Nowy inteligentny zegarek Pebble Time dał się już poznać w znaczący sposób wyniki na początku miesiąca, kiedy stały się najbardziej udanym projektem na Kickstarterze. Kwotę 500 tysięcy dolarów, która została ustalona jako minimum na realizację projektu, Pebble Time otrzymało niemal natychmiast, a obecnie na ich produkcję zebrano prawie 19 milionów dolarów. Poza tym do zamknięcia przedsprzedaży pozostało jeszcze dziesięć dni.
Sprzedaż Pebble Time, która trwała tydzień po wprowadzeniu wersji podstawowej otrzymali również bardziej luksusową metalową konstrukcję, paradoksalnie pomogło wprowadzenie Apple Watch. serwer TechCrunch zwrócił uwagę, że zainteresowanie Pebble Time wzrosło dramatycznie w dniu premiery Apple Watch i dzień później.
W niedzielę przed przemówieniem z 9 marca Pebble Time zaczynało już nie działać Kickstarter około 6 dolarów za godzinę. W dniu prezentacji Apple Watcha w Pebble Time zbierano średnio 000 10 dolarów na godzinę, a 000 marca, dzień po przemówieniu, kwota ta wzrosła nawet do 10 16 dolarów na godzinę. Na wzrost zainteresowania Pebble Time zareagował także Eric Migicovsky, szef i założyciel Pebble. Wyrażał się w tym sensie, że wejście największej firmy świata na jego rynek jest najlepszym wskaźnikiem, że jego firma postępuje właściwie.
Radość Erica Migicovsky'ego jest uzasadniona. Jeśli smartwatche są produktem, w którym widzą przyszłość Apple'a, to zegarki Pebble również nabierają rozpędu. Wraz z wprowadzeniem Apple Watcha zainteresowanie całym segmentem ogromnie wzrosło, a Pebble Time jest więcej niż interesującym produktem w swojej branży. W wyniku połączenia tych czynników wprowadzenie Apple Watch podwoiło zainteresowanie Pebble Time.
Zapytałem Erica, co stało się z liczbą rejestracji Pebble na Kickstarterze po ogłoszeniu Apple Watch. Powiedział, że podwoiło się.
- Paul Graham (@paulg) 12 marca 2015 r.
Poza tym najnowszy Pebble ma szereg zalet w porównaniu do zegarków Apple, czy to cena, czy kolorowy e-papierowy wyświetlacz przy niskim zapotrzebowaniu na energię, dzięki czemu zegarek może wytrzymać tydzień. Ponadto Pebble nie ogranicza się do systemu operacyjnego iOS i ma wokół siebie dużą i żywą społeczność, co czyni ten inteligentny zegarek bardzo wydajnym urządzeniem w szerokim zakresie zastosowań. Dzięki temu sprzedano do tej pory ponad milion zegarków Pebble.
Można to też opisać jako zainteresowanie, bo produkt firmy Apple to jedno wielkie rozczarowanie. Oceniam sam.
tak o)
Zgadza się… Zegarek Apple z 18-godzinną żywotnością baterii to niesamowita porażka…
Wow, już je masz? A przy jakim obciążeniu wytrzyma 18 godzin? Tak, żartujesz.. :-(
Jak każdy, który do tej pory został ogłoszony (z wyjątkiem oryginalnego iPhone'a). A zresztą, za jakiś czas każdy będzie je miał na rękach. Może ty też.. ;-)
Ani trochę nie przypadł mi do gustu Pebble. Natomiast Pebble Time jest inny. Wyglądasz bardzo ładnie, wytrzymałość jest niesamowita. Sterowanie itp. też wygląda dobrze. A cena? ..no cóż, nie mam nic do dodania.
Powiedziałbym prawie, że to kaczka. Porównanie Watcha do tego atrapy smartwatcha przypomina porównywanie iOS 8.X z Symbianem. Tak, oba się świecą i z obu można dzwonić (lub pokazują godzinę), ale to wszystko. A co do ceny, to nie jest to wada produktu, na litość boską. PS – ja też będę musiał na jakiś czas oszczędzać. Witam wszystkich