategorii najlepsza rozgrywka.

[sklep z aplikacjami 1084860489]

Tematy: ,
.